Dlaczego? Będziesz mógł słuchać o każdej porze, ale to dziecko będzie tę porę wybierać

Jeszcze zostaje kwestia tego czy będziesz miał siły aby posłuchać z przyjemnością...

No szkoda że nie przypadł do gustyszuiram pisze: ↑09 lut 2020, 13:07Na wstępie chciałbym zaznaczyć, żeby nie traktować mojej opinii zbyt poważnie, z racji tego, że nie mam jakiegoś dużego doświadczenia w odsłuchiwaniu różnych sprzętów, oraz ze względu na sprzęt jaki posiadam i który był użyty do odsłuchów.
A były to: Technics SL-D303 > BUphono > Kenwood Basic C2 > Onkyo M5070 > KEF Q7; wkładki: Audio Technica 13 EaV, Shure M75 + zamiennik eliptyczny Tonnadel, Nagaoka MP 110. Do porównania służyło mi pre wew. Kenwooda...![]()
No i po dwóch dniach słuchania (łącznie jakieś 10 h) ... nie polubiłem się z tym dźwiękiem. Nie przypadła mi do gustu ogólna prezentacja muzyki, basu jest dużo, ale moim zdanie jest on zbyt nachalnie wypchnięty do przodu i mało zróżnicowany, średnie ok., natomiast góra sucha, hałaśliwa, blachy brzmią z grubsza tak samo, brak im wybrzmienia. Ogólnie to odnosiłem takie wrażenie, jakby wokalista unosił się nad głośnikami basowymi, a perkusista walił w talerze nad jego głową, przy czym reszta zestawu grała gdzieś z tyłu... Manipulacja pojemnością i rezystancją wprawdzie pozwalała nieco na utemperowanie brzmienia, jednak ogólne wrażenie niespójności w prezentowaniu muzyki cały czas pozostawało.
Biorąc pod uwagę wiele pozytywnych opinii kompetentnych kolegów, może BUphono nie wpasował się w sprzęt, z którym przyszło mu grać, może akustyka pomieszczenia nie taka, a może nie trafia w mój mało wyrobiony gust...? Nie wiem...
Zaletą urządzenia niewątpliwie jest jego solidna budowa (o której napisano tutaj bardzo wiele) i mnogość możliwych nastaw, co jest fajnym bonusem dla posiadaczy wielu wkładek.
Bardzo dziękuję wydrze za udostępnienie urządzenia (wg mnie bardzo pozytywna akcja) i cieszę się, że szczęśliwie dotarł do następnego użytkownika ( po ostatnich jazdach z InPostem).
Jasne Dodaje.