Wojtek pisze: ↑14 paź 2020, 00:48
Jak oceniasz? Nie grałem, ale generalnie miała to być próba odejścia Artifex Mundi od gatunku HOPA, ale coś im nie poszło.
Wiesz co, nie oceniałbym jej zbyt surowo. Gra ma bardzo ładną grafikę, dźwiękowo też jest dobrze. Nie jest to produkt ułomny w mojej ocenie. Myślę że ona skierowana jest raczej do młodszego od nas odbiorcy. Pierwsze moje skojarzenie to kalka The Big Red Adventure. Ale można powiedzieć że gra ma swoją własną tożsamość. Historia raczej z tych banalnych. Zagadki nie są trudne ale tak skonstruowane że za rozwiązaniem musiałem trochę poszperać. Fajnie wyważone i za to duży plus. Coś jeszcze mi się podobało w niej ale już nie pamiętam co

Skleroza.
Wojtek pisze: ↑14 paź 2020, 00:48
Nie grałem jeszcze w Thimbleweed Park.
No to jest dla mnie zastanawiające

Jeżeli lubisz klasyki w stylu Monkey Island, Day of The Tentacle, Zac Mckraken to ta gra jest istnym wehikułem czasu. Może nawet tej nostalgii za złotą erą Lucas Arts zawartej w różnych anegdotach i odniesieniach w grze jest ciut za dużo - mam takie wrażenie że gubi to odrobinę własną tożsamość gry. Niemniej jednak chyba w mojej top 10 ever

.
Totoro pisze: ↑14 paź 2020, 07:57
No miód na moje serce taki temat.
Tak czułem że tu zawitasz

Bardzo się cieszę bo raczej za dużo nas tu nie będzie.
Totoro pisze: ↑14 paź 2020, 07:57
Proffesor Layton: Miracle Mask na 3ds
Wygląda bardzo ładnie. Nie znałem. Dzięki za info.