Massimo Farao i inni plumkacze
- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Massimo Farao i inni plumkacze
Cześć,
Tak sobie poczytując wątek co krecisz, wrzucam do spotifaja cos co mnie zainteresuje. I tak bylo właśnie z Massimo. Ktos tam wrzucil pare razy zdaje sie@piotrjazz. Bardzo mi sie to podoba, fajna delikatna, niemęcząca muza, bardzo spokojna. Normalnie trafilo mnie mocno. W necie niewiele jest o tym artyscie a naprawdę jestem urzeczony. I teraz kilka pytań:
1. Czemu jego plyty są dość drogie i malo ich? Na alledrogo chyba 1 czy 2 sztuki
2. Czy ktos ze znawców moze polecic jego najlepsze nagrania? Zauwazylem ze nagrywa solo ale tez jako MF trio. Nagrywa tez z innymi wykonawcami.
3. Czy cos w podobnym klimacie mozecie jeszcze wskazać?
4. Moze ktos chcialby sie rozstać (albo ma podwojną) z jego plytą w przystepnej cenie?
Pzdr.
Tak sobie poczytując wątek co krecisz, wrzucam do spotifaja cos co mnie zainteresuje. I tak bylo właśnie z Massimo. Ktos tam wrzucil pare razy zdaje sie@piotrjazz. Bardzo mi sie to podoba, fajna delikatna, niemęcząca muza, bardzo spokojna. Normalnie trafilo mnie mocno. W necie niewiele jest o tym artyscie a naprawdę jestem urzeczony. I teraz kilka pytań:
1. Czemu jego plyty są dość drogie i malo ich? Na alledrogo chyba 1 czy 2 sztuki
2. Czy ktos ze znawców moze polecic jego najlepsze nagrania? Zauwazylem ze nagrywa solo ale tez jako MF trio. Nagrywa tez z innymi wykonawcami.
3. Czy cos w podobnym klimacie mozecie jeszcze wskazać?
4. Moze ktos chcialby sie rozstać (albo ma podwojną) z jego plytą w przystepnej cenie?
Pzdr.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2022, 13:24 przez Mawis, łącznie zmieniany 2 razy.
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- tomaszek
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17 lis 2017, 11:20
- Gramofon: Pioneer PL-50L
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Massimo Farao
Hej,
jako, że mam kilka płyt Massimo..
1. Tłoczone są tylko przez Venus Records w Japonii. Do tłoczenia płyt używają jakiegoś czegoś, co określają jako Hyper Magnum Sound
i brzmi to faktycznie rewelacyjnie. Jeśli doliczysz koszty wysyłki i dodatkowe opłaty, to cena wynosi +/- 230 pln/szt.
zamawiałem stąd o - https://www.cdjapan.co.jp/
2. Najlepiej przesłuchaj na Spotify i zdecyduj co Ci odpowiada.
3. Eddie Higgins, Steve Kuhn, Archie Shepp (również wydane przez Venus). Może Piotr jeszcze coś dorzuci
4. Ja nie-e

jako, że mam kilka płyt Massimo..
1. Tłoczone są tylko przez Venus Records w Japonii. Do tłoczenia płyt używają jakiegoś czegoś, co określają jako Hyper Magnum Sound

zamawiałem stąd o - https://www.cdjapan.co.jp/
2. Najlepiej przesłuchaj na Spotify i zdecyduj co Ci odpowiada.
3. Eddie Higgins, Steve Kuhn, Archie Shepp (również wydane przez Venus). Może Piotr jeszcze coś dorzuci
4. Ja nie-e


Pioneer PL-50L + MC-1000 / MIT-1 / AT-33PTG mk1 / V15 III L-M (SAS) + Husariaa v2 / SUTy + LAR IA-200HB + M-S Mezzo 8
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Massimo Farao
E-tam tylko
labeli panie jak psów. Pianista jak pianista. Ładnie ziewa. Bardzo fajny, ale nie róbmy z niego Ahmada Jamala. Podobnie było z Tsuyoshi Yamamotho trio, super goście ale swego czasu przereklamowani mocno, przez japończywatość i wysokie ceny, tymczasem graja normalnie z feelingiem i jajami, ot po prostu.
Dyskografia na multi labelach:
https://www.massimofarao.com/discography

