Polityka

[amrowek]

Oj tam, promocja LPG jest!

zanim przerobie samochód może braknąc albo cena poszybuje do góry , bo cud ekonomiczny się skończy

[Bart_S]

w Warszawie duże sieci mają powyżej 6 zł za pb95. wyjątkiem ORLEN i np. stacje przy galeriach - wczoraj tankowałem po 5,94. gaz grubo powyżej 3 zeta.
a Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny lub fizjologii otrzymali wczoraj twórcy technologii mRNA, która stała się podstawą opracowania skutecznych szczepionek przeciwko COVID-19. nawet tak szacowna organizacja przeciwko postulatom konfy? ach ci żydo-masoni...

[Doman]

nie zachowywyali się jak politycy z ich partii czyt. jak dzieci:)

hm ja to mam wrażenie , że ci politycy z konfy to już nawet nie jak dzieci ...oni odlecieli do odległej galaktyki

a możesz mi powiedzieć czym sie różni PO od Pis? i co zrobiło PO dobrego dla Polski w ciągu ostatnich powiedzmy 15 lat no bo wcześniej przecież rządzili choć pewnie nie odpowiesz bo przecież nie lubicie rozmawiać o tym co było.

[darkman]

zanim przerobie samochód może braknąc albo cena poszybuje do góry , bo cud ekonomiczny się skończy

E-co Ty? Najwyżej awaria dystrybutora będzie.

która stała się podstawą opracowania skutecznych szczepionek przeciwko COVID-19.

A u nas bez zmian:
https://www.rynekzdrowia.pl/Farmacja/NI ... 329,6.html

[kinky]

cena się wyświetla na tej ogromnej tablicy, czy nie

3 kreseczki

Na drugim orlenie ON i Pb 5.99. Na prywatnych ON przekroczył 6 - 6.09, 6.15.
LPG 2.84.

[amrowek]

Na drugim orlenie ON i Pb 5.99. Na prywatnych ON przekroczył 6 - 6.09, 6.15.
LPG 2.84.

no to tak jak i u mnie a z tym , że cudu tam nie ma jak na tych orlenowskich

[kinky]

Poszedłem dzisiaj obejrzeć na żywo ryżego niemca zanim go zamkną, słusznie zresztą.
Sala pełna świń = elementu animalnego, kanalii i takich jak ja czyli

Wchodził każdy kto chciał. 1 oznakowany wóz policyjny zabezpieczenia. 0 autokarów (objechałem rowerem parkingi w okolicy z ciekawości).
Na wóca próbowałem wejść 2 razy, niedawno był tutaj. Oj nie, nie, tylko zaproszenia

[Wojtek]

Oj nie, nie, tylko zaproszenia

Nie należysz do klubu sympatyków


Trzaskowski na niedawnym spotkaniu z mieszkańcami Lęborka powiedział m.in. "nie dla sadzania kolesi na stołkach".

Wiadomo, jest to dość huczne hasło, ale nie wierzę w nie. Za każdej opcji politycznej było obsadzanie spółek i instytucji państwowych "swoimi" ludźmi.

Niemniej dało mi to do myślenia - czy w ogóle da się inaczej?
Teoretycznie można sobie wyobrazić, że różnymi organizacjami czy przedsiębiorstwami kierują osoby bezpartyjne, kompetentne i nie powiązane politycznie, rodzinnie bądź majątkowo z żadnym politykiem, ale w praktyce trudno mi uwierzyć by przy obecnym systemie było to w ogóle do zrobienia.

[dale]

Niemniej dało mi to do myślenia - czy w ogóle da się inaczej?

Nie jest istotne z jakiej opcji, istotne czyich interesów ma bronić.

[notopa]

Niemniej dało mi to do myślenia - czy w ogóle da się inaczej?
Teoretycznie można sobie wyobrazić, że różnymi organizacjami czy przedsiębiorstwami kierują osoby bezpartyjne, kompetentne i nie powiązane politycznie, rodzinnie bądź majątkowo z żadnym politykiem, ale w praktyce trudno mi uwierzyć by przy obecnym systemie było to w ogóle do zrobienia.

