Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sty 2011, 14:10
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Witam,
Niedawno wpadł mi w ręce gramofon niemeckiej firmy Dual 1226 z wbudowanym wzmacniaczem HS151. Jestem zupełnym laikiem więc proszę o odpowiedzi czy to w miarę porządny sprzęt czy raczej niekoniecznie. Sprzęt był dobrze traktowany i wszystko w nim działa jak należy. Ma też oryginalną wkładkę (cokolwiek to znaczy). Co powinienem zrobić żeby sprawdzić czy to wszystko nadaje się do użytkowania? Mam głośniki tylko do kompa, podłączane na "jacka". Czy da radę to połączyć bezpośrednio do tego urządzenia np. do wejścia do słuchawek czy będę potrzebował jeszcze dodatkowego sprzętu/przejściówek?
Taki jak ten:
http://allegro.pl/legendarny-dual-hs151 ... 66703.html
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
Niedawno wpadł mi w ręce gramofon niemeckiej firmy Dual 1226 z wbudowanym wzmacniaczem HS151. Jestem zupełnym laikiem więc proszę o odpowiedzi czy to w miarę porządny sprzęt czy raczej niekoniecznie. Sprzęt był dobrze traktowany i wszystko w nim działa jak należy. Ma też oryginalną wkładkę (cokolwiek to znaczy). Co powinienem zrobić żeby sprawdzić czy to wszystko nadaje się do użytkowania? Mam głośniki tylko do kompa, podłączane na "jacka". Czy da radę to połączyć bezpośrednio do tego urządzenia np. do wejścia do słuchawek czy będę potrzebował jeszcze dodatkowego sprzętu/przejściówek?
Taki jak ten:
http://allegro.pl/legendarny-dual-hs151 ... 66703.html
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Bardzo eleganckie combo wzmacniacza z zmieniarką płytową
Sprzęt jest całkiem porządny, bez obaw. Co prawda kombinacja oddzielnego wzmacniacza z podobnym jakościowo gramofonem prawdopodobnie zabrzmiałaby ciut lepiej, ale za cenę jaką dałeś za to urządzenie to raczej czegoś lepszego byś nie znalazł 
Jako ciekawostkę mogę jeszcze dodać, że samo urządzenie jest przystosowane do obsługi płyt kwadrofonicznych (mająć odpowiednią wkładkę i igłę), no ale to tak tylko na marginesie
Nietypowo rozwiązana jest też funkcja podbijania tonów niskich i średnich (tzw. loudness), którą aktywuje się poprzez dociśnięcie do obudowy pokrętła głośności. By wyłączyć ów podbijanie tonów wystarczy lekko pociągnąć za pokrętło, co też ilustruje rysunek przy pokrętle na panelu czołowym.
Ciekawe tylko czy igła jest równie stara
Jeśli nie była zmieniana przez te 30+ lat to raczej czas na wymianę igły lub całej wkładki.
Co do połączenia to nie znalazłem dokładnego zdjęcia tyłu wzmacniacza. Na zdjęciach przy aukcji widzę w oddali z perspektywy bocznej 4 wejścia/wyjścia typu DIN-5 i to tyle
A źródła do wyboru na panelu czołowym mamy 3 (tape, tuner, phono), z czego jedno z nich jest wbudowane (phono).
Możliwe że jedno z tych we/wy ma funkcjonalność wyjścia magnetofonowego. Jeśli tak to można by tędy wypuścić dźwięk ze sprzętu poprzez kabel/kable/przejściówki, gdzie z jednej strony masz DIN-5, a po drugiej to co cię interesuje (np. cinch czy mały jack).
Gorszą opcją, ale także dającą jakiś efekt, byłoby podłączenie się pod wyjście słuchawkowe na froncie. Czyli potrzebujesz kabel/kable/przejściówki gdzie z jednej strony masz wtyk na dużego jacka, a z drugiej strony małego jacka
Swoją drogą, przeczytałeś instrukcję obsługi, którą dostałeś?


