Czyszczenie i konserwacja igły
-
- Posty: 860
- Rejestracja: 22 sty 2021, 18:53
- Gramofon: Micro Seiki DD-7
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Czyszczenie i konserwacja igły
Nowe wydania są bardzo często zasyfione np. mikrościnkami z koperty. Nie wiem jak musiało by być zakurzone pomieszczenie żeby kurz z powietrza osiadł na igle do tego stopnia żeby miało to wpływ na dźwięk.
Sony PS-X75 [Empire 4000] // Restek Tensor // Restek Vector // preamp klon Audio Note by MISSE // Infinity RS II
Micro Seiki DD-7 [Ortofon 2m Black] // NAD 160A // Buphono // Monitor Audio Silver 6G 200
Micro Seiki DD-7 [Ortofon 2m Black] // NAD 160A // Buphono // Monitor Audio Silver 6G 200
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43904
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czyszczenie i konserwacja igły
Może ktoś sobie puszcza winylka na hali w tartaku np.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Bacek
- Posty: 3322
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Czyszczenie i konserwacja igły
Pomiędzy powietrzem a igła jest jeszcze płyta. I na niej zawsze coś osiada. I szczotkowanie tego w 100 procentach nie usuwa. Gdyby tak było nie potrzebowali byśmy myjek
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
-
- Posty: 860
- Rejestracja: 22 sty 2021, 18:53
- Gramofon: Micro Seiki DD-7
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Czyszczenie i konserwacja igły
Do tartaku to tylko takie:
Sony PS-X75 [Empire 4000] // Restek Tensor // Restek Vector // preamp klon Audio Note by MISSE // Infinity RS II
Micro Seiki DD-7 [Ortofon 2m Black] // NAD 160A // Buphono // Monitor Audio Silver 6G 200
Micro Seiki DD-7 [Ortofon 2m Black] // NAD 160A // Buphono // Monitor Audio Silver 6G 200
- darkman
- Posty: 17034
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Czyszczenie i konserwacja igły
Ano. Przede wszystkim to przepak w nową sleeve po umyciu, choćby najgorszej jakości ale nową. W przeciewnym razie łapiemy znowu na LP to co było w kopercie. W konsekwencji coś tam zawsze przenosi się na igłę, poza wtłaczaniem tegoŚ w samą płytę.
BTW jeden z moich brytyjskich partnerów myje wszystkie płyty z odessaniem (to jest raczej nie częsta praktyka u oferentów, a w Polsce niemal niespotykana u giełdziarzy), ale ja dostaję je w starych kopertach, bez sensu. Co prawda jest i plus, bo płyta dostaje nową koszulkę u mnie po ponownym myciu.
Inna sprawa, że nikt nie umyje tak ja TY sam do swojego zbioru, ale to już inna bajka.