Urodzinowy haul płytowy! Zaszalałem wczoraj, powodzi mi się. Stała, lekka i w miarę spoko praca. Kochająca (?) rodzina. Z głodu nie umieram (prędzej z przejedzenia). Życie bywa spoko.
Postanowiłem powiększyć swoją kolekcję o kilka ciekawostek i nabytków. Już dwa z nich odsłuchałem dzisiaj. Ale w tym wszystkim jest tzw. łyżka dziegciu (cokolwiek to jest, nie brzmi smacznie).
Na samym dole jest bootleg Black Sabbath - Rarities & Demos 2. Ładne, wręcz zajebiste, wydanie ale niestety rozkładany zamek mam uszkodzony... Może ojciec da radę podkleić i będzie dobrze. Fajnie to wygląda i w ogóle oryginalny pomysł ale liczę, że zawartość mi to wynagrodzi... Limitowana, numerowana edycja - 324 / 400. Ktoś jeszcze to ma?
No i Stonesi - Out Of Our Heads nie są z 1965 roku. W ogóle nie wiem z którego roku są. Czerwona Decca, UK mono ale exportowa, z amerykańską wersją albumu. Okładka w stanie gorszym od płyty.
Lekkim niesmakiem okazała się Abba. Myślałem, że będzie to szwedzki pressik a tu trafiłem na norweski. Zupełnym przypadkiem, szukając swojego w Discogs. Lubię fińskie i norweskie faktury więc zerknąłem na wydania z tych krajów. Okazało się to strzałem w 10-tkę bo dane zgadzały się z norweskim tłoczeniem. Pierwsza płyta z Norwegii... bez żadnego Made in Norway czy coś. Smutek troszkę.
Black Sabbath to debiut z epoki ale takiej średniej. A dokładniej z 1985 roku. Wymaga umycia ale gra spoko. Spoko brzmi choć na pewno dałem więcej niż powinienem... I nawet nie jest na Vertigo swirl... Cóż, nawet taka ofiara Mrocznemu Panu (chwalmy Go, za Black Sabbath!

) jest miła.
Kwiatki dla siebie od Stonesów bo mam na CD i przydałoby się mieć na LP też. Nie lubię kwiatów ale w tym przypadku zrobię wyjątek. Tylko podlać, tzn. umyć i słuchać... Rocznik 73/74. Tak podaje Discogs. Jeszcze nie zwiędły.
Składak Beatlesów bo jak to tak, bez Beatlesów?! Tym razem ma to głębszy sens... Potrzebowałem tego składaka bo mój egzemplarz jest jakiś walnięty. Jedna strona została spłodzona chyba z uszkodzonej albo zużytej matrycy i to naprawdę słychać. Może tym razem będzie lepiej. Włoski press z nieznanego rocznika 70-tego któregoś.
Na koniec Drzwi. Chciałem mieć L.A. Woman na winylu i trafiłem tanio to. Sam nie wiem z którego roku to jest. 2013 czy 2017. Wpisy w Discogs są, jak dla mnie, w zasadzie identyczne. 2020 to to nie jest bo tam nie ma naklejki z kodem kreskowym a u mnie była. Wybrałem 2017 choć w sumie to jeden git skoro są, jak dla mnie, identyczne. Uświnione, brudne i z uszkodzeniami na rozbiegówce (nówka sztuka, odpakowana by sprawdzić runouty). Może po umyciu będzie dobrze...
Jak na razie jestem raczej zadowolony. A teraz czas zniknąć na spacer, lody i wizytę u Babci.

Dzisiaj mam urodziny i potrzebuję polizać jakąś kulkę albo dwie. No bo dziecku (dużemu) mam odmówić?!
Black Sabbath - S/T:
https://www.discogs.com/release/382929- ... ck-Sabbath
Rolling Stones - Out Of Our Heads -
https://www.discogs.com/release/2395635 ... -Our-Heads
Rolling Stones - Flowers -
https://www.discogs.com/release/2088164 ... es-Flowers
ABBA - Voulez-Vous -
https://www.discogs.com/release/5350425 ... oulez-Vous
The Doors - L.A. Woman -
https://www.discogs.com/release/18263083-Doors-LA-Woman
The Beatles - A Collection Of Beatles Oldies -
https://www.discogs.com/release/5858124 ... les-Oldies
Black Sabbath - Rarities & Demos 2 -
https://www.discogs.com/release/2161941 ... es-Demos-2