Beatlemania - odcinek 23 z... 28!
Abbey Road / MFSL
https://www.discogs.com/The-Beatles-The ... se/2914755
To miało być z rana ale wolałem pospać... Jest weekend i w końcu mogę nadrobić zaległości łóżkowe.
Dawno tej płyty nie słyszałem... w tym tłoczeniu to jest orgazm douszny. Ciche, zadbane, bez surface noise. Tu jedno pyknięcie na całą płytę to jak hałaśliwa Gitówa! Superpłyta na superwinylu. Aż chce się słuchać tego w kółko.
Ale niestety, wieczorem włączę sobie ruskiego pirata. Nie mam innego wydania Abbey Road w kolekcji, poza CD z 1987. No cóż... Ruskie z Antropa udowodnili, że można z tzw. gówna ukręcić bat (patrz: Rubber Soul od Antrop). Tyle, że Abbey Road nie został wydany przez Antrop...
Czarny miód na moje ucho. Na pewno jakiś normalny egzemplarz Abbey Road musi się pojawić w mojej kolekcji... Ale to nie dzisiaj, dopiero po pensji...
Wynik:
8 - 10
Trudno nie dać punktu tak świetnemu tłoczeniu! Nie wiem jak się ono ma do wydania z 1979 czy późniejszej reedycji MFSL ale ja nie narzekam. Warto do tego wracać...