Ostatnio oglądałem...

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pedro9
Posty: 173
Rejestracja: 07 mar 2018, 11:14

Re: Ostatnio oglądałem...

#2926

Post autor: pedro9 »

Tak a'propos dintojry:
https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Amier% ... 1977-37086
Z poważaniem
Piotr
syko
Posty: 2485
Rejestracja: 22 kwie 2019, 20:44
Gramofon: Dual 510
Lokalizacja: Świat

Re: Ostatnio oglądałem...

#2927

Post autor: syko »

Dual 510, Shure M95G-LM, Sansui AU-417, Philips 22RH427
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2702
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Adam- full custom :)
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostatnio oglądałem...

#2928

Post autor: dale »

A ja oglądam sobie serial "Reacher" na Prime. I zaskoczony jestem jak można dokładnie przenieść książkę na ekran. I pod względem obsady, i pod względem fabuły. Zero sztucznej poprawności politycznej...
Gdzie byli twórcy jak "Wiedźmina" kręcili ?
Arkadyo
Posty: 877
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Ostatnio oglądałem...

#2929

Post autor: Arkadyo »

dale pisze:
12 sty 2024, 09:15
A ja oglądam sobie serial "Reacher" na Prime. I zaskoczony jestem jak można dokładnie przenieść książkę na ekran. I pod względem obsady, i pod względem fabuły. Zero sztucznej poprawności politycznej...
Gdzie byli twórcy jak "Wiedźmina" kręcili ?
Kurcze reacher mi nie podszedł. Pierwszy sezon nawet nawet ale drugi siada z kazdym odcinkiem i chyba po 4 zrezygnowalismy z żoną - czegoś brakuje w porównaniu z pierwszym i troche za infantylny sposób dzialania tej grupy.
Polecę za to samuraja o niebieskich oczach - to anime o żadnej wybitnej fabuła ale fajna hybryda japońskiej historii w zachodniej kresce i montażu. Dobrze sie to oglada i jak nie przepadam za japońskim anime, ktore potrafi miec fajne historie ale sposób realizacji jak dla mnie ssie całkiem, to tutaj otrzymujemy w tym zakresie bardziej holyłódzki kadr.
Film - nowy wiking z drugoplanowymi Ethanem Hawkiem i Nicole Kidman - Nie polecam, szkoda czasu. Praktycznie nic w tym nie ma. W takim szicie nawet Anya Taylor-Joy przepada.
A propo Ethana to polecam "Zostawic swiat za sobą". Fajny film, powolny ale intrygujący i nawet "Drewniana Julia" nie była w stanie go zepsuć.
Czas krwawego księżyca - jak na Scorsese trochę słabo choć nowomodnie ostatnio w hameryce - czyli biały człowiek to wszelkie zło na ziemi. Jak dla mnie przydługi tzn. jak na tą długość to mało "klimatyczny", natomiast swietna gra Leonarda i jego filmowej żony.
Niestety jak dla mnie wszystko psuje Deniro którego coraz bardziej nie cierpię. Jego czarne charaktery sa tak jednowymiarowe i drewniane, że już od dłuższego czasu patrzeć na niego nie mogę. Nie wiem gdzie podział się ten aktor grający młodego Vito Corleone czy Kluchę w "Dawno temu...
Od czasu Gorączki to dla mnie równia pochyła w dół i dzisiaj potrafi popsuć mi każde widowisko, jak ten film czy np Irlandczyka.
Sandbox - jak na jakneską optykę wojny w Iraku naprawdę niezły. Daleko mu do Przymierza z Gyllehaalem ale czas na niego poświęcony nie uważam za zmarnowany. Sceny z "żywym trupem" w hamerze niszczą :D.
Barbie - przemogłem sie i wysiedziałem do końca. Szkoda marnować zasobów internetowych na komentarz. Straszny feministyczny wysryw celujący w widza dla którego Tik Tok to galeria sztuki. Jak juz mam ogladac kino wspierające lewicowo/marksistowskie ideały to wolę 1670 - przynajmniej bywa zabawnie a czasem nawet bardzo :).
Hehe.
- Mam dla was dobre wieści.
- Będziemy otrzymywać zapłatę za pańszczyznę?
- Idź się wyspowiadaj :D
Albo:
...A potem mu wybuchła głowa... To chyba najlepszy odcinek :D
Teraz męczę Bodies, 3 odcinki za mną. Jak narazie sprawny, pomysłowy i intrygujący a nawet nowomodny, bo jedyna miłość jaka w serialu występuje, to prawdziwa męska przygoda :D.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 4085
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Ostatnio oglądałem...

