No albo ustrzel sobie tego NADa. Już jesteś zaznajomiony z NADowym brzmieniem

Ta, próbowałem. To są marne kolumny, tak jak większość polskich wynalazków po 1975. Miałem jeszcze ZG 886 (znane też jako Altus 120) i Tannoye 631. Niby niewielkie Tannoye pożarły PRLowskie zestawy razem z kablami. Obecnie jestem zadowolony z moich Wharfedale z 1967.Robertson pisze:Właśnie oglądałem Twojego Fishera plus Optofonika w granicie hmmm.... miodzioPróbowałeś w tym zestwie Tonsile ZG 40 C z membraną bierną . Z pierwszym Radmorem grają cudownie.Ja miałem wersję 8 ohmowa z WS 503 .Też fajnie to brzmiało
Pewnie o ten Ci chodzi.Robertson pisze:Wspominam czasy kiedy miałem Nada 3020 ojciec kolegi od , którego kupiłem Tannoye używał wtedy Luxmana.Nie pamiętam symbolu.Był to wzmacniacz zintegrowany z lampą w sekcji przedwzmacniacza widoczną przez szybkę w obudowie.Grał superrr.