Ostatecznie, zupełnie przypadkiem i rzutem na taśmę, padło na Marluxa MX-56, który mieszkał na strychu kolegi.
Brzmieniowo dużo fajnej niż sl-20, który odsłuchiwałam w międzyczasie i kosztowo połowa, więc póki co +10 do zadowolenia

Pewnie inne wkładki na jednym i drugim.
Fajna sztuka - pływający talerz i te ramię...
A kolega robi wysyłkę za granicę?? A jaka jest gwarancja, że dojedzie cały??dot87 pisze: ↑15 kwie 2019, 12:51viewtopic.php?f=59&t=13596
Brać ten gramofon nie czekać. Nic innego jak micro seiki i cena bardzo dobra.