
W australijskim, o ile pamiętam, ogłoszeniu o sprzedaży Luxmana 2800 znalazłem taki fragment, który chyba idealnie oddaje to czego szukam



"Sure it's not quite to the level where Norah Jones will be giving you a lapdance, but it's certainly good enough that you'll think she's at least blowing in your ear "
Muzyka: filmowa, klasyczna, jazz, smooth pop w stylu Sade, Norah Jones, M.Peyreux. Z rocka Dire Straits, Pink Floyd, Bruce Springsteen. Z rzeczy cięższych Beth Hart/Joe Bonamassa, bluesowy Gary Moore, może wpadnie jakieś AC/DC.
Sprzęt:
a) Gramofon: Technics 1200GR - nie przewiduję zmian

b) Wkładka/igła: jest Ortofon 2M Red. Będzie coś z tego co mi - mam nadzieję - podpowiecie

c) Pre: jest ART DJ PRE II lub phono stage we wzmacniaczu. Jako że na dniach pojawić się powinien nowy wzmacniacz to albo będzie phono stage w tym wzmacniaczu albo - jeśli okaże się na poziomie ART DJ - zacznę rozważać pre do ok. 1000 - 1200 zł (Schiit Mani lub coś z forumowych produkcji).
d) Wzmacniacz: jest Denon 710AE, w tym tygodniu powinien dotrzeć Luxman L-435 od Kolegi Peliksa.
e) Kolumny: Dali Ikon 6 Mk I - wolałbym nie zmieniać teraz, bo polegnę finansowo
f) Kable: są

Pomieszczenie: salon ok 20 m2, jako tako wygłuszony: zasłony na oknach, kanapa, poduszki, dwa fotele, jakieś futrzaki na podłodze (żywe - labrador i golden, oraz sztuczne futerka).
Rozważam: Nagaoka MP-110 (jak kaszlnę mocniej to może 150), Ortofon 2M Blue (sama igła)... i dalej nie wiem co jeszcze brać pod uwagę.
Wolałbym nową. Mam jakąś ofertę ok. 1000-1200 za Goldringa 1042 z przebiegiem chyba 800h ale się boję

Z góry dzięki za sugestie.