Mi pokrowce na gramofony też uszyła żona, tyle, że nie moja

Jedna pani na Allegro sprzedaje własnej roboty pokrowce na pralkę. Może uszyć w dowolnym rozmiarze. Mnie skusił włochaty materiał, jakby miś, bo moje koty nie lubią chodzić, ani tym bardziej leżeć, na czymś co im chyba przypomina futro innego kota. W każdym razie nie lubiły, bo dziś się chyba przyzwyczaiły. Na szczęście właściwie tylko jeden lubi się wylegiwać akurat na gramofonie.
Mam od tej pani też czapeczki na kolumny. Ich zadaniem jest zniechęcać koty od wskakiwania na kolumny i rysowania ich pazurkami. Ślady pazurków niestety są, ale na pewno mniej niż by ich było gdyby nie te czapeczki. Jak słucham sam, to mi te czapeczki nawet już nie przeszkadzają. Dla gości je zdejmuję

Ostatnio zmieniony 30 lip 2022, 13:16 przez
Carpenter, łącznie zmieniany 1 raz.