Jak sobie z tym radzicie ? Uziemiacie się

Ostatnimi czasy dzieki temu chyba uwaliłem gramofon (wątek w Sony) i obym tak nie załatwił kolejnego (!) .Teraz cokolwiek dotykam po przejsciu kilku kroków po dywanie od razu denerwujaco strzela.
Płyty jak ściagam z talerza to strzelają jak na odpuście.
Słuchawki podłaczone do wzmacniacza Creeka powodują niekiedy właczenie zabezpieczenia DC Current Protection w tym Creeku po dłuższym słuchaniu i ruszeniu sie z miejsca albo po przejsciu tych wspomnianych kilku kroków i dotknięciu leżących słuchawek , no jaja jak berety.
Garderobę po domu nosze tę samą co w innych porach roku , kapcie i dywany/wykładziny od lat te same.
Co robić Panowie , co robić..... Pytam naprawde poważnie bo problem dla mnie osobiście jest ekstremalnie irytujący !