JAZZ CAFE - czego słuchamy

[darkman]

Sonny Rollins był w Warszawie w 1980 roku w Sali Kongresowej

Jazz Jamboree Festival, Warsaw, Poland, 1980

https://www.youtube.com/watch?v=PTIksjmOLrM

Ciśnie się pytanie. czy gdzieś zostało to wydane?
Na CD, DVD, Winylu?
A jeśli nie to dlaczego?

Nawet ten link, który wkleiłem pokazuje jak wspaniała to była atmosfera tego występu.
To idą wydawnictwa Komedy z połowy lat sześćdziesiątych z Pragi, a tego nie ma?

A gdzie coś z Wrocławia 2011?
Gdzie inne rejestracje tego genialnego Artysty w Polsce?

Sonny Rollins – Live At Jazz Jamboree '80
ukazało się na limitowanym podwójnym CDr = 100 kopi.
https://www.discogs.com/release/2425789 ... amboree-80
Było nawet w ofercie sklepu "Serpent". Aktualnie nie wiem czy to kogoś
pocieszy, jest wystawione na ebay-u tylko za 400 PLN.
[https://www.ebay.pl/itm/Sonny-Rollins-L ... nav=SEARCH][/url]

A tak BTW, to jeszcze robię pełny cytat, co byś nie mógł usunąć.
Mamy się?

[Felix1988]

ukazało się na limitowanym podwójnym CDr

Ręce opadają... Mam ileś takich CD-R, jazzowych i nie tylko, robionych przez pasjonatów i przez piratów, ale trudno tu mówić o wydaniu. Nie za bardzo rozumiem po co wróciłeś na to "amatorskie" forum - na profesjonalnych nie wyszło? Pisałeś tu głównie o płytach CD, teraz informujesz nas w wątku o zapowiedziach, że wyjdzie na LP to czy tamto, a wcześniej narzekałeś na jakość nowych LP - nic tu się nie klei... A starzy wyjadacze mają te wspomniane przez Ciebie płyty od lat - np. długogrający debiut Pretty Maids - nówkę - kupiłem jeszcze w 1985 roku, więc ten nowomodny gadżet może ewentualnie zainteresować początkujących.

[BLACKY131313]

ukazało się na limitowanym podwójnym CDr

Ręce opadają... Mam ileś takich CD-R, jazzowych i nie tylko, robionych przez pasjonatów i przez piratów, ale trudno tu mówić o wydaniu. Nie za bardzo rozumiem po co wróciłeś na to "amatorskie" forum - na profesjonalnych nie wyszło? Pisałeś tu głównie o płytach CD, teraz informujesz nas w wątku o zapowiedziach, że wyjdzie na LP to czy tamto, a wcześniej narzekałeś na jakość nowych LP - nic tu się nie klei... A starzy wyjadacze mają te wspomniane przez Ciebie płyty od lat - np. długogrający debiut Pretty Maids - nówkę - kupiłem jeszcze w 1985 roku, więc ten nowomodny gadżet może ewentualnie zainteresować początkujących.

wRÓCIŁem chyba żeby takich jak Ty rozjuszyć ?!
Ku wyjaśnieniu - ktoś zadaję pytanie i otrzymuje odpowiedź a co z tym zrobi to jego sprawa.
To raz, dwa to że "Dział/wątek zapowiedzi" to dział w którym ku memu mniemaniu umieszcza się info o zapowiedziach, a nie starych wydaniach i zakupach sprzed 50 lat ! Co kogo obchodzi ze sobie kupiłeś w 1985 (nawiasem mówiąc Ja też) album Pretty ?
Załóżcie sobie osobne forum dla STARYCH WYJADACZY (ŻAŁOSNE), BO WIĘKSZOŚĆ amatorów z tego forum zadawala się słuchaniem byle czego na byle czym - sam o tym TU przeczytałem ...

[Felix1988]

Ku wyjaśnieniu - ktoś zadaję pytanie i otrzymuje odpowiedź a co z tym zrobi to jego sprawa.
(...)
Co kogo obchodzi ze sobie kupiłeś w 1985 (nawiasem mówiąc Ja też) album Pretty ?

Po kolei:
Kolega Szelak zadał pytanie czy dany tytuł został wydany na CD, DVD, winylu. Nie otrzymał od Ciebie konkretnej odpowiedzi, tylko info o CD-R, który może sobie sprokurować każdy. Mam znajomego, który robi na tym nośniku po kilka kopii nieoficjalnych nagrań koncertowych interesujących go zespołów. Drukuje okładki, płytki mają nadruk, etc. - dla siebie i dla kumpli. Nazwiesz go wydawcą?
Dostrzegam też brak konsekwencji/niezgodność: wyżej piszesz, że w 1985 roku kupiłeś LP Pretty Maids. Pięknie. Ale w innym wątku stoi jak wół: "W 1989 miałem to głęboko w d ....i nie miałem kasy na zakupy winili". Tak więc szpanuj sobie dalej; zawsze warto się pośmiać z miłośnika winylu, który nawet nie wie jak prawidłowo pisze się to słowo, a na forum odkrywa Amerykę, że stare edycje CD brzmią lepiej
P.S. Popracuj nad ortografią.

