COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Zachorowałem na COVID, jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, czy przyjmuję jakieś leki.
Nie wiem panowie, myślałem żeby anulować. W pracy parę osób jest już po pierwszej dawce i czują się dobrze.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zachorowałem na COVID, jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, czy przyjmuję jakieś leki.
Natura tych szczepionek jest taka, że nikt nie powinien się dziwić że może się po niej rozchorować.
Niemniej - nadal jest to szczepionka.
Sianie paniki na pewno w niczym nie pomoże.
Niemniej - nadal jest to szczepionka.
Sianie paniki na pewno w niczym nie pomoże.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Też tak uważam, ale mimo to boję się. Może nie tak, że bardzo i ciągle o tym myślę, ale mam obawy.
- Peter007
- Posty: 2249
- Rejestracja: 16 gru 2017, 16:36
- Gramofon: Dual 721
- Lokalizacja: Opoczno
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Żonie powiedzieli żeby przed szczepionką wzięła ibuprofen to złagodzi ewentualne dolegliwości. Zlekceważyła i wzięła dopiero jak zaczęła się źle czuć. Przed drugą dawką już wzięła wcześniej i nic się nie działo
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Będziemy trzymać za ciebie kciuki
To muszę mojemu ojcu o tym powiedzieć bo pewnie za miesiąc będzie szczepiony
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
- pan_winyl
- Posty: 2132
- Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
- Gramofon: Elac Miracord 750MII
- Lokalizacja: Kraków
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Moi rodzice są 3 tygodnie po pierwszej dawce (80 i 73) lata. Oprócz bólu ręki nic więcej się nie działo. Trochę się bali chyba ale jednak chęć zobaczenia wnuczki kolejnej ich przekonuje. Siostra z racji zawodu pedagoga też tydzień po szczepieniu. Czuła się źle trzy dni. Moim zdaniem to kwestia nastawienia bardziej niż czegoś konkretnego. Ja się boisz to organizm sam źle się nastawia. Kiedy słyszę że umiera ktoś po 90 bo szczepionka, przypomina mi się moja 93 letnia babcia narzekająca na ból kolana. Jasne jest zawsze ryzyko jakieś ale ja zazdroszczę każdemu zaszczepionemu.
Ps. Wybaczcie wcześniejszy off top.
Ps. Wybaczcie wcześniejszy off top.
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C
Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066
Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066
Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Luz, miałem też rozmowę z pielęgniarką. W ogóle miałem wyznaczoną godzinę spotkania i myślałem, że spotkanie odbędzie się w mojej przychodni, a okazało się, że telefonicznie. Powiedziałem o swoich obawach, o tym że jestem chory i się schizuję. Miła kobieta powiedziała żebym się nie martwił.
- Bart_S
- Posty: 3786
- Rejestracja: 20 mar 2017, 10:44
- Gramofon: SONY PS-X60
- Lokalizacja: Warszawa
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
gorzej czasem przechodzę kaca niż żona i starsza córa przeszły covid... ja z młodszą negatywni. zrobiłem test na przeciwciała - brak. ojciec zaszczepiony, matka musi poczekać, bo ma "dopiero" 68 lat. ostatnio źle się czuła, przez dziesięć dni wiejska konowałka leczyła telefonicznie. jak się matka wku...ła i zaczęła głośniejszym tonem rozmawiać, to dostała skierowanie nie test (!!!). wczoraj się okazało, że pozytywna. czuje się jak przy mocniejszym przeziębieniu, ale ma ciężar w płucach. a że jara faje przez całe życie, to czuję, że może być niefajnie...
SONY PS-X60 + MaCaBRiaa + Rotel RC-990BX + Rotel RB-980BX + Rotel RCD-955AX (mod by Martynka) + Snell C/IV
SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
SABA PSP-350 + Luxman L-210 + Canton Quinto 520 + Grundig CD8100 (mod by Martynka)
-
- Posty: 582
- Rejestracja: 18 gru 2018, 12:02
- Gramofon: Sony PS-X50
- Lokalizacja: Płock
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Bartek, zdrówka dla Twojej mamy. sam jestem nałogowym palaczem (1,5 paczki na dobę). covid przeżyłem praktycznie bezobjawowo poza utratą węchu. coś tam w klacie czułem i czuje do dziś dyskomfort ok. 10%. da się żyć.
dzisiaj mój ojciec został zaszczepiony phizerem. czuje się dobrze.
moja szwagierka i jej 2 koleżanki z pracy zaszczepione zostały AstraZeneca. wszystkie mają gorączke 40 stopni.
dzisiaj mój ojciec został zaszczepiony phizerem. czuje się dobrze.
moja szwagierka i jej 2 koleżanki z pracy zaszczepione zostały AstraZeneca. wszystkie mają gorączke 40 stopni.
Sony PS-X50
lampa EL34 by Misse, Yaqin MS-30L, Ugoda
Preamp PeeCeeBee
pre MaCaBRiaa
Philips CD 350 (mod by Martynka) Beogram CD 7000
DAC Topping D50S l1541gold dac (mod by Martynka)
Kolumny DIY
lampa EL34 by Misse, Yaqin MS-30L, Ugoda
Preamp PeeCeeBee
pre MaCaBRiaa
Philips CD 350 (mod by Martynka) Beogram CD 7000
DAC Topping D50S l1541gold dac (mod by Martynka)
Kolumny DIY
-
- Posty: 751
- Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Wirus-loteria.
