JAZZ CAFE - czego słuchamy

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 4034
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3211

Post autor: piotrjazz »

Charlie Parker, Dizzy Gillespie, Bud Powell, Charles Mingus, Max Roach
Hot House (The Complete Jazz Massey Hall Recordings)
https://www.discogs.com/release/2901007 ... Jazz-At-Ma
20231122_204711.jpg
Wystarczy spojrzeć na ten skład marzeń i właściwie nie ma co dodawać.
Ale Daru mnie , ostatnimi swoimi wpisami, zainspirował i dlatego posłużę się opisem zamieszczonym przez Craft.

" 15 maja 1953 roku pięciu najbardziej wpływowych muzyków jazzowych – Charlie Parker, Dizzy Gillespie, Charles Mingus, Max Roach i Bud Powell – zebrało się w Massey Hall w Toronto, aby dokonać pierwszego i jedynego znanego nagrania w charakterze kwintetu. Choć tylko niewielka publiczność mogła doświadczyć tego osobiście, ten historyczny wieczór został uwieczniony na taśmie. Powstały album, The Quintet: Jazz at Massey Hall , stał się jednym z najważniejszych i najbardziej znanych wydawnictw tego gatunku.

Na zorganizowanym przez New Jazz Society w Toronto koncercie, zarezerwowanym w Massey Hall w maju 1953 roku, wystąpili : saksofonista altowy Charlie „Bird” Parker (na kolejnej płycie LP ze względu na ograniczenia umowne nazwany „Charlie Chan”) trębacz Dizzy Gillespie , pianista Bud Powell , basista Charles Mingus i perkusista Max Roach . Ten szczególny wieczór był pierwszym i jedynym momentem, w którym cała piątka muzyków nagrywała jako kwintet. Dostrzegając wagę wydarzenia, Mingus skonfigurował sprzęt rejestrujący; później wydał koncert w Debut Records , wytwórni, którą założył rok wcześniej wraz z Roachem.

Producent kompilacji Nick Phillips wyjaśnia: „To legendarne nagranie z koncertu na żywo było nie tylko jedynym nagraniem, w którym pięciu gigantów współczesnego jazzu nagrywało razem jako zespół, ale było także ostatnim autoryzowanym nagraniem, którego dokonali wspólnie pionierzy bebopu, Charlie Parker i Dizzy Gillespie. Niesamowita gra – zwłaszcza zapalające muzyczne fajerwerki, które Parker i Gillespie pobudzali do siebie nawzajem – z nawiązką oddaje ogromne znaczenie historyczne”.

Organizatorzy założyli, że sala mogąca pomieścić 2753 osoby z łatwością zostanie wyprzedana, biorąc pod uwagę skład o statusie supergrupy. Nie wzięli jednak pod uwagę wieczornej walki o mistrzostwo wagi ciężkiej pomiędzy Rockym Marciano i Jersey Joe Walcottem. Sprzedano tylko około jednej trzeciej biletów. W swoim eseju (który po raz pierwszy ukazał się na JazzWax.com w 2009 roku) Dan Brown wspomina, że ​​wieczór zaczął się niepomyślnie. Po krótkim wstępie w wykonaniu 17-osobowego big bandu, nazywanego „CBC All Stars”, na scenę weszły gwiazdy wieczoru.

Brown wspomina: „Odnosiło się wrażenie, że muzycy nic wcześniej nie wymyślili”. Powell, który zmagał się ze swoim zdrowiem psychicznym i nadużywaniem substancji psychoaktywnych, był wyraźnie pod wpływem. Parker, pisze Brown, „wyszedł wyglądając jak nieposłane łóżko… niosąc biały plastikowy saksofon altowy. Później dowiedzieliśmy się, że jego Selmer był w lombardzie. Tymczasem Gillespie „wydawał się bardziej zainteresowany walką o mistrzostwo niż bieżącymi wydarzeniami ciągle przemykał za kulisy pomiędzy solówkami”, aby usłyszeć aktualizacje w radiu.

Jednak gdy zespół rozpoczął ognistym wykonaniem utworu „Perdido” Juana Tizola , było jasne, że głównym wydarzeniem będzie wzajemne oddziaływanie muzyków. „Na scenie przyjazna muzyczna rywalizacja wywołała melodyjną burzę ognia” – dodaje Brown. „Z anarchii i chaosu zwyciężył geniusz muzyczny”. W tętniącym życiem secie nie zabrakło także dwóch oryginałów Gillespiego „Salt Peanuts” i „A Night in Tunisia” – oba będące już standardami jazzowymi, a także klasyki bebopu Todda Damerona ( „Hot House” ) i Denzila Besta ( „Wee ” alias „Aleja Allena” ). Z drugiej strony kwintet wykonał wciągającą wersję standardu Jerome’a Kerna „All the Things You Are”, po czym płynnie przeszedł w „52 nd Street Theme” Theloniousa Monka .

