Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Domin]

Iron Maiden - "Dance of Death", Remaster 2015.

[RCOM2180]

Iron Maiden - "Dance of Death", Remaster 2015.

Dlaczego nie kupujesz pierwszych wydań?

[Felix1988]

Original Mirrors

[Totoro]

A'propos #28589, #28590

"Po naszemu"/patryjotycznie znaczy, pełny tekst na okładce płyty:
###########
S. Richter
P.Czajkowski
Koncert Nr1
na fortepian i orkiestrę
Wiedeńska Orkiestra Symfoniczna
Dyrygent
Herbert Karajan
A w rogu (prawy górny) "label" firmy Melodia
i coś jeszcze niewyraźne, jakby numer.
################

Przyznam się przy tym, że sam nie znałem rozwiązania własnej zagadki, jako iż cyrylicy nie znam ni w ząb. No ale jestem rocznik 89, mam prawo

[Felix1988]

Prism

[Dziadek]

10cc - How Dare You!

[RadTang]

liznąłem

Spoko.
W Twoim wieku ludzie nie znają generalnie cyrylicy, a Ty coś odvzytałeś

Dziękuję

[Myszor]

The best of The Lovin' Spoonful

[MMarek]

Jean Michel Jarre - Electronica 1: The Time Machine

[SimonTemplar]

Pink Floyd - Meddle
UK 1971

[Andy05]

Herberta von Karajana.

RED, nie VON, nie VON - tam był po prostu Herbert Karajan... (VON niepolityczne naonczas było).
Żartowałem - SZACUN!

Алфавит мы уже знаем ... cyrylica - przydatna sprawa, nie tylko na wschodzie. Na wczasach w Grecji też się przydaje.
Coś człowiek odczyta, coś zmyśli i od razu jest wesoło jak tubylcy się cieszą, że się starasz.

Taka mi się historyjka z życia się przypomniała:
Znajomi przywieźli mi "napitek" z Ukrainy.
Odcyfrowałem cyrylicę, o... patrzę pod spodem "po angielsku", utwierdziłem się, że zrozumiałem co potrzeba, patrzę niżej... a tam napis po polsku

[Myszor]

Chick Corea "My spanish heart"

[Domin]

Dlaczego nie kupujesz pierwszych wydań?

Czasem kupuję, jak znajdę w dobrym stanie i w przyzwoitej cenie Fakt, nie mam prawie żadnego z pierwszych wydań Maidenów. Kusi mnie, aby kupić sobie parę płyt z lat osiemdziesiątych. Jak znajdę w dobrym stanie, to pewnie coś nabędę. Co do "Dance of Death", to wznowienie jest niezłe. Poza uszkodzoną końcówką "No More Lies" (nie przeskakuje, tylko pyka przez ostatnie 20 sekund) wszystko brzmi przyzwoicie. Poza tym chyba ta płyta nie wyszła w pierwszym wydaniu na czarnym lub kolorowym winylu (możliwe, że tylko w jakimś znikomym i trudno dostępnym nakładzie), tylko na picture discach, a szczerze powiedziawszy nie chcę pykania i "smażenia" na tytułowym kawałku, bo jest świetny Ponadto nową płytę dostałem w promocji, chyba za 80 zł, więc się opłacało. Mam utwór "Dance of Death" na obrazku w składance "From Fear to Eternity" i brzmi znacznie gorzej, niż na wznowieniu z 2015 r. Oczywiście czasem kupuję picture diski, szczególnie kiedy nie ma wyboru, albo mnie urzekną wizualnie. Np. ostatnio tak spodobał mi się nowy Ozzy na picture disku, że nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności. Co prawda płyta trochę pyka, trochę smaży, ale pod względem jakości nagrania obleci. Przynajmniej gra tak samo na początku, co na końcu . Za to album pierwsza klasa! Świetna muzyka, fajny rock!

[lpociask]

U mnie dziś coś na pobudkę

SLIPKNOT - we are not your kind

[Felix1988]

Kusi mnie, aby kupić sobie parę płyt z lat osiemdziesiątych.

Poczujesz różnicę, szczególnie przy tłoczeniach z USA czy brytyjskich Warto też mieć 12" EP z epoki, bo tu dynamika nagrań już po prostu powala.