Zmierzony mam łańcuch, bo w międzyczasi podejchałem do znajomego od rowerów po dętki akurat i pomiar napięcia/dlugości łańcucha tym napinaczem wykazał normę,OK.
Gość mi powiedział, eeee nie przesadzaj, zrób jeszcze z 1000 km i będziemy coś myśleć, wtedy korba, cały zespół napędu, a że firmowy masz Shimano to trochę drożej ale za 3 może 3,5 stówy Ci zrobię całość.
No to super sobie pomyślałem.
Teraz się zastanawiam nad kołami bo żonka ma takie i bardzo mi się podobają, te jej 27,5


Tyle, że znajomek mi powiedział, że jak wymieniać koła na wieksze to już cała geometria od początku i najlepiej mi się opłaci za jakiś czas razem z zespołem napędowym - chyba dobry pomysł gdzie na koniec sezonu pewnie.
To chyba tą drogą pójdę. Dzięki Panowie raz jeszcze!