Polityka

[Bart_S]

oj Merrick, Merrick... musiałeś czekać całe dwa dni żeby się odgryźć za poprzednią dyskusję? to już trzeba było przywalić, że słabej muzyki słucham albo kiepskie porady daję no ale skoro mój post tak bardzo Cię poruszył:

Zastanawiam się co wspólnego ma bms01pl z Adamem Mazgułą pułkownikiem z czasów stanu wojennego? Ponieważ mam wątpliwości i nie wiem co o tym myśleć postanowiłem wątpliwościami podzielić się z wami.

że aż prywatne śledztwo uskuteczniłeś, to czuję się w obowiązku Cię poinformować, iż:
1) pana Mazguły nie znam, choć nie wykluczam, że jeżeli jest aktywny w sieci to trafiłem na jego posty. teraz, dzięki Twej robocie, już znam i muszę Cię rozczarować - do grona followers'ów nie dołączę
2) post, który wkleiłem, krąży już ponad dobę. pierwszy raz dostałem go via whatsapp wczoraj o 16:39, później dwa razy przez messendżera - o 22:34 i o 23:00 - żadna z osób, które mi go przesyłały, nie nazywa się Adam Mazguła - gdyby nie RODO dałbym Ci namiary na kolegów, zapewne byś rozkminił ich powiązania i do oficera stanu wojennego dotarł (skoro cztery kontakty telefoniczne wystarczą, żeby dotrzeć do Prezydenta USA...). jeżeli podtrzymujesz swe niezdrowe zainteresowanie - tak, mogę zrobić screeny owych trzech wiadomości. pasi?
3) gdybyś w swych dochodzeniach zachowywał choć ciut staranności (zabrakło jej uprzednio, riposta ma ubodła, konsekwencją czego są dzisiejsze bzdury), jest szansa, że nie pisałbyś:

zauważałem że od bms01pl zaczyna się wątek polityka no i sprawdziłem pierwszy wpis

odrobina bowiem owej staranności doprowadziłaby Cię do informacji:

Skoro tematyka jednak jest popularna to wydzielamy osobny temat z "Ale jaja"

no ale po co, lepiej pluć tylko uważaj jeśli plujesz pod wiatr

też Cię pozdrawiam, choć nie masz dziś urodzin

[Mawis]

oj Merrick, Merrick... musiałeś czekać całe dwa dni żeby się odgryźć za poprzednią dyskusję? to już trzeba było przywalić, że słabej muzyki słucham albo kiepskie porady daję no ale skoro mój post tak bardzo Cię poruszył:

Zastanawiam się co wspólnego ma bms01pl z Adamem Mazgułą pułkownikiem z czasów stanu wojennego? Ponieważ mam wątpliwości i nie wiem co o tym myśleć postanowiłem wątpliwościami podzielić się z wami.

że aż prywatne śledztwo uskuteczniłeś, to czuję się w obowiązku Cię poinformować, iż:
1) pana Mazguły nie znam, choć nie wykluczam, że jeżeli jest aktywny w sieci to trafiłem na jego posty. teraz, dzięki Twej robocie, już znam i muszę Cię rozczarować - do grona followers'ów nie dołączę
2) post, który wkleiłem, krąży już ponad dobę. pierwszy raz dostałem go via whatsapp wczoraj o 16:39, później dwa razy przez messendżera - o 22:34 i o 23:00 - żadna z osób, które mi go przesyłały, nie nazywa się Adam Mazguła - gdyby nie RODO dałbym Ci namiary na kolegów, zapewne byś rozkminił ich powiązania i do oficera stanu wojennego dotarł (skoro cztery kontakty telefoniczne wystarczą, żeby dotrzeć do Prezydenta USA...). jeżeli podtrzymujesz swe niezdrowe zainteresowanie - tak, mogę zrobić screeny owych trzech wiadomości. pasi?
3) gdybyś w swych dochodzeniach zachowywał choć ciut staranności (zabrakło jej uprzednio, riposta ma ubodła, konsekwencją czego są dzisiejsze bzdury), jest szansa, że nie pisałbyś:

zauważałem że od bms01pl zaczyna się wątek polityka no i sprawdziłem pierwszy wpis

odrobina bowiem owej staranności doprowadziłaby Cię do informacji:

Skoro tematyka jednak jest popularna to wydzielamy osobny temat z "Ale jaja"

no ale po co, lepiej pluć tylko uważaj jeśli plujesz pod wiatr

też Cię pozdrawiam, choć nie masz dziś urodzin

Czyli jednak czarownica utonęła a zatem nie była czarownicą

[kinky]

Żeby na chwilkę chociaż odejść od polowania na czarownice i poszukiwań dziadków w wehrmachcie chciałbym zwrócić uwagę, że rząd odniósł kolejny sukces. Tym razem w spr. Turowa. Po miesiącach twardych negocjacji, tak jak obiecali, nie ustąpili ani na krok! Rzecznik rządu, Sasin i inni właśnie chwalą się w mediach i dziękują PMM za wielki sukces negocjacyjny!
O taki:

Cześć i chwała bohaterom!

P.S.
Ale zabrakło milion złotych polskich na tel. zaufania dla dzieci...