#2930

Post autor: SimonTemplar »

Arkadyo pisze:
12 sty 2024, 10:32
wolę 1670 - przynajmniej bywa zabawnie a czasem nawet bardzo .
Ja się świetnie ubawiłem :lol:
“Nikt mi nie dał nic za darmo. Wszystko musiałem sam odziedziczyć”
“Polowanie to zapraszanie zwierząt do wspólnej aktywności fizycznej”
Oj jest tego sporo :D
Arkadyo
Posty: 877
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Ostatnio oglądałem...

#2931

Post autor: Arkadyo »

SimonTemplar pisze:
12 sty 2024, 11:09
Arkadyo pisze:
12 sty 2024, 10:32
wolę 1670 - przynajmniej bywa zabawnie a czasem nawet bardzo .
Ja się świetnie ubawiłem :lol:
“Nikt mi nie dał nic za darmo. Wszystko musiałem sam odziedziczyć”
“Polowanie to zapraszanie zwierząt do wspólnej aktywności fizycznej”
Oj jest tego sporo :D
:D :D :D to z tym polowaniem swietne :D
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2702
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Adam- full custom :)
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostatnio oglądałem...

#2932

Post autor: dale »

Arkadyo pisze:
12 sty 2024, 10:32
czegoś brakuje w porównaniu z pierwszym i troche za infantylny sposób dzialania tej grupy.
Jest po prostu kalką książki. Na jego obronę mogę powiedzieć tylko tyle że jest realistycznie do bólu oddane dochodzenie, nie ma wrzutek z poza kadru, cudów z nieba itp... Książka też właściwie stanowi preludium do finałowej sceny.
Arkadyo
Posty: 877
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Ostatnio oglądałem...

#2933

Post autor: Arkadyo »

dale pisze:
12 sty 2024, 13:28
Arkadyo pisze:
12 sty 2024, 10:32
czegoś brakuje w porównaniu z pierwszym i troche za infantylny sposób dzialania tej grupy.
Jest po prostu kalką książki. Na jego obronę mogę powiedzieć tylko tyle że jest realistycznie do bólu oddane dochodzenie, nie ma wrzutek z poza kadru, cudów z nieba itp... Książka też właściwie stanowi preludium do finałowej sceny.
W takim razie chyba wszystkie filmowe riczery to w zasadzie kalki. Ja czytałem tylko "jednym strzałem" i chyba późniejszy film z Cruisem w miare wiernie oddaje książkę. Zresztą "jednym strzalem" to chyba najlepszy "odcinek" cyklu pomimo, iż nie cierpie Cruisa.
Zresztą do doboru głównych aktorów mam najwiecej zastrzeżeń - bo albo liliput Tomcio albo przerośniety mięśniak - w sumie sprzydałoby sie cos pośredniego :) taki wiekszy kompromis pomiedzy biblioteką a siłownią.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1492
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ostatnio oglądałem...

#2934

Post autor: Piterski »

Arkadyo, to musi być przerośnięty mięśniak przeczytaj jak go źli ludzie opisują, jako Yeti :lol:
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2303
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostatnio oglądałem...

