Bootlegi
- Dziadek
- Posty: 5057
- Rejestracja: 15 gru 2013, 15:35
- Lokalizacja: Hamm
- Kontakt:
Re: Bootlegi
Motörhead - Switzerland - Lousanne 09/01/1988
- Załączniki
-
- Motorhead - Switzerland.jpg (25.03 KiB) Przejrzano 2670 razy
-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
Najnowszy nabytek: Lee Aaron - The Metal Queen On Stage. Koncert z 1986 roku, promocja LP Call Of The Wild + niemal wszystkie utwory z poprzedniego longa. Najzabawniejsze jest to, że kupiłem tę płytę za wywoławcze 9,99, plus paczkomat - wyszło poniżej 20 zł. No cóż, Lee jakoś nigdy nie była u nas zbyt popularna, a i okładka niemal taka sama jak na Metal Queen, więc mniej spostrzegawczy mogli tę perełkę przegapić
Wspomnę przy okazji, że to zakup od Mariola 18-40: wszystko zgodne z opisem, LP czyściutki - chyba umyty, w nowej folijce.

- Dziadek
- Posty: 5057
- Rejestracja: 15 gru 2013, 15:35
- Lokalizacja: Hamm
- Kontakt:
- Domin
- Posty: 1969
- Rejestracja: 10 mar 2018, 22:17
Re: Bootlegi
Iron Maiden - "Eddie Rips Up Iceland", 2 x biały LP, Heavy Metal Heroes Records, HMHR 011, 2019 r.
Jest to wytłoczony w Japonii bootleg z koncertu w Rejkiawiku z 7 czerwca 2005 r., z trasy "ddie Rips Up the World Tour", w trakcie której wykonywano utwory tylko z czterech pierwszych albumów. Ciekawa propozycja dla fanów grupy, gdyż można posłuchać kawałków zazwyczaj nie grywanych na koncertach.
Uprzedzam jednak, że nie jest to wydanie "audiofilskie". Co prawda album jest wytłoczony naprawdę rewelacyjnie (IGD nie występuje nawet na utworach wytłoczonych prawie na labelu), ale jest to nagranie transmisji w radiu internetowym. Czasem w przerwach pomiędzy utworami pojawia się głos dziennikarza prowadzącego audycję (niekiedy gadanina nachodzi na utwory), czasem słychać dźwięk wyskakującego okienka w komputerze. Ponadto część utworów jest dość wyraźnie skompresowana cyfrowo. Strony urywają się i zaczynają raptownie. Brak jakiegokolwiek masteringu, ale dzięki temu płyta świetnie oddaje klimat koncert. Dodatkowo nie zostały usunięte pogadanki Bruce'a z publicznością, co oceniam na plus. Bardzo fajna grafika na okładce.
Pomimo licznych mankamentów mi to wydawnictwo się podoba ze względu na koncertowy klimacik, świetne tłoczenie i dobór utworów. Dodam jeszcze, że nie wydano oficjalnego albumu live z trasy "Eddie Rips Up the World Tour", a szkoda!
Jest to wytłoczony w Japonii bootleg z koncertu w Rejkiawiku z 7 czerwca 2005 r., z trasy "ddie Rips Up the World Tour", w trakcie której wykonywano utwory tylko z czterech pierwszych albumów. Ciekawa propozycja dla fanów grupy, gdyż można posłuchać kawałków zazwyczaj nie grywanych na koncertach.
Uprzedzam jednak, że nie jest to wydanie "audiofilskie". Co prawda album jest wytłoczony naprawdę rewelacyjnie (IGD nie występuje nawet na utworach wytłoczonych prawie na labelu), ale jest to nagranie transmisji w radiu internetowym. Czasem w przerwach pomiędzy utworami pojawia się głos dziennikarza prowadzącego audycję (niekiedy gadanina nachodzi na utwory), czasem słychać dźwięk wyskakującego okienka w komputerze. Ponadto część utworów jest dość wyraźnie skompresowana cyfrowo. Strony urywają się i zaczynają raptownie. Brak jakiegokolwiek masteringu, ale dzięki temu płyta świetnie oddaje klimat koncert. Dodatkowo nie zostały usunięte pogadanki Bruce'a z publicznością, co oceniam na plus. Bardzo fajna grafika na okładce.
Pomimo licznych mankamentów mi to wydawnictwo się podoba ze względu na koncertowy klimacik, świetne tłoczenie i dobór utworów. Dodam jeszcze, że nie wydano oficjalnego albumu live z trasy "Eddie Rips Up the World Tour", a szkoda!
- Cracker
- Posty: 10288
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Bootlegi
Deep Purple - Live In London
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- Cracker
- Posty: 10288
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Bootlegi
The Beatles - Hollywood Bowl
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- Dziadek
- Posty: 5057
- Rejestracja: 15 gru 2013, 15:35
- Lokalizacja: Hamm
- Kontakt:
-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
To nie bootleg, tylko pirat

Warlock - Ready For Promotion
https://www.discogs.com/Warlock-Ready-F ... se/3674836
-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
Yngwie Malmsteen - Black Star. Demosy z lat 1980-81. Na Discogs za 80 euro plus poczta, na Allegro za 74,99 zł plus paczkomat. Niby podobnie, ale jednak z zasadniczą korzyścią dla portfela 

-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
Black Sabbath - The Shadows Of Flame. Live 1983 z Gillanem - akurat bardzo lubię i cenię LP Born Again, tak więc chętnie przytuliłem ten album, tym bardziej, że cena nie była jakaś zaporowa, 191 zł + poczta.
-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
Odkupiłem od znajomego kolejne bootlegi Black Sabbath. Dwa - z Dio z i z Gillanem - miałem już wcześniej na kasetach, ale podwójne z Hammersmith 1981 i z Mediolanu 1990 cieszą jeszcze bardziej. Żona w pracy, można więc podkręcić volume 

-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
Black Sabbath - Buer Album. Nippon Seinenkan Hall, Tokio, Japonia, 17 XI 1980. Kolejny zakup od Vinyleum, ale już nie w tak niskiej cenie jak w przypadku LP Loverboy czy kilku innych - chociaż i tak niecałe 250 zł za bootleg na 2LP z wczesnych lat 80. nie wydaje mi się ceną wygórowaną, szczególnie za taki stan.
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
-
- Posty: 3774
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Bootlegi
Są i inne nagrania z tej trasy, ale mam jeszcze tylko Nuclear Poisoner LP z 18 X. No i Australia z dalszej części tej trasy, np. Sydney z 27 X, ale to tylko na CD. Generalnie fajna sprawa, jak trafi się na nagranie z konsolety czy na potrzeby transmisji radiowej, a nie lubi się koncertówek nagranych od nowa w studio
