Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5986
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#46

Post autor: Mawis »

Bacek pisze:
24 lip 2024, 09:50
Mawis pisze:
23 lip 2024, 19:58
Ja rozumiem to tak ze talerzyk gdzie sie kladzie winyl jest metalowy. Na to idzie winyl a ta nakretka od gory jest magnesem .
Magnesy neodymowe to te 4 kapsle, od dołu tez pewnie takie są. Magnes na samym szpindlu pewnie by tego nie utrzymał przy odkurzaniu. Stawiał bym na to że talerzyki nadal są z tworzywa.
Dzieki za wyjaśnienia i doszczegółowienie. Czyli dobrze zasade zrozumialem.
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#47

Post autor: darkman »

To dziwna konstrukcja, mnie się wydaje, że nadal tam jest gwint dla docisku szpindla.
Neodymowe są dość mocne z reguły, tu aż 4ry, to jak to się zdejmuje ? :D i w ogóle :)
No tak, talerzyk nadal robi wrażenie tworzywa z przetłoczeniami.
Dywaguję tak sobie, bowiem jak napisałem - jestem żywo zainteresowany konstrukcją umożliwiającą szybkie odblokowanie i zdjęcie płyty.
Chyba, że chodzi tutaj li tylko o uszczelnienie układu i zablokowanie przed niepożądanym ruchem? To jednak uważam za zbędne w swojej praktyce.
Hm.. zobaczymy gdy Robert dostanie swoją, co w trawie piszczy.
Jeśli efekt oczekiwany przeze mnie byłby w istocie owym upgrade, to byłbym skłonny do wymiany swojej na tę nowszą (mam komu oddać po prostu, a i tak zostałoby w rodzinie).
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#48

Post autor: Charwel »

darkman pisze:
24 lip 2024, 12:30
To dziwna konstrukcja, mnie się wydaje, że nadal tam jest gwint dla docisku szpindla.
Neodymowe są dość mocne z reguły, tu aż 4ry, to jak to się zdejmuje ? :D i w ogóle :)
No tak, talerzyk nadal robi wrażenie tworzywa z przetłoczeniami.
Dywaguję tak sobie, bowiem jak napisałem - jestem żywo zainteresowany konstrukcją umożliwiającą szybkie odblokowanie i zdjęcie płyty.
Chyba, że chodzi tutaj li tylko o uszczelnienie układu i zablokowanie przed niepożądanym ruchem? To jednak uważam za zbędne w swojej praktyce.
Hm.. zobaczymy gdy Robert dostanie swoją, co w trawie piszczy.
Jeśli efekt oczekiwany przeze mnie byłby w istocie owym upgrade, to byłbym skłonny do wymiany swojej na tę nowszą (mam komu oddać po prostu, a i tak zostałoby w rodzinie).
Oj ja moją przetestuję dopiero 3go sierpnia. Teraz się wygrzewam urlopowo :)
Pozdrawiam
Robert
Ostatnio zmieniony 24 lip 2024, 14:01 przez Charwel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3238
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#49

Post autor: Bacek »

darkman pisze:
24 lip 2024, 12:30
To dziwna konstrukcja, mnie się wydaje, że nadal tam jest gwint dla docisku szpindla.
Nie ma, dlatego ściąganie docisku jest szybkie, góra/dół.
Na tym filmiku dobrze widać talerzyki z obydwu stron i szpindel.

https://www.youtube.com/watch?v=9yla1E3 ... tWillMusic
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#50

Post autor: Charwel »

No to przyjechała. Jednak E2 :) Się wróci, się będzie czyścić :) Czyli tak. Moczymy płytę, włączamy obroty, czyścimy szczotką, zmieniamy obroty, czyścimy szczotką, chwilę odczekać, aż dobrze nasiąkną zanieczyszczenia, załączam ssanie, moczę welur i dopiero wtedy na płytę i obroty w tę i z powrotem? :)
Załączniki
IMG_3451.jpeg
IMG_3450.jpeg
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#51

Post autor: darkman »

Pokaż pse, talerzyk dociskowy. ;) , a i :clap: :clap:
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3238
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#52

