Jeśli miałbym wskazać najlepszą płytę Carlosa to byłaby to właśnie ta. (Ponieważ wszystkie 4 pierwsze płyty są świetne i warto je mieć) Nie ma tu słabych utworów. Fizycznie to trafił mi się całkiem niezły egzemplarz, tłoczenie Santa Maria, gra doskonale ale nie jest to najprostsza płyta w kolekcji