Jako ciekawostkę mogę jeszcze dodać, że samo urządzenie jest przystosowane do obsługi płyt kwadrofonicznych (mająć odpowiednią wkładkę i igłę), no ale to tak tylko na marginesie

Nietypowo rozwiązana jest też funkcja podbijania tonów niskich i średnich (tzw. loudness), którą aktywuje się poprzez dociśnięcie do obudowy pokrętła głośności. By wyłączyć ów podbijanie tonów wystarczy lekko pociągnąć za pokrętło, co też ilustruje rysunek przy pokrętle na panelu czołowym.
Chodzi o to, że ma on ten sam model wkładki z jakim był oryginalnie sprzedawany.ranagar pisze:Ma też oryginalną wkładkę (cokolwiek to znaczy).
Ciekawe tylko czy igła jest równie stara

Co do połączenia to nie znalazłem dokładnego zdjęcia tyłu wzmacniacza. Na zdjęciach przy aukcji widzę w oddali z perspektywy bocznej 4 wejścia/wyjścia typu DIN-5 i to tyle

Możliwe że jedno z tych we/wy ma funkcjonalność wyjścia magnetofonowego. Jeśli tak to można by tędy wypuścić dźwięk ze sprzętu poprzez kabel/kable/przejściówki, gdzie z jednej strony masz DIN-5, a po drugiej to co cię interesuje (np. cinch czy mały jack).
Gorszą opcją, ale także dającą jakiś efekt, byłoby podłączenie się pod wyjście słuchawkowe na froncie. Czyli potrzebujesz kabel/kable/przejściówki gdzie z jednej strony masz wtyk na dużego jacka, a z drugiej strony małego jacka

Swoją drogą, przeczytałeś instrukcję obsługi, którą dostałeś?

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sty 2011, 14:10
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Grejt. Dzięki za szybką odpowiedź:).
Jeszcze nie miałem instrukcji w rękach. Sprzęt został sprawdzony przez znajomego a do mnie dotrze na dniach dopiero. Wtedy z pewnością przeczytam instrukcję lub będę próbował ponieważ jest po niemiecku a ja dawno tego języka nie używałem:)
Co do podłączenia do sprzętu grającego, spróbuję z przejściówką DIN-5 na jacka. Tak sobie też myślę, że skoro jest wyjście na 4 głośniczki, może by w przyszłości takie zakupić... Czy poleciłbyś może jakieś marki/ modele w umiarkowanej cenie (tzn biorąc pod uwagę możliwości w/w gramofonu
).
Jeszcze nie miałem instrukcji w rękach. Sprzęt został sprawdzony przez znajomego a do mnie dotrze na dniach dopiero. Wtedy z pewnością przeczytam instrukcję lub będę próbował ponieważ jest po niemiecku a ja dawno tego języka nie używałem:)
A czy można jakoś sprawdzić czy igła bądź cała wkładka są już zużyte i należałoby je wymienić?Wojtek pisze:Jeśli nie była zmieniana przez te 30+ lat to raczej czas na wymianę igły lub całej wkładki.
Co do podłączenia do sprzętu grającego, spróbuję z przejściówką DIN-5 na jacka. Tak sobie też myślę, że skoro jest wyjście na 4 głośniczki, może by w przyszłości takie zakupić... Czy poleciłbyś może jakieś marki/ modele w umiarkowanej cenie (tzn biorąc pod uwagę możliwości w/w gramofonu

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Wkładka się nie zużywa. Co do igły to jedynie doświadczone oko z mocnym mikroskopem ci to powie, ale raczej nie ma takiego mistrza, który by mógł dokładnie ocenić przebieg igłyranagar pisze:A czy można jakoś sprawdzić czy igła bądź cała wkładka są już zużyte i należałoby je wymienić?

Ja myślę, że fajnie by było spasować ten wzmacniacz z odpowiednimi kolumnami Dualaranagar pisze:Czy poleciłbyś może jakieś marki/ modele w umiarkowanej cenie (tzn biorąc pod uwagę możliwości w/w gramofonu).

