
Wystarcza delikatna konserwacja olejem maszynowym do sucha, raz na rok/pół.
No właśnie cały problem polega na tym, że tam nie może być lustra. Tam jest powierzchnia jak po przetoczeniu. Albo jak rowki na płycie winylowej. I tego nie chcę zniszczyć. Wypolerowanie na lustro to żaden problem.
A próbowałeś kwasku cytrynowego? Jakiegoś większego (nie żałować gochudy_b pisze: ↑31 mar 2022, 20:25Co do moich prób, to efekty na razie zerowe. Ocet, soda - kompletnie nic. Pasta polerska - zero efektu, ale nie tarłem za długo. Wełna metalowa też nic nie wnosi. Te czarne kropki są cholernie twarde. Na razie zostawiłem temat, bo coś czuję, że bardziej popsuję niż poprawię