Na albumie znalazło się także prawie cztery i pół minuty solo Maxa Roacha na perkusji „Drum Conversation” , które ukazuje ogrom jego geniuszu, a następnie sześć utworów Powella, Mingusa i Roacha. Wirtuozowskie talenty Powella zostały zaprezentowane, gdy prowadzi trio przez ulubione utwory z Great American Songbook (w tym „I've Got You Under My Skin” Cole’a Portera, „Embraceable You” George’a Gershwina i „Lullaby of Birdland” George’a Shearinga ). plus jego własny „Sure Thing”.

Po koncercie Mingus, Alan Scharf i inni członkowie New Jazz Society udali się do stacji radiowej CKFH w Toronto, gdzie wypożyczyli studio, aby ponownie odsłuchać nagrania. Syn Alana, David, wspomina w swoim eseju: „To był moment, w którym grupa posłuchała i odkryła, że ​​bas Mingusa nie został nagrany. Mój ojciec za ten wieczór obwiniał technika dźwięku. Na koncert przyszedł pijany. . . Wściekły Mingus zabrał taśmy i opuścił studio.”

Po powrocie do Nowego Jorku Mingus dograł linie basu do sześciu utworów kwintetu. On i Roach wydali w 1953 roku trzy 10-calowe płyty LP dla wytwórni Debut Records, z tomami 1 i 3 zawierającymi nagrania kwintetu oraz tomem 2 z trio Powell/Mingus/Roach. Później, w 1956 roku, rok po przedwczesnej śmierci Parkera wydali 12-calowy album LP The Quintet: Jazz at Massey Hall (zawierający występy kwintetu z dograniem basu Mingusa). Z biegiem dziesięcioleci znaczenie The Quintet: Jazz at Massey Hall tylko rosło. Nat Hentoff z DownBeat przyznał pięć gwiazdek. W podsumowaniu „50 Great Moments in Jazz” z 2009 roku „ The Guardian” nazwał to nagranie „jednym z najwspanialszych zarejestrowanych koncertów jazzowych na żywo”, a portal All About Jazz okrzyknął to nagranie „jednym ze skarbów amerykańskiego kanonu jazzu”. AllMusic nazwał go „legendarnym zestawem, niezależnie od tego, jak, kiedy i gdzie został wydany”, a NPR dodało album do swojej biblioteki Basic Jazz Record Library, a AB Spellman z NEA oświadczył: „To fantastyczny, fantastyczny zestaw”. W 1995 roku album The Quintet: Jazz at Massey Hall został wprowadzony do GRAMMY Hall of Fame. "


Od siebie dodam , że brzmi naprawdę dobrze, a muzycznie to petarda. Dlatego uważam, że to najlepsza, a napewno najciekawsza jazzowa reedycja w tym mijającym roku.

Wszystkim życzę takiego prezentu pod choinką .
I niech takie będą moje tegoroczne życzenia dla Was 8-)
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
kinky
Posty: 4368
Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
Gramofon: Philips 5877
Lokalizacja: Konin

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3212

Post autor: kinky »

piotrjazz pisze:
24 gru 2023, 12:59
15 maja 1953...
Czegoś nowego i ciekawego człek się dowiedział znowu, dzięki :)
piotrjazz pisze:
24 gru 2023, 12:59
życzenia dla Was
I wzajemnie :)

Coltrane

Coltrane.jpg

:occasion-santa:
Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 4034
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3213

Post autor: piotrjazz »

Phaorah Sanders Quartet
Crescent With Love
https://www.discogs.com/release/2933758 ... -With-Love
20231228_154145.jpg
Od paru dni nie mogę się oderwać od tego albumu.
Zapowiadało się całkiem spokojnie , od taki Pharoah grający standardy , do którego nie trzeba żadnych używek ;)
Byłem przekonany, że nagrał Japończykom , chałturę po prostu dla kasy. Jakże się pomyliłem :doh:
Nie tylko zostawił swój "znak firmowy", w brzmieniu saksofonu, czy też sposobie gry.
On zrobił z tego prawdziwe cacko :clap:
Tak mi się spodobało, że w poczuciu winy, zapuściłem sobie "Crescent " Coltrena. Żeby sprawdzić czy nie dalem się uwiesć Venusowemu brzmieniu ;)
Zmierzył się z legendarnymi kawałkami i Naprawdę dał radę i to jak.
20231228_164815.jpg
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5988
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3214

Post autor: Mawis »