Dyskografia na multi labelach:
https://www.massimofarao.com/discography
- tomaszek
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17 lis 2017, 11:20
- Gramofon: Pioneer PL-50L
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Massimo Farao
na CD a i owszem

Ano dokładnie tak - wybitny nie jest, ale gra bardzo fajnie. Jeśli dodamy do tego super tłoczenie, to robi się ciekawie, o ile lubimy takie właśnie plumkanie

Pioneer PL-50L + MC-1000 / MIT-1 / AT-33PTG mk1 / V15 III L-M (SAS) + Husariaa v2 / SUTy + LAR IA-200HB + M-S Mezzo 8
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
Music Hall PH25.2 + Beyerdynamic DT 990 PRO
Atoll DR200SE + DAC by Martynka
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Massimo Farao
Oczywiście. Chyba nawet jest niezwykle utalentowany i stabilny, bo gra i grywał z wielkimi, więc coś w tym niewątpliwie jest. Tyle, że to oni ustawiają go w dobrym szeregu i o to chodzi. Natomiast, no cóż.. piano, kontrabas i perkusja to sekcja rytmiczna, zatem najważniejsza cześć np comba, ale też i znakomity skład samodzielny.
Ja tylko tak z lotu ptaka.
Artystę doceniam rzecz jasna, a to tylko moja prywatna wojna z fetyszem. Zawsze wtrącam swoje trzy grosze kiedy czuję jego narodziny, bo czasem nie jest łatwo je uzasadnić.
Jakieś dwie płyty nawet mam, bo kiedyś dostałem od koleżanki z Włoch. Fajne, ale wolę Jarretta, Tatuma i Makowicza, Evansa czy Garnera i Jamala.
Swoją drogą wydania bardzo piękne i solidne.
Ja tylko tak z lotu ptaka.
Artystę doceniam rzecz jasna, a to tylko moja prywatna wojna z fetyszem. Zawsze wtrącam swoje trzy grosze kiedy czuję jego narodziny, bo czasem nie jest łatwo je uzasadnić.
Jakieś dwie płyty nawet mam, bo kiedyś dostałem od koleżanki z Włoch. Fajne, ale wolę Jarretta, Tatuma i Makowicza, Evansa czy Garnera i Jamala.
Swoją drogą wydania bardzo piękne i solidne.
- piotrjazz
- Posty: 4032
- Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Re: Massimo Farao
Ja polecam Eric Alexander Quartet i jego Gentle Ballads 1 , 2 , 3 , 4 itd, wprawdzie to saksofonista ale poscielowy takie ,ze palce lizac
Od niego zaczalem zwracac uqage na ten label. A jest rewelacyjny , juz cd brzmialy jak sacd. Tu jest niesamowita dynamika , masz wrazenie ,ze sluchasz dwuplytowej realizacji na 45rpm.
Ja akurat lubie plumkanie, moze gdybym mial mniej stresujaca prace , sluchalbym np free jazzu , ale poki co uwielbiam sie relaksowac przy takim graniu. A Coltrana to najbardziej lubie "Ballads"
Swoja droga polecam realizacje z serii Acoustic Sounds, zdecydowanie najlepsza.
A wracajac do Venus o pianistow to jest swietna plyta
Bill Charlap Trio - 'S Wonderful
https://www.discogs.com/release/1803448 ... -Wonderful
A jezeli za drogo to sproboj jego najnowszej plyty , ktora wydal dla Blue Note w zeszlym miesiacu/roku
Bill Charlap Trio - Street Of Dreams
https://www.discogs.com/release/2135346 ... -Of-Dreams
A jak kupisz obie uslyszysz roznice w nagrywaniu, miksowaniu i tloczeniu.
I uslyszysz ,ze Venus jest w innej lidze.
Mile plumkanie a do tego okaze sie ,ze twoj system hifi jest tak wspanialy ,ze nie odczujesz potrzeby zmian

