To forum stoi mu kością w gardle bo próbuje pomagać ludziom w wyborze i unikać takich cwaniaków jak on.
Czy ja tutaj mam lepszą opinię, czy gorszą, w żaden sposób nie przekłada się na sprzedaż - ten rok jest pod tym względem wyjątkowo dobry. Kilku, niech będzie, kilkunastu niezadowolonych, z różnych powodów, na tym forum, wobec ponad 2000 transakcji na serwisch sprzedażowych, to nie jest coś, czym w ogóle warto zawracać sobie głowę. Nawet dzisiaj - wigilia - przyjechała z rana jakaś nastolatka po gramofon - bo na prezent, a przed chwilą, ktoś zadzwonił, z pytaniem czy wyślę gramofon. Oczywiście bardzo chętnie wyślę, jak zawsze, wyłącznie po zaksięgowaniu wpłaty na koncie.
Proszę pamiętać, że kupując używany przedmiot, sprzed 40 lat, bez żadnej gwarancji, z wysyłką, to mnóstwo potencjalnych problemów. Taki przedmiot może w każdej chwili przestać działać poprawnie, lub przestać działać w ogóle, gwarancji, że nadal będzie działał świetnie nie ma żadnej. To ze kolega kupił i miał szczęcie, nie oznacza, że również ty będziesz miał szczęście. Gwarancji nie ma.
Gdy zakładasz inaczej, i nie uda się naprawić, lub koszt naprawy będzie zbyt duży, pozostanie ci
grupa wsparcia Wojtka Kubiaka, czyli forum winyle.net.
Gdzie będziesz mógł wylać wiadro pomyj na sprzedającego.....
Nie chcesz mieć mieć kłopotów, kup nowy, w sklepie z gwarancją.