[piotrjazz]

Tu piszemy o płytach jazzowych i spędzamy miło czas.

Edit: i tyle zostawiam z mojego posta.

Nie jestem cenzorem ani kuratorem tego wątku.
Jak zamierzacie zarżnąc go, ja na to nic nie poradzę.
Musiałem ochłonąć by zrozumieć , że stając w obronie merytorycznego charakteru Jazz Cafe, poniosło mnie tak ,że sam stałem się pieniaczem.
A nie o to mi chodziło zakładając ten wątek.

[piotrjazz]

No a teraz coś zupełnie z innej beczki

Tsuyoshi Yamamoto Trio Blues For K vol.1
https://www.discogs.com/release/2534510 ... For-K-Vol1

Nowa płyta Yamamoto to jednak wydarzenie. Przynajmniej dla mnie
Nagrańna i wydana na najwyższym poziomie. We wkładce oczywiście szkic ustawienia instrumentów w studiu.

Wydanie jest w dwóch częściach. Jest też wydanie dwupłytowe, ale droższe i poza tym tym razem postawiłem
na ilość zamiast jednego mam dwa albumy w kolekcji.
Dzisiaj przesłuchałem tylko pierwszy. Rewelacja

Niestety przy sąsiadnim stoliku awanturowali się "klienci beż krawata" więc drugą część musi poczekać do jutra.

[tomaszek]

Tsuyoshi Yamamoto Trio Blues For K vol.1

moja utknęła na odprawie,

Rewelacja

tym bardziej się doczekać nie mogę

[piotrjazz]

Przejrzałem ostatnio wątek od początku i spisałem
parę kawałków z płyt , które polecałem, dla tych którzy podchodzą do Jazzu jak do jeża
Wybrałem tylko kawałki "dla każdego" , ale także z płyt które są wciąż dostępne.
Tu jest link do playlisty na Spotify

https://open.spotify.com/playlist/0tJir ... wxuBYxgDsC

Umieściłem go też w swoim podpisie.
Dla tych ,którzy przedzierają się przez ten wątek w poszukiwaniu natchnienia, może być umileniem czasu , bądź samym natchnieniem.
I myślę, że będzie dowodem , że nie jazz taki straszny jak go malują

[Mawis]

Przejrzałem ostatnio wątek od początku i spisałem
parę kawałków z płyt , które polecałem, dla tych którzy podchodzą do Jazzu jak do jeża
Wybrałem tylko kawałki "dla każdego" , ale także z płyt które są wciąż dostępne.
Tu jest link do playlisty na Spotify

https://open.spotify.com/playlist/0tJir ... wxuBYxgDsC

Umieściłem go też w swoim podpisie.
Dla tych ,którzy przedzierają się przez ten wątek w poszukiwaniu natchnienia, może być umileniem czasu , bądź samym natchnieniem.
I myślę, że będzie dowodem , że nie jazz taki straszny jak go malują

Widziałem Piotrze Fajne kawałki, super pomysł!

[Mawis]

Koledzy, kupię Chet Baker - Chet, to wydanie ktore Piotr poleca
https://www.discogs.com/release/1770591 ... Baker-Chet
Wystawiłem na głównej ale tu tez dam znac, może ktoś, coś.
Jak nie, to na nowy rok mam z podszeptu Piotra takze inny pomysł ale na razie pytam tutaj

[darkman]

Koledzy, kupię

To nie ten dział Maćku

Jeszcze raz, bo na prawdę fajna. I rasowo zagrana. W ogóle nie s łychać, że po polsku śpiewają. Polecam bo kawał jazzu. No i to 1Press .. replika będzie za kilka lat w AP.

[Jozi]

Kupione za małe drobne.

[Mawis]

To

To takie małe wtrącenie

[darkman]

Taka płyta mnie zaintrygowała:
https://www.recordsonvinyl.nl/collectio ... razy-2-lps
wydanie 2018, Sony.
Na discogsie nie występuje w wersji LP, ale tak w ogóle istnieje i daje radę bez.
Joey de Francesco, hammondowiec, którego uczył słynny Papa de Francesco. Joey jako młodziak grał u Milesa. Jest też trębaczem i to niezłym, choć u Davisa tylko klawisz był mu dany.
Miałem okoliczność być na jego koncercie bodaj w Chorzowie, kilkanascie lat temu i było miodnie, aczkolwiek dość rozrywkowo grał, jednak porwał publiczność dynamiką i repertuarem.
Tu zaintrygował mnie ów mariage z Van Morrisonem no i dość ciekawy skład combo towarzyszącego. Odniosłem wrażenie, że to może być ekscytujący eksperyment, choć to prawie 40sta płyta Vana, więc boję się pewnej rutyny, ale zamierzam się mylić

Może koledzy plikarze spititidalnięci byście przesłuchali i dali znać, jak im poszło i wyszło. Ja nie jestem plikowy niestety, zupełnie.

[darkman]

Koledzy, kupię Chet Baker

Teraz jest dość fajna kopia tego nagrania z 1956:
December 2, 2022
Chet Baker & Art Pepper – Picture of Heath (Pacific Jazz, 1956)
https://www.youtube.com/watch?v=BcSxlN3 ... HUlQIadcwq
Sądzę, że się spodoba. Panu.