Proźba o pomoc, meble, akustyka pomieszczenia.

[samuraj]

Podstawa pokoju to typowy prostokąt.
L515 D284 H230
Mam dwa okna naprzeciw siebie na krótszych ścianach. Najdłuższa ściana jest zabudowana.
Lewa szafa L150/D65
Podwieszona L250/D50 od sufitu H77
Pod nią są dwie szafki z ikei - ruchome.
Prawa szafa drzwi ok 50
l117/D66 i na tym dodatkowa szafa L64/D51. Od niej pod oknem jest biurko do samej ściany. Wchodzi się przez drzwi na długiej ścianie obok biurka. Otwierają się do środka pokoju i „napokój” co w niczym nie pomaga... i żeby nie było zbyt łatwo na tej ścianie jest kaloryfer prawie na samym środku.
Meble są mocowane na stałe. Solidne. Gdyby nie to już dawno by ich tu nie było. Solidne i funkcjonalne - dlatego szkoda mi je likwidować. I tu jest potrzebna pomoc w podjęciu decyzji. Demolować czy nie? Jakieś sugestie? Pomysły? Czy pokój bez tej zabudowy ma potencjał czy to loteria?
W tym pokoju mają być dwie pary kolumn. Dwa oddzielne tory stereo.
Jutro wyjadę na dwa tygodnie i chciałbym na spokojnie to przemyśleć.
Dziękuje za wszelkie sugestie.

[Wojtek]

Napchane tam. Dobrze że przynajmniej na drapaka znalazło się miejsce

[samuraj]

Wszystko wczoraj latało po całym pokoju. W miejscu szafek z ikei były fotele wcześniej i powędrowały pod okno. Sprawdzałem jak na krótszej ścianie kolumny sobie poradzą. Kręce się w koło...

[Myszor]

Ja bym nie demolował. To zawsze zdążysz zrobić poza tym nie jest to gładka ściana mebli tylko takie różne załamania itp. Wywaliłbym szafki z tej fajnej wnęki i wstawil tam dobry stolik audio a na ścianę za nim dał panele akustyczne albo piankę. Wykładzina widzę puchata na podłodze jest czyli super. W oknach mięsiste zasłony dać. A na ścianie naprzeciwko kolumn trzymałbym książki i płyty.
No i wstawiaj sprzęt i słuchaj czy coś odbija, rezonuje czy dudni bo tak na sucho to możemy dywagować.

[samuraj]

Podobnie myślałem. Te szafki są z płytami. Chciałem zawiesić pułki na gramofony nad tymi szafkami i klocki na szafkach. Tylko wyedy musiał bym kolumny pod oknem wstawic a fotele na środku pokoju. Mało miejsca troche. Na drugi zestaw kolumn to już całkiem...

[samuraj]

Wywaliłbym szafki z tej fajnej wnęki i wstawil tam dobry stolik audio a na ścianę za nim dał panele akustyczne albo piankę. Wykładzina widzę puchata na podłodze jest czyli super. W oknach mięsiste zasłony dać. A na ścianie naprzeciwko kolumn trzymałbym książki i płyty.

W tej wnęce były wczesniej fotele a naprzeciwko kolumny. Jak postawie tam stolik audio to naprzeciwko już raczej nic. Zostają dwie ściany z oknami. Prostokąt ok 515/220 po odliczeniu mebla. Ścian mało
O zasłonach też myślałem. Może zasłony zamiast drzwi??? Na chwile obecną otwierają się na kolumny, wejść ciężko.
Podłoga jest drewniana i musi gramofon zawisnąć na ścianie.

[Myszor]

A kolumny z br z tyłu czy bez ? I po co dwie pary? Zostaw te lepsze
Stolik a kolumny po bokach. Ważne by głowa z kolumnami tworzyła trójkąt równoboczny mniej więcej.

[samuraj]

Jeszcze nie mam tych lepszych hehe mam rogersy pożyczone na dłużej i nie do wszystkiego się one nadają. A są zbyt fajne żeby ich nie słuchać. Myślałem o torze do ostrej muzy metalu itp i drugi tor do jazzu i rocka.
Jak wstawie stolik i kolumny do wnęki to się będą dusić, ale jak już napisałeś - tak na sucho...
Pisałeś o zasłonach, masz coś konkretnego na myśli? Kiedyś czytałem że w zależności od odległości zasłon od ściany oddziałowywują na inną długość fali dźwiękowej. Tylko nie wiem czy one mają nie przepuszczać czy pochłaniać fale? Jakich zasłon się używa do tego typu pomieszczeń?

[Myszor]

Nie wiem. Ważne by jak najmniej bylo odbić w pomieszczeniu czyli gołych ścian i szkła.

[samuraj]

Tak, a te szafy to właśnie takie ściany...ale nic to. Dam radę! Tylko trzeba cierpliwości. A ja to bym chciał być cierpliwy... najlepiej natychmiast !!!
Dlatego pytam przed wyjazdem żeby potem szafy nie żałować
Dzięki Myszor

[zbyszek1982]

A w tych szafach coś jest?

Wydaje mi się, że z perspektywy symetrii, mimo wszystko lepiej wstawić stereo tam w tę wnękę między szafami na dłuższej ścianie.
Jedyne co, to bym zdemontował tę wiszącą szafkę. Rogi mogą zostać zabudowane.
Kanapa przed kaloryfer.

PS. jeżeli w szafach są ubrania, to zawsze możesz do słuchania pootwierać drzwiczki.

Myślałem o torze do ostrej muzy metalu itp i drugi tor do jazzu i rocka.

To wbrew pozorom chyba najrozsądniejsze podejście. Tor, który zagra wszystko albo nie istnieje, albo kosztuje sporo więcej niż dwa tory dobrane pod różne rodzaje muzyki.

[samuraj]

Co mnie martwi to to, że kolumny powinny mieć przestrzeń wkoło siebie a w tej wnęce na dzień dobry będą stłumione i na przeciw będzie duża ściana. Chyba lepiej samemu się usadowić między szafami a kolumny na ścianie z kaloryferem. Wtedy szafy też jakoś tam rozpraszają dźwięk. Wracam wtedy do punkty wyjścia. Najlepiej było kolumnie w miejscu drzwi. Zastanawiałem się by dać zasłoę/kotarę zamiast drzwi.
Czy wtedy teoretycznie demontaż szafki wiszącej dużo wniesie?

[filipdm]

Ja korzystam z tych kalkulatorów do wstępnego ustawienia kolumn. Może się przyda.
http://www.acoustic.ua/forms/calculator8.en.html
http://www.acoustic.ua/forms/calculator1.en.html
Tu jest też dość fajnie wszystko opisane.
http://blueaudio.pl/poprawnie-ustawic-k ... pm-16.html

[samuraj]

Dzięki! Fajne te kalkulatory. Ciekawie opisana teoria
Będę próbował.

[samuraj]

Wydaje mi się, że z perspektywy symetrii, mimo wszystko lepiej wstawić stereo tam w tę wnękę między szafami na dłuższej ścianie.
Jedyne co, to bym zdemontował tę wiszącą szafkę. Rogi mogą zostać zabudowane.
Kanapa przed kaloryfer.

Taką opcje z góry wykluczałem, uszami wyobraźni słyszałem dudnienie i chaos z wnęki. Jednak wstawiłem tam monitory których jedynym minusem może być niedostatek basu i gra najlepiej jak do tej pory a basu jest ile trzeba a może nawet trochę za dużo. Przestrzenność trochę kuleje. Tak zostanie i tylko zastanawiam się co demontaż tej wiszącej szafki może zmienić?

Kolumny do łupanki powędrowały na krótszą ścianę wgłąb pokoju i też jest w miarę ok. A poza tym już da się do niego wejść
Zaczyna mi się już podobać. Dziękuje za pomoc.