Taki żarcik z mojej strony .
Ale co do pre to w cenie 500zł powinna być obudowa alu i zasilacz w środku przy takim układzie jaki jest zastosowany. Mógł chociaż ten zasilacz Sagem za 3 zł schować do większej obudowy (dalej się mieszcząc w 500zł za sprzedaż). Takie moje zdanie. A i tak z tego co wiem to cena nowej partii ma być wyższa. Co zdrożało w konstrukcji ? Nie wiem .
Kurczę, nie wiem jak się ustosunkować do powyższych wypowiedzi. Nie chcę krytykować (bo to zawsze najłatwiej) ale nasuwa mi się analogia do sprzedaży odtworzonego fiata 126p po salonowej cenie seata ibizy tylko dla tego że ZUS chce daniny a jeść się chce. Jakby nie widzę związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy realną wartością prozaicznie prostego układu a potrzebą utrzymania ZUSu. Moje wypowiedzi są podyktowane tym że coś tam o elektronice wiem i nie oceniam człowieka a jedynie układ elektroniczny. Naprawdę nie chcę się rozwijać nad zawiłościami obwodowymi, ale użyte tranzystory low noise typu bc550 to lata powstania "malucha". Od tamtej pory wymyślono kilka znacznie bardziej low noise i znacznie bardziej powtarzalnych tranzystorów. Powiedzcie mi że kupilibyście paczkę zapałek za 100 zł tylko dla tego że sprzedawca musi coś jeść i ZUS opłacić. To raczej słaby argument.
I powtórzę dobitnie że nie podważam wiedzy i fachowości esdarka bo wszystko wskazuje na to że chłop wie co robi.
"Drodzy bracia i siostry w winylu. Jest kilka wolnych miejsc aby zapisać się na ostatnią transzę przedwzmacniaczy gramofonowych MM-3 jeszcze w starej cenie, a już w nowym wykończeniu." cytat z fejsa
Nie marudzić tylko brać
Ja założyłem że jeśli ktoś coś sprzedaje to robi to dobrze, czyli filtry są zrobione dobrze i zasymulowany układ zadziałałby perfekcyjnie. Ale taki układ jest bardzo czuły na zasilanie, stąd moje stwierdzenie że tu głównie gra zasilacz - zakładając że reszta układu jest zrobiona dobrze.
No coś w tym jest. Zasilacz "głównie gra" ale rolę, he he he. Tak naprawdę to istotne jest filtrowanie. Dla tego pewnie takie potężne elektrolity dołożone.
Wydaje mi się że dołożenie stabilizatora liniowego z serii LM78xx, przy tak małym poborze prądu pozwoliło by sporo zdjąć z pojemności tych elektrolitów filtrujących. Tylko trzeba pamiętać o kondensatorach filtrujących przy stabilizatorze, no i napięcie na wejściu stabilizatora musi być 2,5 - 3 V wyższe od wyjściowego. Ewentualnie zastosować stabilizator LDO któremu wystarczy bodajże 0,5V różnicy do prawidłowego działania.
Dzięki takiemu zabiegowi pozbyli byśmy się całkowicie pulsacji z sieci.
Naprawdę nie chcę się rozwijać nad zawiłościami obwodowymi, ale użyte tranzystory low noise typu bc550 to lata powstania "malucha". Od tamtej pory wymyślono kilka znacznie bardziej low noise i znacznie bardziej powtarzalnych tranzystorów.
Słuchaj, mam prośbę - mam staruśki preamp na BC550 i szumi jak ch...ra - co byś polecił z dobrych i dostępnych w Polsce tranzystorów - cena w sumie nie gra roli. Do tego potrzebuję także coś komplementarnego z PNP. Niestety o ile na opampach coś tam dłubałem, o tyle na tranzystorach od prawie 25 lat nie - więc tutaj jestem w plecy z wiedzą.
Z góry dzięki.
Ja założyłem że jeśli ktoś coś sprzedaje to robi to dobrze, czyli filtry są zrobione dobrze i zasymulowany układ zadziałałby perfekcyjnie. Ale taki układ jest bardzo czuły na zasilanie, stąd moje stwierdzenie że tu głównie gra zasilacz - zakładając że reszta układu jest zrobiona dobrze.
No coś w tym jest. Zasilacz "głównie gra" ale rolę, he he he. Tak naprawdę to istotne jest filtrowanie. Dla tego pewnie takie potężne elektrolity dołożone.
