Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Cracker]

RSC - RSC (a.k.a. Fly Rock)
(Muza 1983)

Chłopcy nadal nokautują. Klasyczny rock-and-roll przystrojony w symfoniczne faktury - gdy się tego słucha, wydaje się oczywiste, ale ktoś musiał to wpaść. Oprócz LP mam też (chyba) pierwsze wydanie CD. Będzie trzeba kiedyś porównać.

Polskie Kansas.

[Andrew]

ZZ TOP - FIRST ALBUM
Okładka po przejściach, ale płyta w stanie b. dobrym i brzmi doskonale - jej wilgoć nie zaszkodziła.

[Andrew]

BIG WAR MOVIES THEMES by GEOFF LOVE & HIS ORCHESTRA
Rok wydania 1971.

[Andrew]

BIRTH CONTROL - HOODOO MAN
RFNowski krautrock. Płyta kupiona jakieś 2 lata temu oz ciekawości, ale po odsłuchaniu opad szczeny.Tak grali zachodnio-niemieccy kapitaliści na początku lat 70-tych. Hammondy jak u Purpli, kawał rockowego grania.

[Andrew]

LED ZEPPELIN - THE SONG REMAINS THE SAME
Swan Song, wydanie niemieckie z 1976r.

[MacPhisto]

Passengers: Original Soundtracks 1

[BRob]

Deep Purple - Perfect Strangers

https://www.discogs.com/release/432871- ... -Strangers

[Andrew]

STEVE RAY VAUGHAN - COULDN'T STAND THE WEATHER

[martin.h]

Z promki na Amazonie, wydanie Craft z masterem Kevina Gray'a w grubej okładce tip-on

Jedynie co mnie wkurzyło to pakowanie Amazona, płyta bez folii (zwrot?) zapakowana w papierową torbę, na winylu sporo powierzchownych rys, na szczęście nie wpływających na dźwięk, za 56 zł wybaczam

[Andrew]

JOE SATRIANI - FLYING IN A BLUE DREAM

[martin.h]

I jeszcze takie coś wpadło, Memphis Slim i Willie Dixon na żywo z Paryża, listopad 1962. Świetny klimat małego klubu, głosy w tle, kameralnie, tylko pianino, kontrabas i perkusja. Jak na nagranie z przed 61 lat to dzwiek jest rewelacja

[MaciejT]

Rush – A Farewell To Kings

Kręci się płyta od Łukasza, gra jak złoto. Czyściutka dotarła, świetnie spakowana i błyskawicznie nadana. Wczoraj decyzja, dzisiaj leci drugi raz.
Dzięki

[Andrew]

IRON MAIDEN - A MATTER OF LIFE AND DEATH

[Jozi]

Amazon był szybki. Dzisiaj u mnie uczta dla ucha .

[mcemsi]

Siouxsie and the Banshees - Peepshow remaster 2018

Ta płyta to może nie referencja dobrej realizacji ale ten remaster brzmi mocno hmmm plastikowo. Porównuję obok do CD z epoki i choć gra on ciszej to subiektywnie lepiej