Od niego zaczalem zwracac uqage na ten label. A jest rewelacyjny , juz cd brzmialy jak sacd. Tu jest niesamowita dynamika , masz wrazenie ,ze sluchasz dwuplytowej realizacji na 45rpm.
Ja akurat lubie plumkanie, moze gdybym mial mniej stresujaca prace , sluchalbym np free jazzu , ale poki co uwielbiam sie relaksowac przy takim graniu. A Coltrana to najbardziej lubie "Ballads"

Swoja droga polecam realizacje z serii Acoustic Sounds, zdecydowanie najlepsza.
A wracajac do Venus o pianistow to jest swietna plyta
Bill Charlap Trio - 'S Wonderful
https://www.discogs.com/release/1803448 ... -Wonderful
A jezeli za drogo to sproboj jego najnowszej plyty , ktora wydal dla Blue Note w zeszlym miesiacu/roku
Bill Charlap Trio - Street Of Dreams
https://www.discogs.com/release/2135346 ... -Of-Dreams
A jak kupisz obie uslyszysz roznice w nagrywaniu, miksowaniu i tloczeniu.
I uslyszysz ,ze Venus jest w innej lidze.
Mile plumkanie a do tego okaze sie ,ze twoj system hifi jest tak wspanialy ,ze nie odczujesz potrzeby zmian

Ostatnio zmieniony 11 sty 2022, 00:21 przez piotrjazz, łącznie zmieniany 1 raz.
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
- piotrjazz
- Posty: 4032
- Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Re: Massimo Farao
Przypomnialo mi sie, The Bill Charlap Trio akompaniowali na tej plycie
https://www.discogs.com/release/1252815 ... re-To-Stay
https://www.discogs.com/release/1252815 ... re-To-Stay
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Massimo Farao
Poleciłbym ze swej strony dwóch wykonawców klimatycznie zblizonych ale o nieco większej zawartości cukru w cukrze, czyli jazzu w treści. Tu zawsze rodzi się pytanie, co to jest jazz? I zasadniczo jest retoryczne.
Poniżej moje typy do wejścia w świat ECM Sound i ACT team, płyty o wybitnych walorach akustycznych. Realizacja i tłoczenie udowadnia, że niezależnie od Acoustic Sounds,QRP, MoFi (kolejność nie przypadkowa
)i innych analogowych+ reedycji, można spać spokojnie. Świat 1Pressów nadal istnieje i ma się dobrze. I to jak!
Tord Gustavsen Trio
https://www.ecmrecords.com/shop/1430387 ... avsen-trio
( i inne Torty..też bardzo fajnie bujają)
Esbjorn Svensson Trio
na 2LP
https://www.jazzarium.pl/przeczytaj/rec ... ys-falling
(i inne EST, np Live in London itd.., niestety lider już nie żyje)
Poniżej moje typy do wejścia w świat ECM Sound i ACT team, płyty o wybitnych walorach akustycznych. Realizacja i tłoczenie udowadnia, że niezależnie od Acoustic Sounds,QRP, MoFi (kolejność nie przypadkowa

Tord Gustavsen Trio
https://www.ecmrecords.com/shop/1430387 ... avsen-trio
( i inne Torty..też bardzo fajnie bujają)
Esbjorn Svensson Trio
na 2LP
https://www.jazzarium.pl/przeczytaj/rec ... ys-falling
(i inne EST, np Live in London itd.., niestety lider już nie żyje)
- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Massimo Farao
Dzieki wszystkim powyzej za podzielenie sie uwagami i kolejnymi propozycjami. Bede je systematycznie sprawdzal. Takze dzięki za lekka krytyke z lotu ptaka@darkman
zawsze glos rozsadku sie przyda co by nie popadac w przesadę
Wlasnie to mi sie spodobalo - takie lekkie zwiewnne nienachalne plumkanie. Nie oceniam czy jest wirtuozem czy jest tylko bardzo dobry bo nie jestem znawcą. Ale mi sie podoba a to chyba w muzie najwazniejsze ze ma sie podobac odbiorcy
. W międzyczasie jeszcze " wyczailem" takie nazwiska: bobby durham, gerry mulligam. I tez mi sie podoba. A z wczoraj Jakob Bro. To juz mlodsze pokolenie i troche inne granie niz Ci powyzej. Powiedzialbym hmm bardziej depresyjne i melancholijne? Ale to nordyk oni chyba tak mają...ale tez mi sie podoba! Jednym slowem wyplynalem na "nieznany przestwór oceanow"... Żebym tylko sie nie rozbił jak Titanic


