Jak żonka nie używa to sobie iskierkę przekazujemy
Kwestia osobistych wyborów Myszor a i czasem przyzwyczajeń.
Bardziej do mnie trafia że mi ten płyn na zdrowie szkodzi...
I tym optymistycznym akcentem proponuję nie robić tu dalej pralni
I tym optymistycznym akcentem proponuję nie robić tu dalej pralni
? Do kłótni mi daleko
Fizyka tak. Natomiast o przekonaniach i wierze to ja nie pisałem...
to problem tyczy się wszystkich polarów i ubrań zrobionych ze sztucznych materiałów, bądź ich znaczną przewagą.
No właśnie! Z pracownikiem pralni lepiej nie zadzierać
No tak ale pytanie nadal jest istotne. Jakiej firmy masz? Polar nawet w szafie potrafi narozrabiać. Kolega nasz robił poważne badania na ten temat.
Dziwne. Jako, że nowe płyty. Może to autosugestia z czytania niektórych wpisów forum w tym dziale.