Wiesz co, w praktyce w 100% to nie do zrobienia. Zresztą chyba nie tylko w polityce- pracuję od +20 lat w korpo, przy różnych projektach, generalnie zawsze wolisz otaczać się "swoimi" sprawdzonymi menadżerami, na których możesz liczyć jak trzeba będzie podejmować trudne decyzje. Różnica jest taka, że kompetencje są BARDZO istotne...nie weźmiesz do projektu "cioci Grażyny", bo wiesz że na koniec dnia to Ty odpowiesz za to że nie dowiozłeś tematu. Nawiązując do polityki, to chyba nie miałbym nic przeciw, jeśli sprawdzasz czy na swoim podwórku czy masz kogoś z kompetencjami do danego tematu, a jeśli nie, to szukasz poza (bezpartyjnie?). To takie minimum, w którym mimo wszystko na początku są kompetencje. Klucze rodzinne, majątkowe to jest mega problem dotyczący polityki i zarządzania państwem ogólnie, za to ekstremalnie widoczny w ostatnich latach.

[notopa]

a możesz mi powiedzieć czym sie różni PO od Pis? i co zrobiło PO dobrego dla Polski w ciągu ostatnich powiedzmy 15 lat no bo wcześniej przecież rządzili choć pewnie nie odpowiesz bo przecież nie lubicie rozmawiać o tym co było.

Pewnie to pytanie zasługuje na kolejną awanturę w tym wątku Ja lubię rozmawiać o tym co było, tym bardziej że dobrze wspominam te czasy. Wiem jednak, że jeśli będę patrzył tylko ze swojej perspektywy to będzie to krzywdzące dla innych, także luz. Odpowiem może przewrotnie, czego PO nie zrobiło- nie zaadresowało potrzeb tej części społeczeństwa, która dokonała późnej takich a nie innych wyborów, którą pięknie zaadresował PIS kształtując u nich swoją wizję świata. Może warto na to spojrzeć z tej perspektywy. PO była partią której niektóre rzeczy wyszły, niektóre nie (lista pewnie długa), ale generalnie prowadzenie polityki było "w normie". Nie byłem ich wyborcą (trochę inne wartości, dużo żółtych kartek za potknięcia), natomiast nie czułem takiego obrzydzenia jaki mam do modelu sprawowania władzy i zarządzania PL jaki czuję do PiSu. Byłem w stanie ogarnąć różnice wynikające z podejścia np. lewicy, prawicy, liberałów do modelu i roli państwa- były spory, dyskusje, jakoś można było się pospierać ze znajomymi...ale to jak skrajną i odjechaną wizję ma PiS to jest kosmos. Inny wymiar, inna cywilizacja. Stanowcze NIE! Tak na koniec- nie jestem zbytnio fanem takich porównań- jakbyśmy chcieli zrobić to solidnie, to trzeba byłoby sprawdzić decyzje/ zachowanie się "partii" w tych samych czasach, w tych samych sytuacjach geopolitycznych, ekonomicznych...nie da się. Takiego testu nie zrobimy, ale dla mnie wystarczająca jest ocena decyzji, stylu, sposobu sprawowania władzy i wpływu sumy tego wszystkiego na MOJE życie w ostatnich latach. ***** ***. i Konfederację.

[Szelak]

No i ten wojewódzki na końcu.

https://www.youtube.com/watch?v=XKwscqMlse8

[MaciejT]

Ale że co, grzech że poszedł czy że dał się skamerować?

[Wojtek]

No i ten wojewódzki na końcu.

Nie znałem tego kanału, ale z tego co rozumiem to polega on na tym że "reporter" trolluje każdą manifestację.

Ale że co, grzech że poszedł czy że dał się skamerować?

No właśnie też nie rozumiem. Może za mało zjebany jestem albo za mało się dorobiłem jako słoik?

[kinky]

Tusk vs zbawca narodu - 1:0
Właściwie to walkower. Godzinkę/półtorej po ogłoszeniu, że ryży niemiec przyjdzie na debatę do kurvizji łupieżca już się wykręca.
13XII spał do południa, uciekał przed kobietami, spanikował przed rudym.

Tchórz