Zdjęcie dnia

[amrowek]

Takiego nocnego motyla spotkałem parę dni temu

Hm wygląda jak Alien

[jacek_1]

Zdjęcie ze zlotu motocykli Jajcarnia 2024 w Sobowidzu (Pomorskie)

[konrads0]

A głowa się już w kadrze nie zmieściła

[jacek_1]

No motorek się patrzymy, nie na laski...

[konrads0]

motorek

Acha, ok. Teraz widzę, te motocykle. Ładne.

[masus]

Tama w Stroniu Śląskim klękła... Fala domy bierze.

[darkman]

Masakra. To co widzę w serwisach nie mieści się w głowie.
nie jestem pewien czy o to chodziło Maryli w tej piosence "trzeba mi wielkiej wody"
Chiba nie!

[amrowek]

Ja pier...le. Powtórka z 1997 r. tylko na jaką skalę, Chociaż jaka by ona nie była to i tak źle.

[SimonTemplar]

Właśnie siedzę i patrzę na Nysę. Zalewają właśniemoje miasto i mój dobytek. Płaczę ….
To samo przeżywałem w 1997 roku 27 lat temu jak zalewało moich rodziców i dziadków…

[darkman]

Ano. Po 97ym rozebrano kamieniczki w Kłodzku na Śląskiej gdzie mieszkała moja rodzina. Były to tereny zalewowe nad Nysą właśnie. Woda doszła na 3 piętro wówczas. Ciotka na pierwszym, prawie nic nie udało im się uratować.
Eh.. ileż tam wakacji spędziłem, cudowne lata. Dobytek ratowali aż do "wody po szyję".
To było blisko tego mostu stalowego, który pokazują w TV.. znaczy pokazywali przybór, bo teraz, dziś, to już jezioro.
Jedną powódź tam odbyłem gdzieś w lipcu 72go. Jako dzieciaki mieliśmy super frajdę, bo ulice zalane i po pas wody, a tu pełne słońce.. a my dzieciarnia na tych dętkach, któtymi żeglowaliśmy po Nysie w normalnych warunkach.. to teraz po ulicach.
Dzieciaki to jednak coś z czaszką mają, percepcja jeszcze nie skażona i fantazja ułańska.
My z kuzynem próbowaliśmy chytrze dopłynąć do drugiej ciotki o kwartał miasta dalej, przez dwa mosty po drodze ale na szczęście przyłapał nas wuj i zarządził szlaban.

No i tak patrzę na kochane 'moje miasto' i łza się kręci, bo widzę ewakuację z dachu przy miniaturze mostu Karola, jest grotołaz z liną i żółtym worem jaskiniowym, są strażacy, a to na nim kupiłem swoich pierwszych Breakoutów z Mirą. Ehhh u wylotu mostu była księgarnia z LP's. Tych Breakoutów lizałem przez szybę coś z miesiąc, aż babcia się zlitowała i mówi: chodź dziecko, ja nie miałam nic, ty musisz mieć wszystko.

Teraz zerkam co tam w dole, za mostem. Jezioro. I cisza. Tylko na pierwszym planie te parę osób na dachu. I cisza. I żywioł już spokojny w tym miejscu. Zalał i odpoczywa. Czy odpłynie? Nie wiem co knuje, bo może to cisza przed?

[Bart_S]

najgorsze ponoć ma przyjść

[masus]

W Kłodzku już spada ponoć, przez Bardo się przetacza fala ze Stronia, DK8 zamknięta. Prawie przelewa się już przez mosty, poziom chyba wyższy niż w 97...

[kukiz 30]

Ja to się cieszę że dziś w końcu przestało lać. Od czwartku praktycznie bez przerwy. Apogeum było wczoraj w nocy i dziś do południa. Całe szczęście że nie ma u mnie rzeki płynącej miastem. Ale lokalne podtopienia to norma, straż non stop jeździ. Dzięki Bogu jakość to przeszło w miarę dobrze, jeśli w ogóle można tak mówić. Trzymajcie się wszyscy.

[Mawis]

To jest niesamowite, bo 400 km dalej takie widoki przy takiej pogodzie...Szczerze współczuje wszystkim powodzianom, oby woda jak najszybciej opadla i skonczylo padać...

[kinky]

W Kłodzku rekord z '97 "pobity" o 1.5 metra.
Ok. północy chyba woda zaczęła się przelewać przez koronę zapory w Pilchowicach.

Ok. 18:30 tak to wyglądało w Zagórzu Śląskim.
https://x.com/Jakub__Rosinski/status/18 ... 3831640432

Kłodzko późnym wieczorem, symboliczne...