Wlasnie to mi sie spodobalo - takie lekkie zwiewnne nienachalne plumkanie. Nie oceniam czy jest wirtuozem czy jest tylko bardzo dobry bo nie jestem znawcą. Ale mi sie podoba a to chyba w muzie najwazniejsze ze ma sie podobac odbiorcy
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Massimo Farao
Ah.. świat poetów fortepianu, tylko na instrumentach reeds. Bajka.
Gerry Mulligan, Lee Konitz, fantastyczni goście. Nie lubię ich. Oczywiście coś tam mam, ale obaj za dużo cukru w cukrze. Dla mnie są za szybcy i skondensowani. Cały czas w zasadzie grają Parkera. Tenor versus alt. 'Pres' jednak wygrywa. Zwłaszcza w składach z Davisem już po Gillespiem.
No tak grają chłopaki, podczas gdy cały świat gra Coltrane'a, który zrewolucjonizował myślenie o tenorze w jazzie i ułożył go na nowo.
Poleciłbym dwóch tenorzystów, którzy nie grają jak Trane, a nawet trzech.
Wszyscy współcześni i nadal tworzą.
Uwaga - lightowo już było, teraz będzie konkretniej:
No:1 (scena nowojorska)
Ellery Eskelin - ostatnia nadziej białych! Zwłaszcza w składzie z Anderą Perkins i Jimem Blackiem,
No:2 (AmPn, ale grywa lubiaszczo z Nilsenem Love - obecnie najbardziej uznany perkusista świata, a i z Peterem Brotzmannem mją pare "ładnych piosenek", ale warto, bardzo warto - czasem trzeba się zmusić i być wytrwałym, ale WARTO),
Ken Vandermark - lubi być w Polsce, choć to Kanadyjczyk, parę razy robiłem mu sesje foto, to jeden ze współczesnych Bogów saksofonu. Czy to free? nie wiem. dla mnie muzyka nie dzieli się na free i pościelówę, tylko na dobrą i złą.
No:3
Sonny Rollins - wszystko i każdy oddech. Dlaczego On? Ano, bo pasuje do tego wątku (bywa lajtowy, miły i przyjemny, a nawet przebojowy np: "St.Thomas". A czemu w tym zestawieniu? A bo gra w stylu Coltrane i nawet technicznie również, ale to gość wiekowy już, który miał swój niezależny styl. Jednak zmienił go pod wpływem Trane'a kiedy go po raz pierwszy usłyszał. Pedagog, sideman i leader. Warto z tego powodu słuchać jego wczesnych nagrań, ale i aż do współczesnych. Bo to Ktoś!
No i nie może się obyć bez wymienienia - już wątkowcyh całkiem:
Gato Barbieri, Dexter Gordon, Artur Blyte (polecam w składzie z grand marrimbą),
na deser gdy przebrniesz przez wymienionych to Pharoah Sanders - zwłaszcza Thembi i Save Our Children, a zasadniczo to można zacząć od tego właśnie.
p.s. ja tam wypoczywam przy Deicide. Jak jestem zmęczony, a zwłaszcza fQrviony to ta muza mnie uspokaja. Dlatego trzymam, choć jeszcze lepiej mnie uspokaja Mike Paton najlepiej z Zornem, ale to ja. Szanuję wszystkie wybory i fascynacje, ale Tonego Bennetta wolę z Lady Gagą.
zaś od Bennetta wolę jednak Sinatrę czasem, no i tak to się kręci. Ważne by się kręciło jak chcemy i co chcemy.
Czego Wam koledzy winszuję i śledzę Wasze wybory, bo i cały czas się uczę.
Gerry Mulligan, Lee Konitz, fantastyczni goście. Nie lubię ich. Oczywiście coś tam mam, ale obaj za dużo cukru w cukrze. Dla mnie są za szybcy i skondensowani. Cały czas w zasadzie grają Parkera. Tenor versus alt. 'Pres' jednak wygrywa. Zwłaszcza w składach z Davisem już po Gillespiem.
No tak grają chłopaki, podczas gdy cały świat gra Coltrane'a, który zrewolucjonizował myślenie o tenorze w jazzie i ułożył go na nowo.
Poleciłbym dwóch tenorzystów, którzy nie grają jak Trane, a nawet trzech.
Wszyscy współcześni i nadal tworzą.
Uwaga - lightowo już było, teraz będzie konkretniej:
No:1 (scena nowojorska)
Ellery Eskelin - ostatnia nadziej białych! Zwłaszcza w składzie z Anderą Perkins i Jimem Blackiem,
No:2 (AmPn, ale grywa lubiaszczo z Nilsenem Love - obecnie najbardziej uznany perkusista świata, a i z Peterem Brotzmannem mją pare "ładnych piosenek", ale warto, bardzo warto - czasem trzeba się zmusić i być wytrwałym, ale WARTO),
Ken Vandermark - lubi być w Polsce, choć to Kanadyjczyk, parę razy robiłem mu sesje foto, to jeden ze współczesnych Bogów saksofonu. Czy to free? nie wiem. dla mnie muzyka nie dzieli się na free i pościelówę, tylko na dobrą i złą.
No:3
Sonny Rollins - wszystko i każdy oddech. Dlaczego On? Ano, bo pasuje do tego wątku (bywa lajtowy, miły i przyjemny, a nawet przebojowy np: "St.Thomas". A czemu w tym zestawieniu? A bo gra w stylu Coltrane i nawet technicznie również, ale to gość wiekowy już, który miał swój niezależny styl. Jednak zmienił go pod wpływem Trane'a kiedy go po raz pierwszy usłyszał. Pedagog, sideman i leader. Warto z tego powodu słuchać jego wczesnych nagrań, ale i aż do współczesnych. Bo to Ktoś!
No i nie może się obyć bez wymienienia - już wątkowcyh całkiem:
Gato Barbieri, Dexter Gordon, Artur Blyte (polecam w składzie z grand marrimbą),
na deser gdy przebrniesz przez wymienionych to Pharoah Sanders - zwłaszcza Thembi i Save Our Children, a zasadniczo to można zacząć od tego właśnie.
p.s. ja tam wypoczywam przy Deicide. Jak jestem zmęczony, a zwłaszcza fQrviony to ta muza mnie uspokaja. Dlatego trzymam, choć jeszcze lepiej mnie uspokaja Mike Paton najlepiej z Zornem, ale to ja. Szanuję wszystkie wybory i fascynacje, ale Tonego Bennetta wolę z Lady Gagą.