Dual CL-173
http://allegro.pl/dual-cl-173-vintage-s ... 19608.html
Dual CL-180 (lepszy model z tej samej serii)
http://allegro.pl/dual-cl-180-vintage-b ... 19639.html
Nie są drogie, a odpowiadają możliwościom twojego sprzętu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sty 2011, 14:10
Re: Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Dotarł sprzęt i właśnie go testuję. Pojawił się pewien problem. Kiedy włącza się start, ramię ustawia się minimalnie za blisko brzegu płyty. To powoduje, że po opuszczeniu, igła ześlizguje się z płyty niestety... i nie strtuje. Czy jest możliwość regulacji tego? Brakuje dosłownie paru milimetrów...
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Póki nie wyregulujesz tego możesz też oczywiście uruchamiać gramofon ręcznie 
Tak, na szczęście jest to do wyregulowania. Odpowiednia śrubka schowana jest pod przełącznikiem prędkości obrotowej. Po przełączeniu na prędkość 45 RPM powinna ci się ona ukazać
By igła padała bliżej środka płyty, przekręć śrubkę zgodnie z wskazówkami zegara.
Z pewnością sobie poradzisz, drogą prób i błędów
Swoją drogą, masz to pewnie opisane w instrukcji. Z tego co kojarzę to na vinylengine.com jest dostępna elektroniczna i wielojęzyczna wersja instrukcji obsługi Duala 1226.

Tak, na szczęście jest to do wyregulowania. Odpowiednia śrubka schowana jest pod przełącznikiem prędkości obrotowej. Po przełączeniu na prędkość 45 RPM powinna ci się ona ukazać

Z pewnością sobie poradzisz, drogą prób i błędów

Swoją drogą, masz to pewnie opisane w instrukcji. Z tego co kojarzę to na vinylengine.com jest dostępna elektroniczna i wielojęzyczna wersja instrukcji obsługi Duala 1226.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sty 2011, 14:10
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Dzięki, faktycznie było w manual:). Wszystko wyregulowane, również wyważenie ramienia (jestem pod wielkim wrażeniem precyzji tego urządzenia oraz łatwości regulacji wszystkiego postępując zgodnie z instrukcją).
Jeszcze jedno pytanie. Gumowa nakładka na talerz (ta na której kładzie się płytę), jest osobno tzn. nie jest przytwierdzona do metalowego talerza. Mam wrażenie, że powinna być jakoś przymocowana. Pod spodem widać ślady jakby klejenia, stąd moje wątpliwości. Czy to tak może działać, czy lepiej by było to przymocować? Jeśli tak to czy są jakieś specjalne kleje/metody czy np. super gule
?? Wiem, że trochę zamęczam pytaniami ale jestem po prostu zafascynowany tym urządzeniem a dopiero zaczynam przygodę z vinylami i nie chcę czegoś robić na czuja
.
Jeszcze jedno pytanie. Gumowa nakładka na talerz (ta na której kładzie się płytę), jest osobno tzn. nie jest przytwierdzona do metalowego talerza. Mam wrażenie, że powinna być jakoś przymocowana. Pod spodem widać ślady jakby klejenia, stąd moje wątpliwości. Czy to tak może działać, czy lepiej by było to przymocować? Jeśli tak to czy są jakieś specjalne kleje/metody czy np. super gule


- Jaskier
- Posty: 390
- Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Ta podkładka to tzw slipmata, która ma zapobiegać ślizganiu się płyty po talerzu oraz absorbować drgania. Natomiast te ślady nie są po kleju, to środek który zapobiega ślizganiu się slipmaty. Nie przyklejaj jej, ponieważ za jakiś czas będziesz ją chciał/musiał zmienić i co wtedy?
Trochę na ten temat jest tutaj

