Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe
Kable grajo czy nie grajo ? Różnie ludzie mówio.
Przypadkiem trafiły do mnie kable głośnikowe Shunyata Delta. Potwory.
Zamierzam je zmierzyć z moimi Cordialami z metra za 10 zeta.
Czyli przebitka jakieś x250. Musi być różnica, co nie ? No bo jak nie ma to po co to wszystko?
Obstawiacie ? Będzie czy nie będzie....
Póki co idę poćwiczyć na siłowni żeby dać radę je założyć do systemu.
Przypadkiem trafiły do mnie kable głośnikowe Shunyata Delta. Potwory.
Zamierzam je zmierzyć z moimi Cordialami z metra za 10 zeta.
Czyli przebitka jakieś x250. Musi być różnica, co nie ? No bo jak nie ma to po co to wszystko?
Obstawiacie ? Będzie czy nie będzie....
Póki co idę poćwiczyć na siłowni żeby dać radę je założyć do systemu.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2021, 09:21 przez Myszor, łącznie zmieniany 1 raz.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
-
- Posty: 965
- Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58
- klin
- Posty: 2162
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Myszor...to może ma sens?
jak będziesz miał chwilę to wpadaj z nimi I przetestujemy.
Tylko jakieś krótkie cholery. No ale w tej cenie...

Tylko jakieś krótkie cholery. No ale w tej cenie...
Ostatnio zmieniony 08 cze 2018, 21:38 przez klin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Mówisz masz.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- SimonTemplar
- Posty: 4085
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Ja zawsze kable głośnikowe testuję na słuchawkach więc spoko.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Masz wysokiej klasy audio to usłyszysz. Na badziewiu nie było by różnić
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
A cóż to za ciekawa teoria?


W sumie coś w tym jest



Jak sięgnie po najtańszą miedź OFC z marketu to pewnie też usłyszy różnicę

Pytanie tylko... czy dźwięk polepszy się o 250x względem Cordiali

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Tez mnie denerwuje stawianie sprawy tak że tylko na super sprzęcie slychać wplyw kabli.
Jeśli tak jest to nie ma co sobie dupy zawracać kablami.
Bo zmiane wkładki czy głośników słychać na kazdym sprzecie.
Jeśli tak jest to nie ma co sobie dupy zawracać kablami.
Bo zmiane wkładki czy głośników słychać na kazdym sprzecie.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
uważam, że tak postawione pytanie ze szczególnym naciskiem na cenę prowokuje właśnie takie oto reakcje jak Wojtka poniżej

Jeżeli o to chodziło to Myszor ma już gotową odpowiedź

Uważam, że jeżeli ciągnąć ten temat to trzeba wymazać z pały czynnik cenowy i porównywać obiektywnie dwa kawałki drutu a nie napisy na nich.
Ja się z taką tezą zgadzam bo mam jej organoleptyczne potwierdzenie ale wiem, że nawet najbardziej kwiecistymi słowy tego nie udowodnię a i od strony fizyki, czyli zawartością miedzi w miedzi też nie.
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
W tanich zestawach przewody są beznadziejne bo lepszych nie potrzeba. Tani sprzęt nie przekazuje szczegółów w audio
Przecież srebro i węgiel w przewodach też nieco zmieni dźwięk
Wydawanie wielkiej kasy na przewody nie ma sensu. Lepiej byłoby gdyby Myszor zorganizował nam imprezę za tą kasę co wydał

Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
- Biogon
- Posty: 1924
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Pismak opisał to tak: "W Delcie wykorzystano dielektryki fluorokarbonowe oraz przewodniki z czystej miedzi długokrystalicznej OCC w geometrii VTX. Polega ona na rozmieszczeniu nitek przewodzących na okręgu i pozostawieniu w środku pustego miejsca. Taki układ ma przeciwdziałać powstawaniu prądów wirowych oraz efektowi naskórkowemu. W produkcji wszystkich kabli sygnałowych Shunyata wykorzystała obróbkę KPIP (Kinetic Phase Inversion Process), która – zdaniem konstruktora – daje lepsze efekty niż wygrzewanie i obróbka kriogeniczna. Łączenia przewodników z wtykiem wykonuje się w technice spawania ultra-dźwiękowego. ...Głośnikowy Delta Speaker kosztuje 9840 zł/2 x 2 m"
Myszor, uważaj na dielektryki fluokarbonowe, szczególnie w ogrodzie!
Aby uniknąć efektu naskórkowego polecałbym rękawice.
BTW, ciekawy jestem czy i w jaki sposób poczujesz różnicę. Z niecierpliwością czekam na relację.
Myszor, uważaj na dielektryki fluokarbonowe, szczególnie w ogrodzie!


BTW, ciekawy jestem czy i w jaki sposób poczujesz różnicę. Z niecierpliwością czekam na relację.
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Panowie spokojnie. Kable mam od kolegi co musi wydać fortunę na każdy klocek by się dobrze czuć.
To jest wersja 2x2,5m czyli cena adekwatnie w górę do 12k.
Zara zakładam maskę spawalniczą, rękawice elektryczne i montuję.
No ale co z kablami co idą od terminali do głośników w środku kolumny ?
Ciagle te kompromisy
To jest wersja 2x2,5m czyli cena adekwatnie w górę do 12k.
Zara zakładam maskę spawalniczą, rękawice elektryczne i montuję.
No ale co z kablami co idą od terminali do głośników w środku kolumny ?

Ciagle te kompromisy

Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- darkman
- Posty: 16901
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11
Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?
Zwłaszcza w dwumetrowym kablu i przy częstotliwościach audio te prądy wirowe można zaobserwować.
U kablarzy najgorsze są te wydumane pseudo-naukowe uzasadnienia, które może i by miały znaczenie, jakby przewód miał kilkaset metrów a sygnał miał częstotliwości liczone w MHz.
U kablarzy najgorsze są te wydumane pseudo-naukowe uzasadnienia, które może i by miały znaczenie, jakby przewód miał kilkaset metrów a sygnał miał częstotliwości liczone w MHz.