Ostatnio oglądałem...
-
- Posty: 2485
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 20:44
- Gramofon: Dual 510
- Lokalizacja: Świat
Re: Ostatnio oglądałem...
Dual 510, Shure M95G-LM, Sansui AU-417, Philips 22RH427
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ostatnio oglądałem...
A ja oglądam sobie serial "Reacher" na Prime. I zaskoczony jestem jak można dokładnie przenieść książkę na ekran. I pod względem obsady, i pod względem fabuły. Zero sztucznej poprawności politycznej...
Gdzie byli twórcy jak "Wiedźmina" kręcili ?
Gdzie byli twórcy jak "Wiedźmina" kręcili ?
-
- Posty: 877
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Ostatnio oglądałem...
Kurcze reacher mi nie podszedł. Pierwszy sezon nawet nawet ale drugi siada z kazdym odcinkiem i chyba po 4 zrezygnowalismy z żoną - czegoś brakuje w porównaniu z pierwszym i troche za infantylny sposób dzialania tej grupy.
Polecę za to samuraja o niebieskich oczach - to anime o żadnej wybitnej fabuła ale fajna hybryda japońskiej historii w zachodniej kresce i montażu. Dobrze sie to oglada i jak nie przepadam za japońskim anime, ktore potrafi miec fajne historie ale sposób realizacji jak dla mnie ssie całkiem, to tutaj otrzymujemy w tym zakresie bardziej holyłódzki kadr.
Film - nowy wiking z drugoplanowymi Ethanem Hawkiem i Nicole Kidman - Nie polecam, szkoda czasu. Praktycznie nic w tym nie ma. W takim szicie nawet Anya Taylor-Joy przepada.
A propo Ethana to polecam "Zostawic swiat za sobą". Fajny film, powolny ale intrygujący i nawet "Drewniana Julia" nie była w stanie go zepsuć.
Czas krwawego księżyca - jak na Scorsese trochę słabo choć nowomodnie ostatnio w hameryce - czyli biały człowiek to wszelkie zło na ziemi. Jak dla mnie przydługi tzn. jak na tą długość to mało "klimatyczny", natomiast swietna gra Leonarda i jego filmowej żony.
Niestety jak dla mnie wszystko psuje Deniro którego coraz bardziej nie cierpię. Jego czarne charaktery sa tak jednowymiarowe i drewniane, że już od dłuższego czasu patrzeć na niego nie mogę. Nie wiem gdzie podział się ten aktor grający młodego Vito Corleone czy Kluchę w "Dawno temu...
Od czasu Gorączki to dla mnie równia pochyła w dół i dzisiaj potrafi popsuć mi każde widowisko, jak ten film czy np Irlandczyka.
Sandbox - jak na jakneską optykę wojny w Iraku naprawdę niezły. Daleko mu do Przymierza z Gyllehaalem ale czas na niego poświęcony nie uważam za zmarnowany. Sceny z "żywym trupem" w hamerze niszczą

Barbie - przemogłem sie i wysiedziałem do końca. Szkoda marnować zasobów internetowych na komentarz. Straszny feministyczny wysryw celujący w widza dla którego Tik Tok to galeria sztuki. Jak juz mam ogladac kino wspierające lewicowo/marksistowskie ideały to wolę 1670 - przynajmniej bywa zabawnie a czasem nawet bardzo

Hehe.
- Mam dla was dobre wieści.
- Będziemy otrzymywać zapłatę za pańszczyznę?
- Idź się wyspowiadaj

Albo:
...A potem mu wybuchła głowa... To chyba najlepszy odcinek

Teraz męczę Bodies, 3 odcinki za mną. Jak narazie sprawny, pomysłowy i intrygujący a nawet nowomodny, bo jedyna miłość jaka w serialu występuje, to prawdziwa męska przygoda

Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
- SimonTemplar
- Posty: 4085
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
-
- Posty: 877
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Ostatnio oglądałem...
SimonTemplar pisze: ↑12 sty 2024, 11:09Ja się świetnie ubawiłem![]()
“Nikt mi nie dał nic za darmo. Wszystko musiałem sam odziedziczyć”
“Polowanie to zapraszanie zwierząt do wspólnej aktywności fizycznej”
Oj jest tego sporo![]()




Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ostatnio oglądałem...
Jest po prostu kalką książki. Na jego obronę mogę powiedzieć tylko tyle że jest realistycznie do bólu oddane dochodzenie, nie ma wrzutek z poza kadru, cudów z nieba itp... Książka też właściwie stanowi preludium do finałowej sceny.
-
- Posty: 877
- Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41
Re: Ostatnio oglądałem...
W takim razie chyba wszystkie filmowe riczery to w zasadzie kalki. Ja czytałem tylko "jednym strzałem" i chyba późniejszy film z Cruisem w miare wiernie oddaje książkę. Zresztą "jednym strzalem" to chyba najlepszy "odcinek" cyklu pomimo, iż nie cierpie Cruisa.
Zresztą do doboru głównych aktorów mam najwiecej zastrzeżeń - bo albo liliput Tomcio albo przerośniety mięśniak - w sumie sprzydałoby sie cos pośredniego

Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Ja błądzę gdzieś po środku...
- Piterski
- Posty: 1492
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostatnio oglądałem...
Arkadyo, to musi być przerośnięty mięśniak przeczytaj jak go źli ludzie opisują, jako Yeti 

Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
- MaciejT
- Posty: 2303
- Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
- Gramofon: PS-X70
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ostatnio oglądałem...
Byłem w kinie na Akademii Pana Kleksa.
W mojej ocenie słabiutko to wyszło. Brakowało mi ducha Akademii, radości i spontaniczności dzieciaków. Samych dzieci jak na lekarstwo (myślę że z 7 sztuk to wszystko, z czego może ze 4 się na filmie odezwały). Sama Ada dzielnie zastępowała Adasia, to chyba najjaśniejszy punkt programu. Kleks jakoś mało kleksowy, chociaż Kot nie wypadł źle ale sama rola nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł aktorowi. Wszystko wydało mi się zrealizowane jakoś bez pomysłu. Kanwa filmu są Wilkosy (wypisz wymaluj jak orki z Władcy Pierścienia). Jeśli miały miały budzić grozę to osiągnięto mały sukces, było nieco mrocznie i niekoniecznie odpowiednio dla maluchów. Stence udało się wykreować mroczną i diaboliczną postać, ale czy o to powinno chodzić? A może ja za stary jestem na takie produkcje? Fajnie wypadły momenty gdy gromada śpiewała aranżacje znanych piosenek z tekstami Brzechwy, szkoda że były zaledwie dwie piosenki bo to akurat było fajne. Mam świadomość że czasy się zmieniły i kino jest obecnie inne niż przed laty a ja wspominam pierwszą produkcję i książki, no ale dla mnie było to po prostu niezjadliwe. W środku seansu walczyłem z opadającymi powiekami (serio!). Scenariusz pełen dziur i bzdur (wiem wiem, to tylko bajka, ale mimo to....). Sanah fajnie zaśpiewała "Jesteś moją bajką", było kolorowo ale bez ducha i atmosfery jakiej oczekiwałem. Wilkusy gadają w swoim języku i trzeba młodszym widzom czytać, chociaż ja bym małego brzdąca na ten film nie zaprowadził w obawie o nerwy malucha (mógłby się nieco wystraszyć). Niestety jest zapowiedziana kontynuacja o Filipie Golarzu, ale ja drugi raz nie dam się nabrać.
W mojej ocenie słabiutko to wyszło. Brakowało mi ducha Akademii, radości i spontaniczności dzieciaków. Samych dzieci jak na lekarstwo (myślę że z 7 sztuk to wszystko, z czego może ze 4 się na filmie odezwały). Sama Ada dzielnie zastępowała Adasia, to chyba najjaśniejszy punkt programu. Kleks jakoś mało kleksowy, chociaż Kot nie wypadł źle ale sama rola nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł aktorowi. Wszystko wydało mi się zrealizowane jakoś bez pomysłu. Kanwa filmu są Wilkosy (wypisz wymaluj jak orki z Władcy Pierścienia). Jeśli miały miały budzić grozę to osiągnięto mały sukces, było nieco mrocznie i niekoniecznie odpowiednio dla maluchów. Stence udało się wykreować mroczną i diaboliczną postać, ale czy o to powinno chodzić? A może ja za stary jestem na takie produkcje? Fajnie wypadły momenty gdy gromada śpiewała aranżacje znanych piosenek z tekstami Brzechwy, szkoda że były zaledwie dwie piosenki bo to akurat było fajne. Mam świadomość że czasy się zmieniły i kino jest obecnie inne niż przed laty a ja wspominam pierwszą produkcję i książki, no ale dla mnie było to po prostu niezjadliwe. W środku seansu walczyłem z opadającymi powiekami (serio!). Scenariusz pełen dziur i bzdur (wiem wiem, to tylko bajka, ale mimo to....). Sanah fajnie zaśpiewała "Jesteś moją bajką", było kolorowo ale bez ducha i atmosfery jakiej oczekiwałem. Wilkusy gadają w swoim języku i trzeba młodszym widzom czytać, chociaż ja bym małego brzdąca na ten film nie zaprowadził w obawie o nerwy malucha (mógłby się nieco wystraszyć). Niestety jest zapowiedziana kontynuacja o Filipie Golarzu, ale ja drugi raz nie dam się nabrać.
- kinky
- Posty: 4367
- Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
- Gramofon: Philips 5877
- Lokalizacja: Konin
Re: Ostatnio oglądałem...
U mnie tradycyjnie już wystartował noworoczny maraton z nominowanymi i nagrodzonymi za 2023 tytułami.
Po Czasie krwawego księżyca przyszła kolej na
The Holdovers (Przesilenie zimowe).
https://www.filmweb.pl/film/Przesilenie ... 3-10032689
Ależ to jest dobre
Tak się robi kino, ten film jest perfekcyjny i niech Was nie zmyli szufladka - komedia. Choć nie raz się zaśmiałem to opowiada o sprawach trudnych.
Zwyczajni ludzie i ich zwyczajne życie, pozornie. Wart każdej minuty, szczerze polecam!
Złote Globy dla Paula Giamatti i Da'Vine Joy Randolph, zasłużenie
Po Czasie krwawego księżyca przyszła kolej na
The Holdovers (Przesilenie zimowe).
https://www.filmweb.pl/film/Przesilenie ... 3-10032689
Ależ to jest dobre

Tak się robi kino, ten film jest perfekcyjny i niech Was nie zmyli szufladka - komedia. Choć nie raz się zaśmiałem to opowiada o sprawach trudnych.
Zwyczajni ludzie i ich zwyczajne życie, pozornie. Wart każdej minuty, szczerze polecam!
Złote Globy dla Paula Giamatti i Da'Vine Joy Randolph, zasłużenie

Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
- Mawis
- Posty: 5987
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Ostatnio oglądałem...
Ja mam taką sugestię/prośbe zeby pisac gdzie mozna obejrzec/gdzie sie obejrzalo, zeby potem nie latac po sieci w poszukiwaniu straconego czasu... 

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- dale
- Posty: 2702
- Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
- Gramofon: Adam- full custom :)
- Lokalizacja: Lublin
- kinky
- Posty: 4367
- Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
- Gramofon: Philips 5877
- Lokalizacja: Konin
Re: Ostatnio oglądałem...
Jeśli chodzi o
W kinie

Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
- Mawis
- Posty: 5987
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Ostatnio oglądałem...
To bylo zamierzone


JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