Trochę na ten temat jest tutaj
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 18 paź 2010, 08:58
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Witam.Slipmaty były w Dualach przyklejane ale latka mineły i klej wysechł.Butapren(kilka kropel) i bedzie OK.Ten model wymagał zewnętrznego dekodera wiec o quadro zapomnijmy.Dobry wzmacniacz i nieżle toto gra.Mam 3 takie.A co?
Lubie stare Duale.Pancerne.Problemem jest tzw steuerpimpel czyli mała plastikowa nasadka sterujaca powrotem ramienia.Zapewne wkrótce automatyka zaszaleje bo steuerpimpel sie rozpadnie ze starości.Można toto naprawić ale trzeba wiedzieć jak.
Lubie stare Duale.Pancerne.Problemem jest tzw steuerpimpel czyli mała plastikowa nasadka sterujaca powrotem ramienia.Zapewne wkrótce automatyka zaszaleje bo steuerpimpel sie rozpadnie ze starości.Można toto naprawić ale trzeba wiedzieć jak.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Tak? To od czego są aż 2 tryby quadro do wyboru na panelu przednim wzmacniacza?chrzan49 pisze:Ten model wymagał zewnętrznego dekodera wiec o quadro zapomnijmy.
Swoją drogą, jeśli nawet byłby potrzebny zewnętrzny dekoder to gdzie go wepniesz? Nie widziałem co prawda dokładnego zdjęcia tyłu sprzętu, ale nie wydaje mi się by miał on coś w stylu wejścia/wyjścia pre-out/main-in.
Przypuszczam że ma on co najmniej wbudowany dekoder systemu CD-4.
No chyba, że te opcje "quadro" jedynie służą do załączania drugiej pary kolumn, ale w to wątpię.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 18 paź 2010, 08:58
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Nie wątp.Wierz.Te 2 tryby były po to aby naród kupił u nich a nie u konkurencji.Teraz to albo ma jakieś giga piksel albo 10 kHz(telewizjer)albo 1,5 kW jakiegoś PMPO. Ale gra ładnie .Czysta ,dobra inżynierska konstrukcja.Niestety dość niemiła przy rozbebeszaniu.Potem lepiej
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
No przykro mi, ale nie mogęchrzan49 pisze:Nie wątp.Wierz.

Nie wmówisz mi, że Dual dodał te 2 dodatkowe pozycje na pokrętle dla picuchrzan49 pisze:Te 2 tryby były po to aby naród kupił u nich a nie u konkurencji.

Tak czy siak, wyjaśniło się (dzięki forum www.dual-board.de).
W tym modelu mamy do czynienia z tzw. pseudo-quadro. HS151 nie ma żadnego wbudowanego dekodera z prawdziwego zdarzenia, a jedynie jakiś prosty pasywny filtr oraz opcję przełączenia końcówek mocy na napędzanie 2 par kolumn (2x stereo).
Mimo wszystko jestem ciekaw jaka jest różnica w działaniu między jednym trybem "quadro" i drugim

