Dead Can Dance – The White Windwydanie nieoficjalne z Rosji 2016
Myszor, na pewno warto to kupić jeśli chodzi o wartość kolekcjonerską nagrań DCD. Ale nie nastawiaj się na jakąś super jakość tłoczenia. Dźwięk jeszcze jakoś ujdzie ale sam winyl to

. Brak centryczności tłoczenia. Za małe dziury na szpindel i trzeba było rozwiercać ( pierwsza płyta 7.10 mm a druga 6.94mm). Poza tym trzaski, piski, skwarki na stronie B przez ponad połowę strony. Czasem jakby trochę pływający dźwięk. Słuchana będzie raczej od wielkiego dzwonu.