Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#91

Post autor: sebtur »

Witam serdecznie.
Odkręciłem obudowę i porobiłem zdjęcia, których pojemności na tym starym komp. nie mogę zmniejszyć tak więc i zamieścić. Po 20 będę miał inny komp. i to zrobię. O godzinie 16 30 załączyłem wzmacniacz i gra do teraz 17 40 bez najmniejszych zastrzeżeń. Hmmm...
A wracając do niektórych z Waszych sugestii to muszę powiedzieć, że podczas transportu owinąłem wzmacniacz w koc i ułożyłem na tylnym siedzeniu blokując jeszcze siedzeniem pasażera - obchodziłem się z nim jak z jajkiem.
Bardzo zmartwił mnie Szczepan sugerując, że może to być b. poważna usterka i rzeczywiście ma rację, że te strzały, trzaski mogą uszkodzić uszy.
Gram na kolumnach Jamo laser power 5000p a poza tym do dziś miałem jeszcze Techniks Sb- t 200 , na jednych i na drugich były trzaski.
Transakcja - zostawiłem mój sa - 8800 ( grałem na nim 2 lata, którego z kolei zamieniłem z sa- 608 + moja dopłata 2300 zł) w dobrym stanie technicznym i wizualnym + 3300 zł. płatne gotówką.
I niespodzianka teraz trzasnęło w prawej kolumnie jest 17 54 mój syn znowu przechodził i się wystraszył. Wyłączyłem go.
HMMM. czyli prawdopodobnie coś się dzieje po jego nagrzaniu.
Cholera....
Wojtek chyba masz rację - serwis źle zrobiony.
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1675
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#92

Post autor: tuczi77 »

sebtur pisze:
01 gru 2020, 18:00
zostawiłem mój sa - 8800 (...) + 3300 zł
:o :shock: :?
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#93

Post autor: sebtur »

mój sa 9800
mój sa 9800
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#94

Post autor: sebtur »

sa - 9800
sa - 9800
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#95

Post autor: sebtur »

Pioneer sa 9800 01.12.2020 r 034.JPG
Tak wygląda mój cały zestaw.
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#96

Post autor: sebtur »

tuczi77 - a mnie wydawało się że to okazja, tym bardziej, że w łódzkiej Retrospekcji mają takie sa 9800 od 8000 zł do 12000 zł
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1675
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#97

Post autor: tuczi77 »

Gdyby łódzka Retrospekcja sprzedawała cebulę to kosztowałaby pewnie 100 PLN/kg, więc to żaden wyznacznik. Niemniej, SA-8800 + 3.300 PLN za niesprawny SA-9800 to "nieco" wygórowana cena :?
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41621
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#98

Post autor: Wojtek »

To teraz zamieńcie się SA-9800 na SA-8800 z oddaniem gotówki.
Taka moja porada.
Bez umawiania się ze gość poprawi/naprawi czy inne takie kombinacje.

Też się zdziwiłem lekko wysokością dopłaty, ale jak się rozejrzałem i stwierdzam że jest to teraz wzmak gdzie 1500 euro to "tanio"... to może coś w tym jest.

Nic tylko chuchać i dmuchać na egzemplarze.

Niemniej powiem szczerze - aż takiej wielkiej różnicy między SA-8800 a SA-9800 blue line to nie ma. Główne cechy są te same.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#99

Post autor: sebtur »

Tylko ja już umówiłem się że on po przyjeździe z Anglii naprawi mi go a mój sa 8800 i gotówka zostaje u niego,
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#100

Post autor: sebtur »

Czuję, że wyjdę na tym jak Zabłocki na ......
Awatar użytkownika
pawelgrab
Posty: 1159
Rejestracja: 27 gru 2019, 14:36

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#101

Post autor: pawelgrab »

na pierwszy rzut oka przerabianą płytka zasilania - bak elementów
Załączniki
Pioneer sa 9800 01.12.2020 r 053.JPG
luxman pd282 , schiit mani , kenwood ka-405 , kt-413 , kx-550 , harman kardon cd hd3700 , mission m64i
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#102

Post autor: sebtur »

ale wzmacniacz działa poprawnie przez ponad godzinę dopiero po tym czasie zaczyna trzeszczeć a potem się wyłącza i załącza bez mojego udziału, myślałem zresztą jak już ktoś zauważył jest wynikiem nagrzania się jakiś części wzm, które po nagrzaniu powodują jego dolegliwości, nigdy nie przypuszczałbym , że brakuje nawet jednej części...
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#103

Post autor: zbyszek1982 »

Miał być sprawny i po serwisie a nie niesprawny i ogołocony.
Niech koleś oddaje Twój wzmacniacz i pieniądze a jak nie to zgłoś sprawę na policję i tyle.

Szkoda marnować czasu na dochodzenie co jest nie tak. Ten wzmacniacz to żaden cud.
sebtur
Posty: 43
Rejestracja: 30 lis 2020, 20:44

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#104

Post autor: sebtur »

Ciekaw jestem gdyby dać go na porządny serwis jak np. pisaliście wcześniej do Piotrkowa Tryb, czy Pana Krzysztofa z reduktora szumu czy kogoś podobnego ile kosztowałoby doprowadzenie do dobrego stanu.
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3984
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Pioneer SA-9800 Akcja reanimacja.

#105

Post autor: SimonTemplar »

Gość się pozbył SA9800? i wziął SA8800? Ciekawe czym to argumentował...
Po zdjęciach już widzę dziwną "drutologię" w paru miejscach.
Płytka zasilania ma wstawione jakieś dziwne tranzystory - nie oryginalne.
Reasumując całą sytuację, stan sprzętu, cenę itd ... Ja bym go oddał.
ODPOWIEDZ