Post autor: Bacek »

Charwel pisze:
24 lip 2024, 23:41
No to przyjechała. Jednak E2 :) Się wróci, się będzie czyścić :) Czyli tak. Moczymy płytę, włączamy obroty, czyścimy szczotką, zmieniamy obroty, czyścimy szczotką, chwilę odczekać, aż dobrze nasiąkną zanieczyszczenia, załączam ssanie, moczę welur i dopiero wtedy na płytę i obroty w tę i z powrotem? :)
Wcześnmiej jeszcze zwykłą suchą szczotką starł bym to co jest. Po co robić zbyt dużo błota. Ew odkurzył ale przytrzumując ramię tak żeby nie opadło na płytę (tu mogli by wymyśleć jakąś pozycję ramienia żeby nie opadało).
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#53

Post autor: Charwel »

darkman pisze:
25 lip 2024, 07:51
Pokaż pse, talerzyk dociskowy. ;) , a i :clap: :clap:
Poproszę sąsiada o zdjęcie ( bo mi odebrał przesyłkę) :)
Pozdrawiam
Robert :)

:edit
O tak wygląda.
Załączniki
IMG_3454.jpeg
Ostatnio zmieniony 25 lip 2024, 09:10 przez Charwel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3238
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#54

Post autor: Bacek »

Charwel pisze:
24 lip 2024, 23:41
No to przyjechała. Jednak E2 :) Się wróci, się będzie czyścić :) Czyli tak. Moczymy płytę, włączamy obroty, czyścimy szczotką, zmieniamy obroty, czyścimy szczotką, chwilę odczekać, aż dobrze nasiąkną zanieczyszczenia, załączam ssanie, moczę welur i dopiero wtedy na płytę i obroty w tę i z powrotem? :)
Wcześniej jeszcze zwykłą suchą szczotką starł bym to co jest. Po co robić zbyt dużo błota. Ew odkurzył ale przytrzumując ramię tak żeby nie opadło na płytę (tu mogli by wymyśleć jakąś pozycję ramienia żeby nie opadało).
Ostatnio zmieniony 25 lip 2024, 09:14 przez Bacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#55

Post autor: Charwel »

Bacek pisze:
25 lip 2024, 08:30
Charwel pisze:
24 lip 2024, 23:41
No to przyjechała. Jednak E2 :) Się wróci, się będzie czyścić :) Czyli tak. Moczymy płytę, włączamy obroty, czyścimy szczotką, zmieniamy obroty, czyścimy szczotką, chwilę odczekać, aż dobrze nasiąkną zanieczyszczenia, załączam ssanie, moczę welur i dopiero wtedy na płytę i obroty w tę i z powrotem? :)
Wcześnmiej jeszcze zwykłą suchą szczotką starł bym to co jest. Po co robić zbyt dużo błota. Ew odkurzył ale przytrzumując ramię tak żeby nie opadło na płytę (tu mogli by wymyśleć jakąś pozycję ramienia żeby nie opadało).
Dziękuję :)
Robert
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#56

Post autor: darkman »

Bacek pisze:
25 lip 2024, 08:30
(tu mogli by wymyśleć jakąś pozycję ramienia żeby nie opadało).
To pozycja boczna, ustalona. Jest.
Ta, odkurzam wcześniej delikatnie, ale błotnych płyt nie posiadam :lol:
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#57

Post autor: Charwel »

Dobra. Przyjechałem z urlopu, odebrałem maszynę, jutro test na jakiejś mało wartej dla mnie płycie. Ale stres! ;)
Robert :)
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#58

Post autor: Charwel »

Udało się. Strachu nie ma, ale czy Wasze też tak chroboczą przy pracy samego silnika?
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3238
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#59

Post autor: Bacek »

Tak, chrobocze. Ta przekładnia to nie jest majstersztyk precyzji, ale działa.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pro-ject VC-E2 czy VC-S3

#60

Post autor: Charwel »

Bacek pisze:
04 sie 2024, 21:20
Tak, chrobocze. Ta przekładnia to nie jest majstersztyk precyzji, ale działa.
Ufff… dzięki :)
Robert
ODPOWIEDZ