Mikstura forumowa

[Bacek]

Oj Backu, Backu...
Serio o to pytasz?
Przecież dodanie Mirasolu służy czemuś zupełnie innemu.
Mirasol nie czyści tylko pozwala wyeliminować ewentualne zacieki po myciu.

Serio, bo sam sugerujesz co sugerujesz w poprzednim pytaniu.

Jeżeli mikstura zawiera dodatki mineralne lub jakiekolwiek inne to nawet jak najpierwszy rzut oka nie będzie widać zacieków to igła i tak coś wygrzebie z rowków. A te wody demineralizowane jak sama nazwa są demineralizowane a nie zdemineralizowane. Coś tam w zależności od produktu zawierać mogą. A płyta i igła to coś trochę bardziej precyzyjnego niż żelazko także nawet niewielkie ilości "śmieci" będą dawały jakiś efekt, szczególnie w myjkach bez odsysania, gdzie płyn paruje a a śmieci zostają.
Brak zacieków daje tylko takie efekt że to co było by zaciekiem jest równomiernie rozprowadzone po powierzchni. Przy idealnie czystym płynie Mirasol do tego nie był by potrzebny. A oczywiście nie ma szans na idealnie czysty bo choćby syfem z płyty się przybrudzi.

[R4F4L]

Dlatego warto poszukać i kupić wodę naprawdę destylowaną (przeznaczoną do celów laboratoryjnych, farmaceutycznych etc.), która pozbawiona jest wszelkich minerałów - tzw. woda ultraczysta.
Wtedy można sobie podyskutować o wpływach (na jakość tego, czy owego) np. potencjałów wiązań kowalencyjnych lub innej magii subatomowej...

[MMarek]

sam sugerujesz co sugerujesz w poprzednim pytaniu.

Nie wiem jaka może być sugestia w pytaniu o to czy stosujesz Mirasol do mikstury forumowej.
Pytanie na które z resztą nie odpowiedziałeś do czego oczywiście masz prawo i nic mi go tego.
Twardą wodę wziąłem w czudzysłów bo woda demineralizowana czy zdeminerelizowania z założenia nie może być "twarda". Tylko tyle i aż tyle.

Ale mniejsza.
Nie zamierzam wdawać się w rozkminy na ten temat.
Mikstura forumowa jeśli została sporządzona z właściwych składników działa tak jak powinna.
A jeśli ktoś ma ochotę to może sobie płyty w laboratorium czyścić (nic mi do tego).
Ja wolę z przyjemnością słuchać muzyki z umytych w miksturze płyt.

[Bacek]

Nie wiem jaka może być sugestia w pytaniu o to czy stosujesz Mirasol do mikstury forumowej.

A jak idzie o "twardą wodę" to kolega nie stosuje dodatku w postaci zmiękczacza (Mirasol/Fotonal)?

Takie zestawienie dwóch spraw jak dla mnie sugeruje że równie dobrze można wziąć twardą wodę, potraktować ją Mirasolem i będzie ok

Pytanie na które z resztą nie odpowiedziałeś do czego oczywiście masz prawo i nic mi go tego.
Twardą wodę wziąłem w cudzysłów bo woda demineralizowana czy zdemineralizowana z założenia nie może być "twarda". Tylko tyle i aż tyle.

Oczywiście używam Mirasolu i nie mam żadnych problemów z miksturą formowa Woda demineralizowana w zależności od dokładności tego procesu może nadal zawierać jakieś ilości składników mineralnych.

Mikstura forumowa jeśli została sporządzona z właściwych składników działa tak jak powinna.

.
100% zgody. O to mi właśnie chodzi.

Swojego czasu sam miałem "IPA", kupiony nie do płyt ale do innych celów, który po przetarciu czarnych plastików zostawiał na nich bardzo widoczny biały nalot.

[Wojtek]

są demineralizowane a nie zdemineralizowane

A ja myślałem że zdemoralizowane

Swojego czasu sam miałem "IPA"

Brzmi jak "preparat IPA" do czyszczenia elektroniki aniżeli czysta IPA 99.9%
Ale o tym zawsze ostrzegaliśmy, żeby zwracać uwagę.

[MMarek]

100% zgody. O to mi właśnie chodzi.

[Obywatel]

Dlatego warto poszukać i kupić wodę naprawdę destylowaną (przeznaczoną do celów laboratoryjnych, farmaceutycznych etc.), która pozbawiona jest wszelkich minerałów - tzw. woda ultraczysta.
Wtedy można sobie podyskutować o wpływach (na jakość tego, czy owego) np. potencjałów wiązań kowalencyjnych lub innej magii subatomowej...

Umyjesz jedną płytę i już masz miksturę brudniejszą niż demineralka z marketu. Nie ma co pisać habilitacji z mycia płyt.

