Jest ten film w artykule, który wczoraj podlinkowałem. To, że jest z Kukiz'15 chyba też, ale nie jestem pewien, może to sobie doczytałem gdzieś indziej.
Trochę o offsecie za F-16, stare, ale daje jakieś pogląd, pewnie da się znaleźć jakieś nowsze podsumowanie NIKu.
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik- ... -f-16.html
W temacie MIGów... zaznaczam, że nie chcę się opowiadać po żadnej stronie, kto tu kogo robił w konia, wkręcał, my USA czy odwrotnie, bo w mediach już zrobił się kocioł.
Bardzo długo i ciekawie wczoraj mówił o tym gen. bryg. pil. dr. hab. Jan Bogdan Rajchel (celowo podaję pełne tytuły, bo to nie dziennikarz, a fachowiec). O wartości bojowej MIGów na
współczesnym polu walki (marnej) i o tym, że nie mamy realnych możliwości zagospodarowania teraz "nowych" F16, brak kadry i wyposażenia do obsługi. To co jest musi ogarniać te F16, które są na miejscu. Ogólnie "nowe" samoloty byłyby bardzo pożądane, ale nawet gdyby dotarły jutro to postawienie ich gotowych do lotów trwałoby od pół roku do roku.
Jest jeszcze jedna kwestia, o której mówił, nasze MIGi były wielokrotnie modernizowane i różnią się znacznie od tych, które znają piloci UA. Mają zainstalowane urządzenia i awionikę zgodną ze standardami NATO, której nie znają piloci UA i nie może się dostać w ręce rusków w razie zestrzelenia. Musiałaby zostać zdemontowana przed przekazaniem, a też nie mamy takich mocy "warsztatowych", aby zrobić to szybko. Od strony technicznej nie wygląda to tak różowo jak chcieliby politycy którejkolwiek ze stron.
Zaznaczył natomiast wyraźnie - to co się dzieje na ten temat w mediach jest karygodne, wszystkie ustalenia powinny odbywać się w zaciszu gabinetów, a publika powinna się o tym dowiedzieć ewentualnie dopiero jak MIGi będą już w boju w UA.
Sprawa jest znacznie wcześniejsza niż ostatni weekend, artykuł z 1 marca:
"Nie wysyłamy naszych samolotów, ponieważ to oznaczałoby ingerencję militarną w konflikt, który toczy się na Ukrainie, włączenie się tym samym NATO w konflikt -
powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany o kwestię przekazania przez NATO samolotów bojowych Ukrainie."
https://www.rp.pl/wojsko/art35780801-pr ... -konfliktu
W związku z wizytą Stoltenberga (opisaną w tym artykule) czytałem, że Polska i kraje w nim wymienione wyskoczyły przed szereg i bez uzgodnień z NATO rozmawiały o tym z UA:
"Wcześniej (czyli jeszcze przed 1.03) o przekazaniu przez Polskę 28 myśliwców MiG-29 Ukrainie informowała Rada Najwyższa Ukrainy. Oprócz Polski myśliwce przekazać Ukrainie miała również Bułgaria (16 sztuk myśliwców MiG-29 i 14 sztuk myśliwców Su-25) oraz Słowacja (12 sztuk myśliwców MiG-29)."
Podobno (nie znajdę teraz tego artykułu na szybko, może później) Stoltenberg przybył z tą wizytą błyskawicznie do Polski, aby powstrzymać te działania (bez wcześniejszego uzgodnienia z sojusznikami) i uciszyć spekulacje, bo są szkodzą działaniom NATO itp i powinny się odbywać w zaciszu gabinetów. Całą ta otoczka wzajemnych uścisków ręki itp. była tylko medialną otoczką dla właściwego celu wizyty.
Tylko mnie tu nie walcie pałkami

piszę co wiem z prasy itp żebyśmy mieli jakiś pełniejszy obraz i rzeczowo pogadali, a nie obrzucali się nawzajem inwektywami. Jest informacyjny kocioł i sprzeczne info/wypowiedzi z wielu stron, zapewne jeszcze długo nie dowiemy się jak było naprawdę z wiadomych względów.
MIGi na pewno przydałyby się Ukraińcom, to jest jasne.