jest mi niezmiernie miło się przedstawić. Trafiłem tu kompletnym przypadkiem, przeszukiwałem net w poszukiwaniu pewnego wydawnictwa i trafiłem na to forum, zacząłem przeglądać i już zostałem. Nawet udało się już jedną płytkę kupić

Choć nigdy nie byłem jakimś fascynatem winyli moje nastawienie wobec tego nośnika zmienia się w ostatnim czasie bardzo mocno i zaczynam sobie kupować to i owo.
Dziękuję za przyjęcie do grona miłośników czarnych placków

Pozdrawiam,
Tomek