Póki co, hipotetycznie zakładamy te 500

Przecież pisze, że 4.11 dostanie hajs na urodziny
Czekamy na 4 listopada - urodziny, kasa przybędzie z odsieczą
No co ty stary! W innym wątku dzisiaj Ci się ulało "Pirat czy nie pirat, ważne że jest muzyka".Felini Wąsik pisze: ↑28 paź 2022, 16:35To wiadomo, jednak jest tyle modeli na rynku, że czasem już nie wiem który lepszy. Wybór gramofonu to strasznie ciężka sprawa
Dark, on ma dopiero 13 lat, to takie podejście: nie wazne jak , wazne żeby grałodarkman pisze: ↑28 paź 2022, 17:30No co ty stary! W innym wątku dzisiaj Ci się ulało "Pirat czy nie pirat, ważne że jest muzyka".Felini Wąsik pisze: ↑28 paź 2022, 16:35To wiadomo, jednak jest tyle modeli na rynku, że czasem już nie wiem który lepszy. Wybór gramofonu to strasznie ciężka sprawa
W tym kontekście to nie jeden H co kupisz?
Coś tam jeszcze ziewałeś o miniwierzy, że masz. To może sobie zostaw i git! Hę?
Na pewno da się coś dostać fajnego za chociaż 1000, 1500 to nawet dla mnie za dużo, aż tak profesjonalnego sprzętu nie potrzebuję
To nie jest żaden profesjonalny sprzęt, tylko mocno budżetowy.Felini Wąsik pisze: ↑28 paź 2022, 17:46Na pewno da się coś dostać fajnego za chociaż 1000, 1500 to nawet dla mnie za dużo, aż tak profesjonalnego sprzętu nie potrzebuję![]()
Właśnie, dla mnie najważniejsza jest możliwość ustawienia nacisku igły i antyskatingu. Dlatego kupuję nowy gramofon, żeby miał te funkcjeSzelak pisze: ↑28 paź 2022, 17:50To nie jest żaden profesjonalny sprzęt, tylko mocno budżetowy.Felini Wąsik pisze: ↑28 paź 2022, 17:46Na pewno da się coś dostać fajnego za chociaż 1000, 1500 to nawet dla mnie za dużo, aż tak profesjonalnego sprzętu nie potrzebuję![]()
Ale dobrze by był to taki gramofon, gdzie będziesz miał dużo możliwości upgrade, to jest możliwość zamontowania różnych wkładek, możliwość ustawienia nacisku igły, antyskatingu itp.
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić.Szelak pisze: ↑28 paź 2022, 17:41Właśnie sprawdziłem 2 gramofony w cenie 450 - 750 zł.
Na przykład. Choć można znaleźć takich przykładów wiele.
Technics SL BD 20 i Fryderyk.
Technics nie ma żadnych nastaw, wszystko jest ustawione przez fabrykę i nie ma możliwości żadnych ustawień, ani upgrade. Talerz jest z odlewu aluminiowego, lekki, ramię proste, wkładka t4p, plastik fantastic.
Drugi to polski gramofon Fryderyk, ciężki talerz, możliwość nastaw, możliwość zamontowania różnych wkładek, ramię esowate, ciekawy wygląd. Wadą Fryderyka może być tylko to, że może wymagać nakładów finansowych jeśli nie był kupiony w nienagannym stanie.
I tak w tej cenie będzie z każdym „zachodnim” gramofonem w cenie ok 600 zł. Plastik fantastic, żadnych ustawień, albo minimalne do bólu. Nie mógłbym patrzeć codziennie na takie ustrojstwo.
Ja osobiście uważam, że lepiej nie kupować za taką kwotę. Po prostu nie ruszaj się jeśli nie masz w kieszeni na gramofon ok 1500 zł.
To jest absolutne minimum.
Narazie odpuszczę, rozważę też tą WegęMaciejT pisze: ↑28 paź 2022, 17:58Pozwolę się z Tobą nie zgodzić.Szelak pisze: ↑28 paź 2022, 17:41Właśnie sprawdziłem 2 gramofony w cenie 450 - 750 zł.
Na przykład. Choć można znaleźć takich przykładów wiele.
Technics SL BD 20 i Fryderyk.
Technics nie ma żadnych nastaw, wszystko jest ustawione przez fabrykę i nie ma możliwości żadnych ustawień, ani upgrade. Talerz jest z odlewu aluminiowego, lekki, ramię proste, wkładka t4p, plastik fantastic.
