Tape Deck - czyli magnetofon

[Rudinho]

Wpadły mi w oko 2 (chyba) fajne magnetofony:
https://allegro.pl/oferta/denon-drm-550 ... 3360625353
https://allegro.pl/oferta/denon-drm-700 ... 3411278869

Sensowne sprzęty? Kaset będę słuchał bardzo rzadko ale chciałbym mieć magnetofon że względów sentymentalnych. Bardziej podoba mi się DRM-700 ale zastanawiam się czy warto wydawać 9 stówek na sprzęt, który będzie rzadko używany. Z góry dzięki za Wasze sugestie.

[Rafacio]

Należy liczyć się z tym, że kupowany z nieznanego źródła magnetofon będzie nie do końca sprawny. To są sprzęty w większości ponad 30 letnie. Wyjątkiem jest chyba Yamaha KX 393 produkowana do 1998 r. Tu można trafić na młódkę 25 letnią. Ja z tego między innymi powodu spakowałem wszystkie kasety do kartonów i czekają na nie wiem czy szczęśliwego nabywcę. Magnetofony również.
Jak do słuchania niewielkiej ilości kaset to polecam w/w Yamahę. Ma niezaprzeczalną zaletę w postaci Play Trim. DRM550 kiedyś miałem. Taki sobie magneciak z ładnym przodem.

[audiotone]

Do samego odtwarzania trzy głowicowy nie będzie Ci potrzebny, może poszukaj jakiegoś NAD-a.
Dobre brzmienie, tylko wygląd może Ci nie przypaść do gustu.

[Rudinho]

kupowany z nieznanego źródła magnetofon będzie nie do końca sprawny.

To ryzyko występuje przy zakupie każdego używanego sprzętu.

Do samego odtwarzania trzy głowicowy nie będzie Ci potrzebny, może poszukaj jakiegoś NAD-a.

Myślę o Denonie bo pasuje mi kolorystycznie pod CD Denona i wzmaka Accuphase Jakby NAD był taki ładny jak 160A to biorę od razu ale NAD-y poza kilkoma wyjątkami brzydkie są

[Rafacio]

To ryzyko występuje przy zakupie każdego używanego sprzętu.

Zgadza się. Ale jako że magnetofon jest zdecydowanie bardziej skomplikowanym sprzętem niż gramofon czy cd to ryzyko jest znacznie większe niż w innych sprzętach.

[marianoaitaliano]

Oprócz codziennego decka mam małą kolekcję różnego rodzaju magnetofonów - począwszy od kilku walkmanów, sprzęt do komputerów ośmiobitowych po jamnika z lat 80 a na trzech zestawach midi z lat 90 skończywszy to z mojego doświadczenia najgorsze są wymiany pasków, bo niektóre sprzęty są niestety tak skonstruowane żeby to maksymalnie utrudnić. Jeszcze jak pasek po prostu pęknie to pół biedy, gorzej jak rozpadnie się na gumową miękką plastyczną masę brudzącą wszystko w koło!

Na drugim miejscu awarii zdarte głowice - albo z wyeksploatowania albo przez nieumiejętne czyszczenie przez poprzedniego właściciela, dostać nowe = kupić taki sam sprzęt na części i liczyć na szczęście, bo samych głowic się raczej nie dostanie a nawet jak - weź to jeszcze zmontuj z poprawną kalibracją, bez dobrze wyposażonego warsztatu nie da rady.

Na trzeciej pozycji buczący transformator, również oznaka starości sprzętu. Rozwiązania różne - albo zalanie żywicą, albo wymiana, albo ponowne skręcenie - inwencja zależna od właściciela i budżetu

Na czwartym miejscu automatyka w tych trochę nowszych konstrukcjach z lat 90 - w wielu przypadkach wystarcza przeczyszczenie styków gold kontaktem/alkoholem izopropylowym ale jak padnie jakiś scalak o co nie trudno to mogiła.

[Viniu]

Tymczasem mój szef sprawił sobie do gabinetu takiego oto Pioneer'a

[Mawis]

Piękne wychyły

[Rudinho]

Cześć.
Nada się do okazyjnego słuchania?
https://allegro.pl/oferta/denon-drm-555 ... 4083286288

[rolnik]

Ja tam specem nie jestem ale jeśli do odtwarzania okazjonalnego to powinien być ok. W necie opinie są podzielone (jest trochę zarzutów, że za dużo plastiku w środku). Cena jak za ten model wydaje się sporawa, no ale to zapewne kwestia rzadszej wersji szampańskiej. Od siebie mogę dodać, że kiedyś u tego sprzedawcy kupiłem magnetofon Yamahy i byłem bardzo zadowolony z przygotowania i zabezpieczenia sprzętu do transportu oraz tego, że stan faktyczny w 100% odpowiadał opisowi z aukcji (wcześniej 3 magnetofony od innych sprzedających odesłałem).

[Rudinho]

A ja od Ciebie kupiłem "szampański" odtwarzacz Denon zdaje się Kompletuję pod kolor Accuphase i ten magnet pod tym względem mi pasi Odrwarzał będę pewnie rzadko, więc nie musi być wysoka półka.

[rolnik]

No proszę to rzeczywiście powinien pasować

[ortophon]

play trim yamahy to półkowe EQ @ 10 kHz - to wchodzi przed dolby i ratuje misstrack powyżej tego punktu, ale pogłosów na wokalu i dolnej perce nie sięgnie, środek będzie stłumiony - klasyczna korekta azymutu i dopiero potem play trim zadziała o wiele lepiej, ALE


zanim grzebniemy w fabrycznym azymucie trzeba się zaopatrzyć w coś co pozwoli łatwo go przywrócić, osobiście polecam tę:

A100/A100A - Azimuth Alignment Tape 10kHz -20dB DIN (70us/120us EQ)

http://www.ant-audio.co.uk/index.php?ca ... ment_tapes

Nikitin używa TDK, więc to naturalne środowiśko dla Yamahy (które o dziwo jako wzorca dla typu I używały UD (maxell), a do II i IV "klasycznie" SA i MA (TDK).

[Bart_S]

Panowie, poszukuję speca od deck'ów. jedzie luxman k-405 no i zapewne doktor będzie potrzebny...

[kinky]

doktor

Kolega Ukaniu?
viewtopic.php?t=19965