[Mawis]

Żeby na chwilkę chociaż odejść od polowania na czarownice i poszukiwań dziadków w wehrmachcie chciałbym zwrócić uwagę, że rząd odniósł kolejny sukces. Tym razem w spr. Turowa. Po miesiącach twardych negocjacji, tak jak obiecali, nie ustąpili ani na krok! Rzecznik rządu, Sasin i inni właśnie chwalą się w mediach i dziękują PMM za wielki sukces negocjacyjny!
O taki:


Turów.jpg

Cześć i chwała bohaterom!

P.S.
Ale zabrakło milion złotych polskich na tel. zaufania dla dzieci...

Cycki normalnie opadają jak się słucha tych debili...a przed nami jeszcze 2.5 roku ich rządów...

[Peter007]

I co by nie zrobili to wyznawcy będą ślepo wpatrzeni i szybko znajdą jakiś śmieszny obrazek z Tuskiem. To musi być opętanie, kiedyś wystarczyły ośmiorniczki, teraz Kaczyński robi z nimi co chce

[Merrick]

Ale też jest tak, że w sieci mnóstwo osób udostępnia jeden, jakiś popularny tekst,

Ale winyl.net to FB

Kaczyński robi z nimi co chce

Jak tak dalej pójdzie to Kaczyński będzie rządził w PL do "końca świata albo jeden dzień dużej" Gdyby w PO był Maciej Płażyński i Olechowski byłoby na kogo głosować a teraz nie ma na kogo

[Mawis]

To

Czyli może Kaczyński jest czarownicą???

[kinky]

jeszcze 2.5 roku

Półtora roku, do terminu konstytucyjnego
Ano właśnie, zapomniałem...
Dzwoniła do mnie wczoraj znajoma z pytaniem czy byłbym chętny zasiąść w komisji wyborczej, ewentualnie zostać mężem zaufania. Ale jak - pytam, przecież jeszcze 1.5 roku, zwykle latem się takie listy tworzy przed jesiennymi wyborami.
Otóż kilka central partyjnych (nie jednej partii) wysłało pilne polecenia do swoich struktur żeby zacząć tworzyć takie listy, ponieważ sytuacja staje się nieprzewidywalna i trzeba być w gotowości. To było jeszcze przed debatą w spr. LexKonfident.
Także może to być krócej niż półtora roku, ale oczywiście nic tu nie jest pewnego...

[Merrick]

To było jeszcze przed debatą w spr. LexKonfident.

pisałem wcześniej co to za ustawa a ty łykasz to jak małpa dynamit to służy przykryciu afery z pegazusem Od afery pegazusa wyleci rząd w kosmos a lexkonfident odwraca od tego uwagę Na szczęście wszyscy to łykają, nie tyko ty

[Peter007]

Na szczęście

Gdzie tu szczęście?

[Merrick]

Gdzie tu szczęście?

Gdyby tylko on to by źle o nim świadczyło. A zrobiła się z tego spóźniona szopka noworoczna ... Bo mnie bardziej interesuje dlaczego na podsłuchu jest lub była prokurator Wrzosek . Nie wiem jak przebiega taka procedura dla podsłuchu prokuratora no i chyba się nie dowiem póki Donald Tusk i Borys Budka będzie rządził PO

[kinky]

ty łykasz to jak małpa dynamit

Jaki to ma związek ze mną szanowny kolego i z łykaniem lub nie ustawki?
Piszę o tym w kontekście komentarzy, że pis nie ma/stracił większość po tym głosowaniu itp, itd... A decyzje o tworzeniu list nie mają związku z tym wydarzeniem niezależnie od tego jak to ktoś interpretuje, decyzje zapadły wcześniej! Wynika z tego, ze partyjne szczyty, niezależnie od tego co kto sobie myśli na temat LexKonfident zaczęły działać już wcześniej.
Postaram się poprawić jeśli piszę zbyt mało zrozumiale, sorry A Ty nie interpretuj wypowiedzi zbyt szybko wg. swoich subiektywnych, nie zawsze jak widać trafnych wniosków.

[kinky]

Nie wiem jak przebiega taka procedura dla podsłuchu prokuratora no i chyba się nie dowiem póki Donald Tusk i Borys Budka będzie rządził PO

Do tego żeby wiedzieć jak wygląda taka procedura nie potrzeba żadnego funkcjonariusza partyjnego, wszystko jest zapisane w odpowiednich przepisach.
Z jednym się z tobą mogę zgodzić, pegasus to jest afera, którą pis chce przykryć wszystkimi innymi działaniami i to jest sprawa, która powinna pogrążyć ostatecznie całą tę klikę.

[amrowek]

No cóż jak widać udało się PiS spolaryzować politykę i ludzi. Brawo a wy dajecie się w to wciągnąć. Można mieć różne poglądy i zachować kulturę wypowiedzi i szacunek do pozostałych . Wystarczy chyba jadu który się sączy z tvpis . Nie musicie nim płuc tu.

[Deszatie]

Ludzie zawsze było spolaryzowani, weźmiesz jakąkolwiek sprawę i masz prawie tylu zwolenników, co przeciwników Pamiętam jaki lament byl jak Kwach z Lechem o włos wygrał prezydenturę w 1995. Nie winiłbym jednej opcji za taki stan rzeczy, po prostu wiele czynników się na to składa i media dokładają wiele do pieca z obu stron sporu, by polskie piekiełko buzowalo