Życie w czasach zarazy

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#151

Post autor: Myszor »

Chłopaki, ja nie zamierzam umierać za Tokarczuk.
Ale wyczułem zapach Komisarzy Ludowych którzy wiedzą o czym artyści mają pisać i w jakim kontekście.
Artyści nie mają "służyć ludowi miast i wsi". Co tworzą, jak tworzą i jaką optykę przyjmują to jest wyłącznie ich sprawa.
Jak ktoś ma wrażliwość wyczuloną na krzywdę zwierząt bardziej niż na ludzką to po prostu taki jest. Ja w sumie też taki jestem.
Wirus dużo złego narobi. Ale dużo dobrego też. Nie dajmy się zwariować.
Poza tym nasz kochany rząd twierdzi że są przygotowani i będzie zajebiście, a ja im ufam jak dziecko matce ;)
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4882
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Życie w czasach zarazy

#152

Post autor: MMarek »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 17:15
Artyści nie mają "służyć ludowi miast i wsi". Co tworzą, jak tworzą i jaką optykę przyjmują to jest wyłącznie ich sprawa.
:clap: :clap: :clap: Dokładnie!!!. Zgadzam się w pierdyliardzie procent... 8-)

Z jednym wszak małym zastrzeżeniem...
To działanie musi być zgodnie z prawem...
I nie ma znaczenia czy ono wszystkim pasuje czy nie.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4912
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Życie w czasach zarazy

#153

Post autor: zelazny »

zelazny pisze:
07 kwie 2020, 14:47
Jak myślicie, odpowie ktoś prawnie za zapoczątkowanie zarazy?
ten który zjadł tego niedogotowanego nietoperza ukarał się już sam ;)

Możliwe, wolałbym żeby to było od nietoperza niż celowe działania.
Awatar użytkownika
xyz
Posty: 589
Rejestracja: 23 lut 2018, 15:09
Gramofon: Sony PS X-50
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Życie w czasach zarazy

#154

Post autor: xyz »

dale pisze:
07 kwie 2020, 15:50
Albo
dlatego wcześniej zadałem pytanie, co by było gdyby wszyscy głosujący nogami oddali nieważny głos ;)
Myszor pisze:
07 kwie 2020, 17:15
Co tworzą, jak tworzą i jaką optykę przyjmują to jest wyłącznie ich sprawa
O ile nie biorą dotacji z miast, imstytucji państwowych itd itp na które się składam w podatkach :P
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3202
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Życie w czasach zarazy

#155

Post autor: Tarkus »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 17:15
Ale wyczułem zapach Komisarzy Ludowych którzy wiedzą o czym artyści mają pisać i w jakim kontekście.
Ale my właśnie tym różnimy się od komisarzy ludowych, że nasze słowa nie mają mocy sprawczej. Kiedy minister kultury w czasach komunistycznych, szczególnie w latach czterdziestych i pięćdziesiątych, wypowiadał się przeciw jakiemuś artyście, szły za tym bardzo konkretne działania wymierzone w artystę i jego sztukę. Natomiast podobne słowa wypowiedziane przez krytyka sztuki lub zwykłego odbiorcę są po prostu opinią, którą przejmuje się ten, kto chce, i tyle. Jeżeli pisarz może pisać co chce i jak chce, to inni mają takie samo prawo do tego się odnieść.
W państwie demokratycznym nikt na szczęście nie może nikomu zakazać pisania ani publikowania "takiej a nie innej" książki. Władza może co najwyżej zachęcać do napisania / opublikowania książki "innej a nie takiej", choćby poprzez dotacje celowe. Tak, że nie ma co panikować, gdy taki czy inny człowiek "ze świecznika" zostanie nawet ostro skrytykowany. Nic mu od tego nie będzie, naprawdę.

A druga sprawa: co innego literatura, a co innego publicystyka. W literaturze wolno znacznie więcej, w publicystyce - z natury swej odnoszącej się bezpośrednio do realności - znacznie mniej. Bo można kogoś zranić, obrazić, oszkalować. I dlatego na publicystykę można, a czasem należy reagować dużo ostrzej.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7515
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Życie w czasach zarazy

#156

Post autor: konrads0 »

Przepraszam wszystkich, że odejdę od polityki.
Oczywiście każdy może zgłosić ten post do administracji, że nie spełnia wymogów regulaminu.

Ja dzisiaj skopałem mój warzywnik, uformowałem grządki i posiałem kilka warzyw, między innymi pierwszy raz w życiu szpinak. W związku z zaistniałą sytuacją i zwiększoną podażą wolnego czasu, zrobiłem to tak dokładnie i tak pięknie, że nawet sam jestem z siebie dumny. Jak nigdy do tej pory... .
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#157

Post autor: Myszor »

konrads0 pisze:
07 kwie 2020, 22:55
uformowałem grządki i posiałem kilka warzyw
Dobry kierunek obrałeś. Też to będę robić na dniach. A na początku maja jak zwykle posadzę pomidory (bawole serca).
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7515
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Życie w czasach zarazy

#158

Post autor: konrads0 »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 23:02
serca
Też mam :snooty:
Na parapecie sobie rosną. Mam jeszcze malinowe, od ciotki Kostki (zmarła jak miała 100,5 roku), stara odmiana, nie jakaś tam podróba, czy coś ;)
Awatar użytkownika
Cracker
Posty: 10288
Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16

Re: Życie w czasach zarazy

#159

Post autor: Cracker »

A ja z moją panią, aby tradycji stało się zadość, umyliśmy dzisiaj okna w domu. Na zewnątrz i wewnątrz :D
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#160

Post autor: Myszor »

konrads0 pisze:
07 kwie 2020, 23:07
Myszor pisze:
07 kwie 2020, 23:02
serca
Też mam :snooty:
Na parapecie sobie rosną. Mam jeszcze malinowe, od ciotki Kostki (zmarła jak miała 100,5 roku), stara odmiana, nie jakaś tam podróba, czy coś ;)
I to jest niesamowite. Dobra malinówka to nektar a nie jak te podróby siechnic co w biedrze sprzedają. Kocham pomidory i już czekam uzbrojony w oliwę z Chorwacji ;)
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
gk1
Posty: 512
Rejestracja: 11 paź 2016, 20:55

Re: Życie w czasach zarazy

#161

Post autor: gk1 »

Jak czytam te Wasze komentarze o Tokarczuk, głosowaniu itp. to się zastanawiam czy nie powinniście sobie zrobić testów ... na koronawirusa :)
Muzyki lepiej posłuchajcie, najlepiej z czarnej płyty.
Pozdrawiam
Krzysiek
Awatar użytkownika
kriss
Posty: 1218
Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
Gramofon: Sony PS-X50

Re: Życie w czasach zarazy

#162

Post autor: kriss »

:lol:
Awatar użytkownika
amrowek
Posty: 8349
Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów

Re: Życie w czasach zarazy

#163

Post autor: amrowek »

I forum będzie w kwarantannie jak się taki jeden z koroną znajdzie😁
Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3202
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Życie w czasach zarazy

#164

Post autor: Tarkus »

gk1 pisze:
07 kwie 2020, 23:34
Jak czytam te Wasze komentarze o Tokarczuk,
Tokarczuk była jak najbardziej "na temat", bo napisała felieton o życiu w czasach zarazy. A że wyszedł jej dość kontrowersyjny, to i pojawiły się wokół niego kontrowersje! :)
amrowek pisze:
08 kwie 2020, 07:33
I forum będzie w kwarantannie jak się taki jeden z koroną znajdzie
Sprawdzę, czy mi jakieś korony nie zostały po niegdysiejszej (ponad 10 lat temu, żeby nie było!) wycieczce do Pragi.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Awatar użytkownika
tuczi77
Posty: 1719
Rejestracja: 26 paź 2017, 15:16
Gramofon: Kenwood KD-7010
Lokalizacja: Wrocław

Re: Życie w czasach zarazy

#165

Post autor: tuczi77 »

Myszor pisze:
07 kwie 2020, 23:02
bawole serca
konrads0 pisze:
07 kwie 2020, 23:07
malinowe
Zazdarszczam, bo warunków nie mam, a pomidory to mógłbym do końca życia jeść pod każdą postacią, więc pozostaje mi "polowanie" na targu :P
Kenwood KD-7010 | Goldring 1042 | Schiit Mani | Kenwood KA-801 | Canton GLE 100
ODPOWIEDZ