W grudniu 2020 cztery osoby w tym samym gospodarstwie domowym (my i teściowie, u których akurat jakiś czas temu się zadekowaliśmy) przeszły koronawirusa. Rozrzut objawów od kaszlu, lekko podwyższonej temperatury i ogólnego osłabienia (starszyzna) po nieco wyższe temperatury z utratą węchu i/lub smaku (my, w różnym stopniu nasilenia). Gdyby nie to, że któregoś dnia żona obudziła się z temperaturą pod 40 stopni i została skierowana na test, to nikt z nas by nie podejrzewał koronawirusa — przynajmniej do momentu utraty węchu/smaku. Generalnie paskud obszedł się z nami dość łagodnie, wszyscy saturację mieli w normie, jedynie żona załapała się na antybiotyk o szerokim spektrum na ewidentną infekcję towarzyszącą. Zobaczymy za jakiś czas, czy nie zostawił jakichś ukrytych przykrych niespodzianek. W miarę szybko wróciłem do ćwiczeń na wioślarzu (przyznaję, że w trakcie niespecjalnie czułem się na siłach, szczególnie że cały czas pracowałem zdalnie) i po kilku dniach było jak przed koronawirusem.
Jakiś miesiąc po wszystkim zrobiliśmy testy ilościowe na poziom przeciwciał (IgG) — i znowu loteria. Rozrzut od 500 do 5000 jednostek, wyraźna zależność od nasilenia objawów.
Dla odmiany znajomy, który przez ostatni rok nie miał żadnych objawów sugerujących koronawirusa w tym samym teście miał 12 tysięcy jednostek.
W grudniu 2020 cztery osoby w tym samym gospodarstwie domowym (my i teściowie, u których akurat jakiś czas temu się zadekowaliśmy) przeszły koronawirusa. Rozrzut objawów od kaszlu, lekko podwyższonej temperatury i ogólnego osłabienia (starszyzna) po nieco wyższe temperatury z utratą węchu i/lub smaku (my, w różnym stopniu nasilenia). Gdyby nie to, że któregoś dnia żona obudziła się z temperaturą pod 40 stopni i została skierowana na test, to nikt z nas by nie podejrzewał koronawirusa — przynajmniej do momentu utraty węchu/smaku. Generalnie paskud obszedł się z nami dość łagodnie, wszyscy saturację mieli w normie, jedynie żona załapała się na antybiotyk o szerokim spektrum na ewidentną infekcję towarzyszącą. Zobaczymy za jakiś czas, czy nie zostawił jakichś ukrytych przykrych niespodzianek. W miarę szybko wróciłem do ćwiczeń na wioślarzu (przyznaję, że w trakcie niespecjalnie czułem się na siłach, szczególnie że cały czas pracowałem zdalnie) i po kilku dniach było jak przed koronawirusem.
Jakiś miesiąc po wszystkim zrobiliśmy testy ilościowe na poziom przeciwciał (IgG) — i znowu loteria. Rozrzut od 500 do 5000 jednostek, wyraźna zależność od nasilenia objawów.
Dla odmiany znajomy, który przez ostatni rok nie miał żadnych objawów sugerujących koronawirusa w tym samym teście miał 12 tysięcy jednostek.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.
― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.
― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
No i jestem po szczepieniu. Minęła godzina od zaszczepienia. Na razie nie odczuwam bólu w ręce i nie mam wyższej temperatury. Będę pisał co jakiś czas o tym jak się czuję. Szczepienie w mojej przychodni idzie szybko i sprawnie. Były numerki na podłodze i szło po kolei. Cały czas pojawiały się nowe osoby w wieku coś około 40 i więcej. Aaa bym zapomniał, zaszczepili mnie Oxford/AstraZeneca.
Następna dawka po około trzech tygodniach. (3-12 tygodni)
Następna dawka po około trzech tygodniach. (3-12 tygodni)
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
W takim razie będziemy czekać na kolejne wpisy. Ja życzę tobie dużo zdrówka ale tak szczerzy od sercazelazny pisze: ↑15 mar 2021, 12:51No i jestem po szczepieniu. Minęła godzina od zaszczepienia. Na razie nie odczuwam bólu w ręce i nie mam wyższej temperatury. Będę pisał co jakiś czas o tym jak się czuję. Szczepienie w mojej przychodni idzie szybko i sprawnie. Były numerki na podłodze i szło po kolei. Cały czas pojawiały się nowe osoby w wieku coś około 40 i więcej. Aaa bym zapomniał, zaszczepili mnie Oxford/AstraZeneca.
Następna dawka po około trzech tygodniach. (3-12 tygodni)
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Dzięx i nawzajem. Merr miałeś szczepionkę?
Minęły dwie godziny i dalej ok.
Minęły dwie godziny i dalej ok.
- SimonTemplar
- Posty: 4085
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Zelazny trzymaj się - będzie dobrze.
Ja czekam na swoją kolejkę (w UK). Podobno przełom kwietnia, maja. Też już chciałbym mieć to za sobą. Nigdzie nie można dupy ruszyć. Już mi głowa wariuje od tych restrykcji. Powodzenia.
Ja czekam na swoją kolejkę (w UK). Podobno przełom kwietnia, maja. Też już chciałbym mieć to za sobą. Nigdzie nie można dupy ruszyć. Już mi głowa wariuje od tych restrykcji. Powodzenia.
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: COVID - jak przechodzę przez chorobę. Objawy, samopoczucie, leki.
Nie. W PL mieszkam a tu spore opóźnienie w szczepieniu. Nawet mój ojciec lat 75 nie dostał jeszcze pierwszej dawki
Myślę że będzie OK
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection