Było nieco bluesa bo smutek ale i innych klimatów nie zabrakło. Ciąg dalszy Straisowania w Krainie Faktur. Prawie zapomniałem o tej EPce... Na szczęście sobie przypomniałem i na sam koniec pracy wyszedłem z Dire Straits na plażę.
Choć od DS lubię wszystko to chyba najlepiej słucha mi się Making Movies, Brothers In Arms i On Every Street. Potem pierwsze dwie. Na końcu Love Over Gold. Takie "last but not least". Ostatnie ale nie najgorsze.
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll