Jeżeli już o zapasach mowa to myślę o drugiej kopii Friday nighy in San Francisco, 45rpm. Dobra wiadomość jest taka, że Impex planuje repress tego tytułu w wydaniu 45rpm, ale kiedy nie wiem.
Aaaaaa! Rozpakowałem Franka i o ja pierdolę. Dźwięk, kopara mi opada. Piękny gloss gatefold z twardego papieru. Głos Franka działa na mnie kojąco. Muszę dokładnie zapoznać się z zawartością albumu.
Nie no, Impex the best jak dla mnie, bez dwóch zdań. Plus bonusiki...
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam dźwięk mono.
Biercie!!!
Simon czorcie łobaty. To właśnie ty pierwszy dałeś info o Franku, niechaj lawina pochłonie jeszcze parę forumowiczów. Mnie już kompletnie zasypało, powietrza braknie...
Nadszedł ten wyjątkowy moment, Patricia Barber.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2021, 14:55 przez zelazny, łącznie zmieniany 4 razy.
Art Blakey, bongos, candido, drums, sabar
Spanky DeBrest, bass
Sam Dockery, piano
Bill Hardman, trumpet
Charles Wright, drums, gong, percussion, timpani
Jo Jones, guest artist, bongos, candido, drums, sabar
Ray Bryant, guest artist, piano
Jackie McLean, guest artist, sax
Oscar Pettiford, guest artist, bass, cello
Jo Jones, świetny perkusista, ma swój wielki udział w tym albumie.
"Whether he intended to or not, Blakey (along with drummer “Papa” Jo Jones, percussionists Sabu and Candido, pianist Ray Bryant, percussionist Charles Wright, and bassist Oscar Pettiford) invented Afrobeat jazz" i wszystko jasne.