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 18 paź 2010, 08:58
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Nie ma znaczenia Adalbercie, because curiosity killed the cat.Mam i miałem w łapkach kilka mocno drogawych Sansui serii QRX.Poza mnogością gałkologii nic wartego zainteresowania nie prezentują.Ale naród kupuje bo kultowe jak Marantze i VW Garbus.Najgorszy samochód jaki miałem a miałem wiele.
W tamtych latach po stereo było w modzie pseudoquadro jak piszesz mądrze.Pseudo to nie zwykłe quadro,Na palcach można policzyć urzadzenia dostepne na rynku z wbudowanym dekoderem Q4 inside,Te napisy to zwykły marketingowy "Joke" dla przygłupów patrzących na nalepki.
Zapraszam na odsłuch tych cudów.Poza tym w stereo całkiem dobrze a nawet bardzo.
Cóż wy chłopcy wiecie qooorva o zabijaniu.Nie Wasza wina .Po prostu za późno urodzeni.I z tego sie nalezy cieszyć.Mnie staroćc powala + trochę wiedzy i doświadczenie.
Czego Wam życzę.Czyli wiedzy i doświadczenia.Wiedzę przeca macie.No nie?
Tomasz
PS pogadamy za 25 lat jak dożyję.Kiedys wystarczało a teraz swiat sie szybciej wymienia,nie zawsze na lepsze.Co z tego że masz w kieszeni batonik z 25 tys. gównianej muzy.Ogarniasz ten telefoniczny dżwięk?
Jak tak to nie rozmawiamy bo nie ma o czym.Inne światy.I dobrze ale nie zapominaj że jesteśmy na vinylach.O których jako młody człowiek sporo wiesz i to mi imponuje.Ale ty wiesz wtórnie a ja je macałem.macam i to ŻYCIE MOJE.Wiem o czym piszę.
Pozdrawiam i dobranoc.
W tamtych latach po stereo było w modzie pseudoquadro jak piszesz mądrze.Pseudo to nie zwykłe quadro,Na palcach można policzyć urzadzenia dostepne na rynku z wbudowanym dekoderem Q4 inside,Te napisy to zwykły marketingowy "Joke" dla przygłupów patrzących na nalepki.
Zapraszam na odsłuch tych cudów.Poza tym w stereo całkiem dobrze a nawet bardzo.
Cóż wy chłopcy wiecie qooorva o zabijaniu.Nie Wasza wina .Po prostu za późno urodzeni.I z tego sie nalezy cieszyć.Mnie staroćc powala + trochę wiedzy i doświadczenie.
Czego Wam życzę.Czyli wiedzy i doświadczenia.Wiedzę przeca macie.No nie?
Tomasz
PS pogadamy za 25 lat jak dożyję.Kiedys wystarczało a teraz swiat sie szybciej wymienia,nie zawsze na lepsze.Co z tego że masz w kieszeni batonik z 25 tys. gównianej muzy.Ogarniasz ten telefoniczny dżwięk?
Jak tak to nie rozmawiamy bo nie ma o czym.Inne światy.I dobrze ale nie zapominaj że jesteśmy na vinylach.O których jako młody człowiek sporo wiesz i to mi imponuje.Ale ty wiesz wtórnie a ja je macałem.macam i to ŻYCIE MOJE.Wiem o czym piszę.
Pozdrawiam i dobranoc.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 sty 2011, 14:10
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
Witam,
Minął już rok użytkowania sprzętu o którym pisałem. Wszystko ok, ale kilka rzeczy rzeczywiście "wysiadło".
chrzan49 pisałeś:
Minął już rok użytkowania sprzętu o którym pisałem. Wszystko ok, ale kilka rzeczy rzeczywiście "wysiadło".
chrzan49 pisałeś:
Rzeczywiście ten element "starł" się za bardzo i przestało wracać ramię. Ten problem udało mi się naprawić przez "nadlanie" elementu. Ostatnio jednak, przy dokręcaniu plastikowej śruby odpowiadającej za podnoszenie ramienia, pękła i tym samym przestał działać automatyczny nastaw. Czy może wiecie jak to naprawić albo może ktoś ma jakiś stary zepsuty sprzęt duala, z którego możnaby ten element wymontować?Lubie stare Duale.Pancerne.Problemem jest tzw steuerpimpel czyli mała plastikowa nasadka sterujaca powrotem ramienia.Zapewne wkrótce automatyka zaszaleje bo steuerpimpel sie rozpadnie ze starości.Można toto naprawić ale trzeba wiedzieć jak.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dual 1226 ze wzmacniaczem HS151 co to za sprzęt?
O steuerpimpku już parę razy wspominaliśmy. Choćby tu.
Jak naprawić śrube? Hmm... skleić albo zastąpić czymś pasującym
eenneell ma trochę gratów Dualowych więc może wspomoże
Jak naprawić śrube? Hmm... skleić albo zastąpić czymś pasującym

eenneell ma trochę gratów Dualowych więc może wspomoże

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum