Sam dźwięk bardzo mi odpowiada, myślę że najzwyczajniej siedzę zbyt blisko głośników.
Ale za plecami już tylko ściana.
Popołudniu jeszcze przesłuchałem kilka płyt CD, poprzez eq i było dużo lepiej.
Skoro mniejszy metraz to może lepiej poszukiwać wśród monitorów/podstawczaków ?
Obawiam się, że to nie metraż jest problemem. Kiedyś interesowałem się tym modelem i znalazłem artykuł na temat tych kolumn. To fajny wintydżowy sprzęt ale, cytat: 'it's only disco'. Jeśli masz nieduże pomieszczenie to tak jak radzą koledzy rozejrzyj się za kolumnami dwudrożnymi - w takich znacznie łatwiej 'zszyć' pasma i są 'łatwiejsze w aplikacji'.
Słowo się rzekło, preamp budzi się do życia.
Tego nie wiem, możliwe, że nieuzasadnione. Słuchałem podobnego modelu Wega, bez tej nadstawki, i tak na moje ucho trochę ostrawo grał. Ale każdemu w duszy inaczej gra, ja nie krytykuję, jedynie zauważyłem, że im więcej przetworników, tym trudniej zgrać to ze sobą, tym trudniejsza aplikacja w systemie.
Spoko, wcale tego tak nie odebrałem.
Każdy konstruktywny głos jest cenny.koscidogitary pisze: ↑02 mar 2020, 16:45jedynie zauważyłem, że im więcej przetworników, tym trudniej zgrać to ze sobą, tym trudniejsza aplikacja w systemie.
Święta racja.
Gramofon to jednak dzieło sztuki