gramofon pioneer pl-320 - jak podłączyć???

[Analogowe ucho]

no odpowiedz chocia na to ostatnie pytanko:P:)

Podaj namiary na ta drugą wieżę, może ona ma wejście phono, jak nie ma to kup przedwzmacniacz o którym była mowa wcześniej, i połącz tak jak wcześniej ci napisano.

[kielek]

mishello jaja sobie robisz? W jednym wątku pytasz czy ktoś może Ci zrobić dobry przedwzmacniacz a tutaj wyjeżdżasz z takim "cudakiem". Nazwa "amplifier" to w naszym języku wzmacniacz.Przecież o to chodzi,by podłączyć gramofon do wzmacniacza(bezpośrednio jeśli ma wejście phono lub pośrednio poprzez przedwzmacniacz gramofonowy) a następnie kolumny głośnikowe. Jest tu trochę wątków na forum temu poświęconych,wystarczy troszkę poszukać...

[Wojtek]

mishello, na spokojnie, bo ty chyba za bardzo motasz się w temacie i kombinujesz jak koń pod górę.

Na niektóre rzeczy tutaj już padła odpowiedź, ale postaram się zebrać to wszystko do kupy, tylko staraj się przeczytać ze zrozumieniem, OK?

Z gramofonu wystaje kabel sieciowy, kable sygnałowe i kabelek uziemienia (ten cienki chudy). Końce kabla sygnałowego odpowiadają za dźwięk, zwyczajowo czerwony to prawy kanał stereo, a biały to lewy.
Sygnał dźwiękowy wychodzący z gramofonu (a konkretnie z wkładki gramofonowej, zamontowanej na Twoim gramofonie) jest bardzo słaby. Słabszy niż np. sygnał z magnetofonu czy z komputera.
Dlatego wymagane jest zastosowanie tzw. przedwzmacniacza gramofonowego, by ten podbił moc tego sygnału i go skorygował (sygnał liniowy).

Ten sygnał wychodzący już z przedwzmacniacza jednak nadal jest zbyt słaby by sam w sobie napędzić np. kolumny.
Chyba, że są to głośniki komputerowe, bo te zazwyczaj mają swój własny wzmacniacz mocy. W takim układzie istnieje opcja podpięcia przedwzmacniacza pod głośniki.

Są wieże, wzmacniacze (amplifiery ) itd., które mają taki przedwzmacniacz gramofonowy wbudowany. Zwyczajowo oznacza się takie wejście hasłem "phono". Jeśli tego nie ma to potrzebny jest osobny przedwzmacniacz, pomiędzy gramofonem, a np. wieżą.

Gramofon można podpiąć pod komputer, ale tylko jeśli karta dźwiękowa komputera ma tzw. wejście liniowe (line-in).
Większość laptopów ma tylko wyjście słuchawkowe/liniowe i wejście na mikrofon, tak więc nie liczyłbym na opcję podpięcia przedwzmacniacza prosto pod laptop. Ewentualnie można dokupić do laptopa jakąś tanią kartę dźwiękową pod USB, która by takie wejście liniowe miała.

Komputery stacjonarne to co innego, bo te w swoich kartach dźwiękowych zazwyczaj mają wejście liniowe.


Tak czy siak, wniosek z tego wszystkiego jest jeden. Musisz zdobyć przedwzmacniacz jeśli żadna z Twoich wież takiego nie posiada.
Nie ma co gdybać czy wieża ma czy nie skoro nie jesteś przy nich ani nie za bardzo wiesz jakie to modele.

Najtaniej wyjdzie Tobie zakup taniego przedwzmacniacza typu Vivanco. Możesz kupić ten od wb83.
Przynajmniej masz wtedy pewność, że sprzęt sprawdzony i działa

Mam nadzieję, że teraz stała się "jasność" co do tematu.