Czego Wam koledzy winszuję i śledzę Wasze wybory, bo i cały czas się uczę.
- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Massimo Farao
Dzieki dark za kolejne wsjaxania i tropy ale tyle tego jest ze zycia braknie...nie mam juz 20 lat
. Ale sprobuhe przynajmniej czesc przesłuchać, moze czasteczke
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Massimo Farao
Zobacz ten EST ww na start na jakimś juTubie czy coś. Jest zajefajne, a sama realizacja via gramofon czy CD nawet powala... i tu się zgadzam z Piotrem, można sobie sprzęt połechtać i ego. 

- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Massimo Farao
Ok to wieczorkiem po powrocie z biura sobie zapodam. Dzięki
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- piotrjazz
- Posty: 4032
- Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Re: Massimo Farao
Wspomnieliscie Mulligana to proponuje jego sztandarowe "Night Lights" , szczegolnie ze ostatnio wyszlo swietne wznowienie .
https://www.discogs.com/release/2120437 ... ght-Lights
Poprzednie bylo japonskie w 2007 i cena poszybowala . Swietne w pelni analogowe , a w przyzwoitych pieniadzach, w dodatku brzmi rewelacyjnie.
https://www.amazon.co.uk/dp/B09HNDG93C/ ... UTF8&psc=1
https://www.discogs.com/release/2120437 ... ght-Lights
Poprzednie bylo japonskie w 2007 i cena poszybowala . Swietne w pelni analogowe , a w przyzwoitych pieniadzach, w dodatku brzmi rewelacyjnie.
https://www.amazon.co.uk/dp/B09HNDG93C/ ... UTF8&psc=1
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD