co do transportu podstawowe informacje byłyby potrzebne, choćby jakie protokoły sieciowe będą potrzebne, nie samym streamingiem człowiek żyje..
Ja jestem dośc nowy w tym temacie. Jak na razie tylko Spotify, Dodatkowo podpinam dysk z bazą plików, dużo rzeczy zgrywanych z winyli, w tym DSD. ES wszystko ładnie i szybko odtwarza. Jestem pod wrażeniem. W ogóle osbługa i estetyka wykonania i obsługi SUPER!! Ale trochę to kosztuje wię nie ma się co dziwić , że dopieszczone.
poczytaj o NAD C658, można trafić w dobrej cenie na OLX. Nówka jest w top hifi, ale dość drogo - 5899 PLN
Dzięki ale ponad budżet - muszę się czegoś trzymać bo zaraz dojdę do ES DMP-A8... Używek nie chcę, bo nówkę do 14 dni moge zwrócić a z używką już zostanę...
Grają odgrodowo Czasem coś trzeszczą ale ja je trochę pokiereszowałem przy montażach i demontażach. Same przetworniki (SABA greencone) mają więcej lat niż ja, więc też mają prawo trochę niedomagać
ważne aby na wyjściu było to co jest deklarowane w karcie katalogowej producenta a nie tylko na szkiełku wyświetlacza, szczerze to wątpię trochę bo tam nie podaje że to ma DAC NOS czyli bez oversamplingu więc na RCA może jednak występować, pamiętacie jak mówiłem że przy 32bit i dla przyładu wavepacka się mulił? to jest właśnie to albo inaczej napiszę bo zaraz się ktoś przyczepi (i będzie miał po części rację) że ważne aby DAC nie powodował oversamplingu zanim zostanie podany na tor analogowy
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, Kondo AN, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Jest w ogóle opcja streamowania czegokolwiek przez Spotify Connect co ma więcej niż 16bit/44.1KHz?
Tak z ciekawości szukam jakiejkolwiek muzyki w wyższym formacie na Spotify...
Wygląda na killera w tym budżecie, tylko, że jeszcze nie widzę ofert na tą chwilę.
Porównałem na spokojnie Wiim Ultra i ES DMP-A6 ME. Jeśli chodzi o funkcjonalność, to są całkiem podobne Oba mają ekrany i podobne funkcje.
No i to tyle jeśli chodzi o podobieństwa. Ekran w Wiimie jest mały, smutny i nie wiele da się z nim zrobić. Nawet nie da się wyłączyć tego urządzenia z ekranu (ani z apki; pilota nie rozpakowywałem). Ekran w ES to cudeńko (pilot zbedny bo wszytsko można z apki, a urządzenie moża wyłaczyć potencjometrem). Dżwięk z Wiima jest płaski i suchy. Nie ma co porównywac z ES. Co do room correction, to jest jakiś nie śmieszny żart. Wiim może robić za streamera ale w sumie to samo może robić polska Taga TWA-10B za 500 zł (i też ma DAC wbudowany ale jego jeszcze nie odważyłem się odsłuchać...).
wyglada bardzo konkretnie - miałem tylko odtwarzacze przenośne Shanling, a ich jakość była znakomita, więc podejrzewam że i tutaj ten streamer jest wart tej ceny
Jeśli ktoś kupuje takie urządzonko dla mikro-ekraniku zamiast obsługi z poziomu telefonu czy jakiegoś pilota to... jestem bardzo zdziwiony
Dla mnie to najbardziej zbędny element tych pudełek.
Jeśli ktoś kupuje takie urządzonko dla mikro-ekraniku zamiast obsługi z poziomu telefonu czy jakiegoś pilota to... jestem bardzo zdziwiony
Dla mnie to najbardziej zbędny element tych pudełek.
ES ma ekran wystarczający do pełnej i wygodnej obsługi bez potrzeby sięgania po apkę, pilot również. Wiim również na tym polu odstaje. Aplikacja na telefon - dla mnie - jest ok, wygodniejszą formą pilota, pod warunkiem jednak że nie wymaga tworzenia konta czy wyjścia na zewnątrz. No ale ja nawet fejsa nie mam, więc nie jestem reprezentatywny...
Ale jakim? Wielkością ekranu? Spoko, to mnie właśnie śmieszy jako "priorytet". Pilot jest.
Wyobraziłem sobie jak ktoś klęczy czy leży przed stolikiem RTV i wstukuje na ekranowej klawiaturze nazwę albumu czy zespołu na Spotify czy innym Tidal Bo po co appka
Wyobraziłem sobie jak ktoś klęczy czy leży przed stolikiem RTV i wstukuje na ekranowej klawiaturze nazwę albumu czy zespołu na Spotify czy innym Tidal Bo po co appka
Nic nie rozumiesz, .ołtarzyk Hi-Fi ma, to co ma nie klęczeć , a i wychyły można sobie zainstalować :
A ekran ma też swój urok a ja tam lubię wiedzieć co leci a nie za każdym razem po fona sięgać
Nie wiem, tak odbieram hasła że zbyteczny ekranik ma być "używalny", a nie że tylko coś wyświetla, bo wychyły, zegar, okładkę czy tytuł utworu to widać nawet na Wiimie, reszta to kwestia jaki wzrok mamy.