Wydaje mi się że dołożenie stabilizatora liniowego z serii LM78xx, przy tak małym poborze prądu pozwoliło by sporo zdjąć z pojemności tych elektrolitów filtrujących. Tylko trzeba pamiętać o kondensatorach filtrujących przy stabilizatorze, no i napięcie na wejściu stabilizatora musi być 2,5 - 3 V wyższe od wyjściowego. Ewentualnie zastosować stabilizator LDO któremu wystarczy bodajże 0,5V różnicy do prawidłowego działania.
Dzięki takiemu zabiegowi pozbyli byśmy się całkowicie pulsacji z sieci.
Serio uważasz że w zasilaczu istotne są tylko kondensatory? A wiesz że jak dasz ich za dużo to mogą być niedoładowywane i będzie gorzej niż lepiej... Filtr jest ważny ale nie najważniejszy bo spowalnia ci zasilacz, a stabilizatory mają wolniejszy czas na reakcje. Nawet chyba nie zdajesz sobie sprawy ile może dać podmiana zasilacza z takiej popierdułki na jakiś fajny liniowy, nie tylko napakowany kondensatorami ale również nisko szumny, szybki o małej zawartości śmieci, i przede wszystkim stabilny Np jakiś Farad lub Tomanek czy Sbooster, oczywiście cena tych zasilaczy nie jest w ogóle adekwatna do ceny urządzenia, ale różnice słychać
Ostatnio zmieniony 30 paź 2020, 12:53 przez wydra, łącznie zmieniany 2 razy.
Serio uważasz że w zasilaczu istotne są tylko kondensatory? A wiesz że jak dasz ich za dużo to mogą być niedoładowywane i będzie gorzej niż lepiej... Filtr jest ważny ale nie najważniejszy bo spowalnia ci zasilacz, a stabilizatory mają wolniejszy czas na reakcje. Nawet chyba nie zdajesz sobie sprawy ile może dać podmiana zasilacza z takiej popierdułki na jakiś fajny liniowy, nie tylko napakowany kondensatorami ale również nisko szumny, szybki o małej zawartości śmieci, i przede wszystkim stabilny Np jakiś Farad lub Tomanek czy Sbooster, oczywiście cena tych zasilaczy nie jest w ogóle adekwatna do ceny urządzenia, ale różnice słychać
Gdzie wyczytałeś że zalecam ładować elektrolity bez opamiętania? Wręcz podałem sposób pozbycia się części z nich i dla tego się na nich skupiłem. Ale to nie znaczy że uważam kondensatory za najważniejsze. W elektronice wszystkie podzespoły są ważne a tych zbędnych się poprostu nie stosuje. Na wstępie pisałem że nie chcę się rozwodzić nad zawiłościami obwodów elektronicznych. Dla ciebie jednak zrobię wyjątek skoro prosisz. Czy wiesz jak policzyć pojemność za mostkiem i jakie parametry musisz znać żeby to policzyć? Zakładam że znasz i umiesz skoro tak zaczepiasz więc proszę na zwrócenie uwagi na pobierany prąd przez układ a zrozumiesz że nawet z takiej popierdułki da się dobrze zasilać popierdułkowaty układ. Dalej jednak będę się upierał że do zasilania jednej żaróweczki nie trzeba budować elektrowni atomowej.
A jeśli chodzi o zdawanie sobie sprawy to chyba nie zdajesz sobie sprawy z ilu spraw ja sobie zdaję sprawę.
Czytaj ze zrozumieniem bo powtarzasz moje słowa, zarzucając mi te słowa a więc tak naprawdę zarzucasz je sobie. Tak zwany błąd logiczny.
BC550 to już niby jest low noise ale BC547 przy nim to jak sieczkarnia hałasuje. Zakładam więc że 2n5818 również bo w nocie nic nie ma że nie szumi.
Jeśli już to wstawiało się kiedyś właśnie BC550 w zamian za BC547 żeby mniej szumiało a nie odwrotnie. Tak naprawdę obydwa mają już swoje lata.
Para komplementarna do BC550 to BC560. Ale i tak by trzeba parować jeśli nie masz już sparowanych fabrycznie.
Gdyby to była produkcja sprzed lat to by może i jakość była ale dzisiaj chińskie produkty nie mają nawet powtarzalności.
Na innym forum, któryś z kolegów nawet pokusił się o testy i wypadły bardzo kiepsko. Musisz szukać czegoś co co w nocie katalogowej ma Low Noise.
Ale czy naprawdę słyszysz 1,4 dB w BC550? Jeśli tak to spróbuj z 2SC2240, ten ma 0,5 dB dla Rg=1kOhm
UWAGA na wyprowadzenia - nie są takie same.
Para komplementarna to bodajże 2SA970.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2020, 17:24 przez petrus28, łącznie zmieniany 2 razy.