Krzysztof Komeda Quinted - Live in Bled 1965

Może trudno w to uwierzyć ale to moj pierwszy odsłuch w nowym 2024 roku :oops: :shhh:
Załączniki
IMG_20240102_193151749.jpg
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 4085
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3215

Post autor: SimonTemplar »

IMG_5508.jpeg
Yusef Lateef - Eastern Sounds
https://www.discogs.com/release/2931335 ... ern-Sounds
Ikoniczny album.
Wydanie ori z epoki zawsze było poza moim zasięgiem.
Kilka lat temu chłopaki z Craft Recordings wypuścili limitowaną serię One Step niestety wielu obeszło się smakiem bo było dostępnych tylko kilkaset kopii...
Pamiętam, ustawiłem się w kolejce, jak za komuny, i odbiłem się tylko od lady …
Około roku temu (?) CR zapowiedziało że będzie nas uszczęśliwiać tytułami ze stajni OJC. Na liście wśród pierwszych wznowionych albumów był właśnie ten. Długo czekałem.
Dotarł do mnie kilka dni temu. Przesłuchałem go kilkukrotnie. Nawet teraz leci w tle jak to dla Was piszę.
Recenzję lub rekomendację tego wydania można wg mnie zawrzeć w jednym, banalnym aczkolwiek lubianym słowie OKAZJA.
Tak, to jest okazja do posłuchania przepięknych, magicznych utworów w niespotykanej jakości dźwięku :shock:. Panowie tu się wszystko zgadza. Cena do jakości niepodważalnie niska! Nie ma tu kompletnie żadnych minusów.
Ja osobiście jestem oczarowany :pray:

Nie mam wśród domowników wsparcia (delikatnie mówiąc :lol:) jeśli chodzi o słuchanie Jazzu. W okresie pomiędzy świętami a Nowym Rokiem wykorzystałem okazję i jednego leniwego wieczora z głośników poleciał Lateef…
Po pierwszym delikatnym numerze już na sofie leżała żonka z ewidentnym planem relaksacyjnym :lol:
Po kolejnych numerach już miałem na sofie rodzinkę w komplecie.
Magia muzyki jest WIELKA :clap:
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 4034
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3216

Post autor: piotrjazz »

SimonTemplar pisze:
03 sty 2024, 16:41
Dotarł do mnie kilka dni temu.
:shock: premiera ma być 2 lutego :shock:
Co to bawisz się w Doctora Who?
Czy masz jakieś "dojscia"? ;)
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 4085
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3217

Post autor: SimonTemplar »

piotrjazz pisze:
03 sty 2024, 19:07
premiera ma być 2 lutego
:D Prapremiera w JazzCafe już dzisiaj ;)
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 4034
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3218

Post autor: piotrjazz »

Oscar Peterson Trio
with Milt Jackson

Very Tall
https://www.discogs.com/release/2895244 ... -Very-Tall

Album z 1962 roku, pierwsza wspólny obu panów. Później nagrali jeszcze chyba cztery płyty, ale ta jest chyba najbardziej znana. A napewno weszła do kanonu jazzu.
Reedycja z Acoustic Sounds bez zarzutu, napewno z mojej strony ;)
20231230_173149.jpg
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 4034
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3219

Post autor: piotrjazz »

GDKaC1MWIAApzqx.jpeg.jpg
Z okazji 85-tej rocznicy będzie specjalne wydanie w Tone Poet

Sonny Rollins "A Night at the Village Vanguard" :dance:

Do końca stycznia BN ogłosi szczegóły, ale krążą plotki, że będzie to box set lub przynajmniej dwupłytowe wydanie.
Podobno będzie to pełen materiał , jaki znalazł się wcześniej na podwójnym cd w 1999r.
A może coś więcej? :think:
W każdym razie czeka nas miła niespodzianka.
Mam nadzieję na miarę Blue Train Coltrana :pray:


ab67616d0000b273caee211dd19e1336c45ba1c3.jpeg.jpg
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1841
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3220

Post autor: daru0105 »

piotrjazz pisze:
07 sty 2024, 03:13
GDKaC1MWIAApzqx.jpeg.jpg
Z okazji 85-tej rocznicy będzie specjalne wydanie w Tone Poet

Sonny Rollins "A Night at the Village Vanguard" :dance:

Do końca stycznia BN ogłosi szczegóły, ale krążą plotki, że będzie to box set lub przynajmniej dwupłytowe wydanie.
Podobno będzie to pełen materiał , jaki znalazł się wcześniej na podwójnym cd w 1999r.
A może coś więcej? :think:
W każdym razie czeka nas miła niespodzianka.
Mam nadzieję na miarę Blue Train Coltrana :pray:



ab67616d0000b273caee211dd19e1336c45ba1c3.jpeg.jpg
Super info.
Dzięki :)
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5988
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3221

