Czasem naprawdę lubię swoje życie! Wczoraj po robocie od razu poszedłem pogrzebać w świecie płyt w stanach G. Inne przecież nie istnieją dla mnie.
Wyłowiłem parę cudeniek, z czego dwie już zostały sprawdzone. Potem zamierzam je umyć bo należy im się.
Do kolekcji wpadły następujące dobra:
https://www.discogs.com/Rolling-Stones- ... e/15527183 Wydanie z 2020, europejskie. Obiecałem sobie żadnych Bitli i Stonsów tym razem ale nie wypada nie mieć tego albumu... Mam go tylko na CD by uzupełnić dyskografię. Winylową, zafoliowaną nówkę kupiłem w tym samym sklepie co tego CDka. Pełen obrót o 360 stopni choć jednak coś się zmieniło.

Dałem 130 zł, świetna cena, tak myślę. Nówka, w folii.
https://www.discogs.com/release/1527511 ... dence-Gold US, 1973. Już wcześniej myślałem o tej płytce ale trochę zaniedbana i ma jedno brzydkie miejsce... Zamiast 15 zł zapłacilem całe, okrągłe nic. Dostałem ją w gratisie. Wczoraj odsłuchałem i jest git! To brzydkie miejsce nie jest aż takim problemem jak się spodziewałem. No i ma wkładeczkę. I tak fajna okładka... Ring wear dodaje jej tego retro-uroku i gitowości.
https://www.discogs.com/release/2326171 ... -Iron-Fist Rosja, 1992. Kolejny ruski pirat od SNC w mojej kolekcji - i druga płyta Motorogłowych u mnie. Bardzo fajne wydanie. Tłoczone w Czechach, ma ten sam label co ten Motor co wczoraj wrzuciłem (Overkill).

Ma brzydkie miejsca ale nie jest źle - gra lepiej niż myślałem! Może to jej urok, może to wyższy VTF (2 gramy). Ciut za drogo ale chciałem tej płyty w robocie posłuchać wczoraj... Okazało się, że mam w stereo flac na mp3 a ja muszę mieć w mono (wada słuchu)... Odsłuchane dzisiaj rano i nie żałuję!
https://www.discogs.com/release/4749683 ... -Katy-Lied Szkop z nieznanego rocznika. Za to z oryginalną wkładką. Poznaję powoli Steely Dan i wziąłem ten album w ciemno. Wygląda gorzej niż w sklepie ale się umyje i posłucha. A może nie będzie źle?
Jest git? Jest very git! Wczoraj byłem tak zmęczony, że nawet płyt nie dodałem w Discogs ani posta. Ale dzisiaj nadrabiam i znowu tryskam. Energią oczywiście.