#2935

Post autor: MaciejT »

Byłem w kinie na Akademii Pana Kleksa.
W mojej ocenie słabiutko to wyszło. Brakowało mi ducha Akademii, radości i spontaniczności dzieciaków. Samych dzieci jak na lekarstwo (myślę że z 7 sztuk to wszystko, z czego może ze 4 się na filmie odezwały). Sama Ada dzielnie zastępowała Adasia, to chyba najjaśniejszy punkt programu. Kleks jakoś mało kleksowy, chociaż Kot nie wypadł źle ale sama rola nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł aktorowi. Wszystko wydało mi się zrealizowane jakoś bez pomysłu. Kanwa filmu są Wilkosy (wypisz wymaluj jak orki z Władcy Pierścienia). Jeśli miały miały budzić grozę to osiągnięto mały sukces, było nieco mrocznie i niekoniecznie odpowiednio dla maluchów. Stence udało się wykreować mroczną i diaboliczną postać, ale czy o to powinno chodzić? A może ja za stary jestem na takie produkcje? Fajnie wypadły momenty gdy gromada śpiewała aranżacje znanych piosenek z tekstami Brzechwy, szkoda że były zaledwie dwie piosenki bo to akurat było fajne. Mam świadomość że czasy się zmieniły i kino jest obecnie inne niż przed laty a ja wspominam pierwszą produkcję i książki, no ale dla mnie było to po prostu niezjadliwe. W środku seansu walczyłem z opadającymi powiekami (serio!). Scenariusz pełen dziur i bzdur (wiem wiem, to tylko bajka, ale mimo to....). Sanah fajnie zaśpiewała "Jesteś moją bajką", było kolorowo ale bez ducha i atmosfery jakiej oczekiwałem. Wilkusy gadają w swoim języku i trzeba młodszym widzom czytać, chociaż ja bym małego brzdąca na ten film nie zaprowadził w obawie o nerwy malucha (mógłby się nieco wystraszyć). Niestety jest zapowiedziana kontynuacja o Filipie Golarzu, ale ja drugi raz nie dam się nabrać.
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4367
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Ostatnio oglądałem...

#2936

Post autor: kinky »

U mnie tradycyjnie już wystartował noworoczny maraton z nominowanymi i nagrodzonymi za 2023 tytułami.
Po Czasie krwawego księżyca przyszła kolej na

The Holdovers (Przesilenie zimowe).
https://www.filmweb.pl/film/Przesilenie ... 3-10032689

Ależ to jest dobre :clap:
Tak się robi kino, ten film jest perfekcyjny i niech Was nie zmyli szufladka - komedia. Choć nie raz się zaśmiałem to opowiada o sprawach trudnych.
Zwyczajni ludzie i ich zwyczajne życie, pozornie. Wart każdej minuty, szczerze polecam!
Złote Globy dla Paula Giamatti i Da'Vine Joy Randolph, zasłużenie :clap:
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5987
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Ostatnio oglądałem...

#2937

Post autor: Mawis »

Ja mam taką sugestię/prośbe zeby pisac gdzie mozna obejrzec/gdzie sie obejrzalo, zeby potem nie latac po sieci w poszukiwaniu straconego czasu... ;)
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2702
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Adam- full custom :)
Lokalizacja: Lublin

Re: Ostatnio oglądałem...

#2938

Post autor: dale »

Mawis pisze:
12 sty 2024, 19:07
poszukiwaniu straconego czasu...
... a to w ogóle zekranizowali ? Poza tym, przypominam że tytuły wypada pisać w cudzysłowie i zaczynać dużą literą :)))
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4367
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: Ostatnio oglądałem...

#2939

Post autor: kinky »

Mawis pisze:
12 sty 2024, 19:07
gdzie mozna obejrzec
Jeśli chodzi o
kinky pisze:
12 sty 2024, 15:54
The Holdovers (Przesilenie zimowe).
W kinie :)
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5987
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: Ostatnio oglądałem...

#2940

Post autor: Mawis »

dale pisze:
12 sty 2024, 19:32
Mawis pisze:
12 sty 2024, 19:07
poszukiwaniu straconego czasu...
... a to w ogóle zekranizowali ? Poza tym, przypominam że tytuły wypada pisać w cudzysłowie i zaczynać dużą literą :)))
To bylo zamierzone ;) A swoja drogą tak, luźna adaptacja prozy Prousta to " Miłość Swanna" z J. Ironsem ;)
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
ODPOWIEDZ