Drugi to polski gramofon Fryderyk, ciężki talerz, możliwość nastaw, możliwość zamontowania różnych wkładek, ramię esowate, ciekawy wygląd. Wadą Fryderyka może być tylko to, że może wymagać nakładów finansowych jeśli nie był kupiony w nienagannym stanie.
I tak w tej cenie będzie z każdym „zachodnim” gramofonem w cenie ok 600 zł. Plastik fantastic, żadnych ustawień, albo minimalne do bólu. Nie mógłbym patrzeć codziennie na takie ustrojstwo.
Ja osobiście uważam, że lepiej nie kupować za taką kwotę. Po prostu nie ruszaj się jeśli nie masz w kieszeni na gramofon ok 1500 zł.
To jest absolutne minimum.
Nie od razu Kraków zbudowano, nie każdego stać na drapaka za 1500. Ważne aby wybrać optymalny sprzęt w budżecie. Oczywiście że można kupić przyzwoity gramofon za 5 stówek, i nie będzie to na pewno Fryderyk. Zdaje się że ktoś już wskazywał na tą Wegę:
https://www.olx.pl/d/oferta/gramofon-we ... RwVV5.html
To jest gramofon sony, i nie jest ani plastik fantastik ma możliwość ustawienia nacisku igły, antyscating, można zmieniać do wyboru headselle , ramię "J" i jest w pełni automatyczny, więc nie opowiadaj bzdur że każdy zachodni sprzęt będzie pozbawiony tych atrybutów.
Felini, na razie odpuść sobie szukanie bo wybierzesz a jak już będzie kasa to się okaże że sprzęt znalazł nowego właściciela. Ta Wega jest spoko, nie skreślaj jej ale spokojnie czekaj na dopływ gotówki. Będzie piniądz to sobie coś znajdziesz, a koledzy podpowiedzą. Na razie daj na luz i nie męcz wora.
Od razu widać, że to kiepski gramofon, w dodatku brzydki.Zdaje się że ktoś już wskazywał na tą Wegę:
https://www.olx.pl/d/oferta/gramofon-we ... RwVV5.html
To jest gramofon sony, i nie jest ani plastik fantastik ma możliwość ustawienia nacisku igły, antyscating, można zmieniać do wyboru headselle , ramię "J" i jest w pełni automatyczny, więc nie opowiadaj bzdur że każdy zachodni sprzęt będzie pozbawiony tych atrybutów.
Witaj, strasznie nietrafione zestawienie dlatego nie rozumiem jego celu, porównajmy tego Fryderyka do linkowanie wegi, sprzedałem jakiś czas temu Hitachi 466 i sabe PSP 250 w budżecie który założyłeś. I śmiem twierdzić że Fryderyk bardzo by się spocił i najpewniej odpadł z rywalizacji. Do 1000 spokojnie można upolować fajny sprzęt tylko trzeba cierpliwości.Szelak pisze: ↑28 paź 2022, 17:41Właśnie sprawdziłem 2 gramofony w cenie 450 - 750 zł.
Na przykład. Choć można znaleźć takich przykładów wiele.
Technics SL BD 20 i Fryderyk.
Technics nie ma żadnych nastaw, wszystko jest ustawione przez fabrykę i nie ma możliwości żadnych ustawień, ani upgrade. Talerz jest z odlewu aluminiowego, lekki, ramię proste, wkładka t4p, plastik fantastic.
Drugi to polski gramofon Fryderyk, ciężki talerz, możliwość nastaw, możliwość zamontowania różnych wkładek, ramię esowate, ciekawy wygląd. Wadą Fryderyka może być tylko to, że może wymagać nakładów finansowych jeśli nie był kupiony w nienagannym stanie.
Jeśli chodzi o dźwięk, to nawet nie chcę porównywać, bo Fryderyka można tak podrasować, że urwie łeb temu technicsowi. Technics jest bez żadnych możliwości.
I tak w tej cenie będzie z każdym „zachodnim” gramofonem w cenie ok 600 zł. Plastik fantastic, żadnych ustawień, albo minimalne do bólu. Nie mógłbym patrzeć codziennie na takie ustrojstwo.
Ja osobiście uważam, że lepiej nie kupować za taką kwotę. Po prostu nie ruszaj się jeśli nie masz w kieszeni na gramofon ok 1500 zł.
To jest absolutne minimum.