Post autor: Mawis »

piotrjazz pisze:
07 sty 2024, 03:13
GDKaC1MWIAApzqx.jpeg.jpg
Z okazji 85-tej rocznicy będzie specjalne wydanie w Tone Poet

Sonny Rollins "A Night at the Village Vanguard" :dance:
Ja caly czas poluje na fajnego Collosussa, ale nima nigdzie jakiegos zacnego wydania czy to epoka czy coś nowego :(
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
pablos
Posty: 1127
Rejestracja: 21 paź 2019, 19:00
Gramofon: Technics SL-100c
Lokalizacja: Rumia

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3222

Post autor: pablos »

Mawis pisze:
07 sty 2024, 21:08
piotrjazz pisze:
07 sty 2024, 03:13
GDKaC1MWIAApzqx.jpeg.jpg
Z okazji 85-tej rocznicy będzie specjalne wydanie w Tone Poet

Sonny Rollins "A Night at the Village Vanguard" :dance:
Ja caly czas poluje na fajnego Collosussa, ale nima nigdzie jakiegos zacnego wydania czy to epoka czy coś nowego :(
2022 AP wydało Colossus. Świetne wydanie. Może uda się tobie jeszcze upolować w rozsądnej cenie
Technics SL-100C, Focal Aria 936, ASR Emitter 1 plus, Phase Tech ea-3ii, Cambridge Audio Azur 840C
Awatar użytkownika
Mawis
Posty: 5988
Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
Gramofon: JVC QL-A7
Lokalizacja: Owczarnia

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3223

Post autor: Mawis »

pablos pisze:
07 sty 2024, 21:25
Mawis pisze:
07 sty 2024, 21:08
piotrjazz pisze:
07 sty 2024, 03:13
GDKaC1MWIAApzqx.jpeg.jpg
Z okazji 85-tej rocznicy będzie specjalne wydanie w Tone Poet

Sonny Rollins "A Night at the Village Vanguard" :dance:
Ja caly czas poluje na fajnego Collosussa, ale nima nigdzie jakiegos zacnego wydania czy to epoka czy coś nowego :(
2022 AP wydało Colossus. Świetne wydanie. Może uda się tobie jeszcze upolować w rozsądnej cenie
Dzieki Pawel. Szukam wlasnie jakichś wydan AP, ASS itp lub podobnych ale nigdzie nie widze wlasnie...Ale nie poddaje sie ;)
To znaczy jest na alle...ale 3 stówki :think:
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------

“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1662
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3224

Post autor: Szelak »

W radiowej Dwójce właśnie teraz w Wieczorze Płytowym leci OUT TO LUNCH Erica Dolphiego
https://www.facebook.com/DwojkaWieczorP ... cale=pl_PL

https://www.polskieradio.pl/8,dwojka

https://player.polskieradio.pl/anteny/dwojka

Jak ktoś nie da rady teraz to są podcasty wieczoru płytowego.
Eric Dolphy - Out To Lunch! - 1964 Blue Note
Otomo Yoshihide's New Jazz Orchestra - Out To Lunch - 2005 Doubtmusic
Niedziela, 7 stycznia 2024, 22:00
Zapraszają: Piotr Metz & Przemek Psikuta
Dwójka - Program 2 Polskiego Radia Blue Note Records Eric Dolphy Otomo Yoshihide Pardon, To Tu |doubtmusic|
Załączniki
417106592_868841545046433_6517345677942927283_n.jpg
417113729_868842098379711_8389130691242807617_n.jpg
Awatar użytkownika
piotrjazz
Posty: 4034
Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20

Re: JAZZ CAFE - czego słuchamy

#3225

Post autor: piotrjazz »

Mawis pisze:
07 sty 2024, 21:08
Ja caly czas poluje na fajnego Collosussa, ale nima nigdzie jakiegos zacnego wydania czy to epoka czy coś nowego :(
No wiesz chyba nie ma nic lepszego niż AP .
Mawis pisze:
07 sty 2024, 21:35
To znaczy jest na alle...ale 3 stówki :think:
No i chyba to obecnie najlepsza oferta.
Podobną kwotę musiałbyś zapłacić u Michaela45 i w Acoustic Sounds , z tym że jeszcze doszedłby VAT.
Michael45 nie ma w stocku , zostaje AS , nawet jakby Ci się z vatem upiekło, to przy przeliczaniu waluty , być może jeszcze drożej.
Tu jest taniej https://najlepszamuzyka.pl/pl/jazz-swin ... 07933.html
Tyle , że chwilowo brak. Pytanie czy jak będzie to nie w wyższej cenie ?
Ale wiesz warto zapytac ;)
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
ODPOWIEDZ