[Bacek]

Nie z odsysającą maszyną.

[Obywatel]

Czyli przed odsysaniem nie myje się zanurzeniowo?

[MMarek]

przed odsysaniem nie myje się zanurzeniowo?

Pewnie to zależy od myjki i sposobu odsysania.

Na przykład w mojej Pro-Ject VC-S2 mycie i odsysanie odbywa się w poziomie.
Płyty w niczym się nie zanurza.

[Bacek]

Czyli przed odsysaniem nie myje się zanurzeniowo?

A w czym miał bym zanurzać skoro w takiej myjce nie ma zbiornika? Przy trudniejszej płycie co najwyżej mocniej pryskam, zostawiam stronę na jakiś czas do zamknięcia ew. powtarzam.

[iras67]

Miksturę muszę spróbować . Płyty myję zestawem Analogis i Starym Frankiem od nich . Schnie to długo i nie zawsze radzi sobie zbyt dobrze z niektórymi używkami . Isopropanol kupowany w sklepach wielkopowierzchniowych jest najczęściej chemicznie zanieczyszczany ...acetonem i nie zawsze sprawdza się napis 99% , bo producenci po prostu oszukują przy rozlewaniu a to raczej nie służy winylowi . Aceton jest węglowodorem rozpuszczalnikowym i potrafi wpływać na prawie wszystkie tworzywa od rozpuszczania po zmiękczanie . Osobiście od lat w swojej branży korzystam z czystego laboratoryjnego Isopropanolu Warchemu min zawartość 99,5% IZOPROPANOL (2-PROPANOL) - CZDA czasem w większych pojemnościach na etykiecie z dopiskiem Pure.

[Obywatel]

Isopropanol kupowany w sklepach wielkopowierzchniowych jest najczęściej chemicznie zanieczyszczany ...acetonem

I nie ma o tym informacji na etykiecie? Jeśli nie ma, to sprawa nadaje się do UOKIK.

[iras67]

Isopropanol kupowany w sklepach wielkopowierzchniowych jest najczęściej chemicznie zanieczyszczany ...acetonem

I nie ma o tym informacji na etykiecie? Jeśli nie ma, to sprawa nadaje się do UOKIK.

Kto by się przejmował takimi wałami. W isopropanolu technicznym też jest często spora ilość wody szczególnie w tych z napisem 85% .Jakiej no raczej napewno nie destylowanej:-P. Próbowałem róznych iso na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat zawodowo i ten Warchem od lat jest sprawdzony , tymbardziej że to firma produkująca materiały chemiczne do laboratoriów i tam normy sa napewni bardziej wymagające niż np. w warsztacie samochodowym jak ktoś myje karoserię takim czymś albo rozpuszcza smary. A cena czyni cuda...
Testowo polecam do technicznego iso wrzucić na kilka dni śrubkę stalową .migiem zardzewieje od tych składników którymi Iso jest zanieczyszczony. Mi w wirówce do mycia wydruków techniczne iso zżarło od wody magnesy wirnika...Śmierdzi też inaczej zupełnie, takim acetonowym trochę zapachem zmieszanym z iso. Zupełnie inaczej niż laboratoryjny.

[SmokDiplodok]

Cześć, jestem tu od jakiegoś czasu stałym, choć raczej biernym bywalcem. Przede wszystkim dziękuję za ogrom wkładu i wiedzy na tym forum dzięki której udało mi się uniknąć błędów w wielu tematach.

Niestety nie we wszystkich. I tu przechodzę do sedna - coś schrzaniłem. Nie do końca jestem pewien co, ale coś na pewno. Wczoraj pierwszy raz chciałem umyć około 10 płyt w myjce analogis przy wykorzystaniu mikstury forumowej (wcześniej używałem tej w zestawie z myjką). I coś niestety poszło bardzo nie tak.

Płyty były w większości nowe. Słuchane kilka razy przed myciem i było ok. Chciałem lepiej. Po umyciu brzmią koszmarnie. Zwłaszcza średnie tony zgrzytają jakby ktoś przesuwał pazurami po tablicy.

Próbowałem myć ponownie, nic to nie dało. Próbowałem wody+foto bez izo, nic to nie dało. Próbowałem samej wody destylowanej, nic to nie dało.

Woda jest ze specyfikacją „”czysta do analiz”. Niestety dopiero po czasie zreflektowałem się, że izopropanol który użyłem ma 99% czystość - bez przecinków. Ten: https://shop.toolstatic.com/produkt/izo ... owy-99-5l/

Czy to możliwe by ten jeden procent skaził miksturę i wywołał taki efekt? Jeżeli nie to co mogło zawinić? Czy da się to odkręcić i uratować płyty? Czy już tylko kubeł i płakać?

Ratunku:(