Wymiana okablowania ramienia Technics 1710mk2

[zbyszek1982]

To tylko pokazuje jakim naciągactwem są kabelki do ramion po kilkadziesiąt lub kilkaset złotych.

[kielek]

Nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałem. Na szpulce jest z tego co pamiętam ok 50m przewodu. Można opędzić kilkadziesiat gramofonów.

Pojedyńcze zamówienie to szpulka 50 m,tak?Pytam ,bo poniżej sprzedawca ma taką tabelkę z której wynika,że 1 szt. tej licy to 10 m a w opisie jest 50m.,choć i tak i tak starczy
Swoją drogą to koledze ISOPHON należą się podziękowania za wskazanie tej licy

[Reymont]

Swoją drogą to koledze ISOPHON należą się podziękowania za wskazanie tej licy

Przyłączam się do podziękowań

[zbyszek1982]

Zrobiłem wczoraj nowe okablowanie od koszyka do wtyczki sygnałowej na bazie tej licy. Poza ramieniem przewody są skręcone parami, owinięte teflonem i wciągnięte w ekran wraz z izolacją z kabla mikrofonowego Schulz. Masa gramofonu puszczona ekranem i wpięta pod wolny bolec we wtyczce DIN. (Zrobiłem też odpowiednią modyfikację w gnieździe we wzmacniaczu, tak żeby masy się spięły).

Nie słyszę żadnej różnicy w dźwięku pomiędzy tą licą 7x0,08 a moimi wcześniejszymi plecionkami. Lica jest za to zdecydowanie łatwiejsza w użyciu.

Plusy:

- gotowy przewód, nie trzeba nic wyplatać
- łatwe kolorowanie oplotu za pomocą flamastrów
- mniej sztywne niż plecionka - nie ma żadnego wpływu na pracę ramienia
- łatwo skręcić ze sobą przewód sygnałowy i masowy w dalszej części przewodu (poza ramieniem)
- mieści się w koszulki teflonowe 0,05mm

Minusy:

- jak na razie nie zaobserwowałem

[KasparHauser]

Ja też wymieniłem przewody w gramofonie (oj biedny następny właściciel ) . Ten wątek mnie zmotywował. Dzięki wielkie ! .

[Bacek]

Czy ta sławetna LICA jest bardziej giętka niż przewody fabryczne?

[kielek]

Ciężko wyczuć,ale wydaje się że tak. Pewnie to zasługa bawełnianej izolacji miast polwinitu czy innego materiału

[Reymont]

Giętka raczej tak i też nie wraca samoczynnie do pierwotnego kształtu w takim zakresie jak zwykłe przewody. Zastanawiam się czy może mieć to jakiekolwiek znaczenie w odniesieniu do pracy ramienia

[Bacek]

W miejscu gdzie przewody wychodzą z ramienia na pewno jakieś znaczenie to ma. Coś tam do scatingu/antyscatingu się dodaje. Pewnie nawet mierzalne a czy słyszalne to już insza inszość. Tak się właśnie zastanawiam czy brać tego gotowca czy skręcać samemu. To w zasadzie jedyny parametr który przekonuje mnie jakoś do zmiany kabelków bo pojemności raczej się tu specjalnie nie zmniejszy a poza tym zaraz będę miał MC więc wiele mnie ona już nie obchodzi. Ręcznie skręcany z drobniejszych drucików pewnie będzie jeszcze bardziej elastyczny.

[zbyszek1982]

Gotowa lica ma na pewno powtarzalne parametry. Masz gwarancję, że każdy odcinek będzie elektrycznie taki sam. Z przewodami skręcanymi samodzielnie już nie masz tej gwarancji. Jeżeli chodzi o giętkość, to lica jest nieco sztywniejsza niż przewody 10x005 + 4x007, ale jest jednocześnie mniej sztywna niż przewody oryginalne.

[Bacek]

Co do powtarzalności, zatrudni się tachometr to będzie powtarzalnie. Kusi mnie to grzebanie samemu. Zawsze to większa satysfakcja.

[zbyszek1982]

Znam ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu niż skręcanie drucików.
Zrób jak uważasz, ja zmieniłem skręcane na licę.

[Bacek]

Bez przesady z tymi dniami, wkrętarka, tachometr i w jeden dzień można naprodukować przewodów. Jak już wyjmę ramię z 1200 to wolał bym żeby to była ostatnia taka operacja.Jasne że wygodniej jest użyć gotowca ale z drugiej strony ja się w to bawię właśnie z czystej przyjemności tworzenia czegoś.

A z innej beczki zawijacie w ramieniu przewody (sygnał,masa) o siebie czy w metalowych ramionach to nie ma sensu?

[yamahafan]

Przeczytałem instruktaż i mam jedno pytanie: gdzie można nabyć tę licę w rozsądnej ilości ? Chyba że ktoś z Was ma / chce się pozbyć reszty po operacji na własnym pacjencie to chętnie odkupię. Nie potrzebuję 50m ...

[qbus]

Przepraszam, że odkopuję wątek z czeluści, ale myślę, że jest on podstawą dla ludzi wymieniających okablowanie, a brakuje w nim jednej rzeczy - jak wymienić uziemienie. Ja musiałem to zrobić, udało mi się przed chwilą.

Niniejszym poniżej mój suplement:

Roboty jest więcej, bo trzeba odkręcić w środku płytki i mechanizmy automatyki, następnie wyciągnąć plastikowy mechanizm podnoszenia ramienia.
Ramię do podstawy przykręcone jest dwoma śrubami (rys. 1)

Potem jak już ramię wyjdzie wystarczy odkręcić tylko czarne śruby z rys. 2 - sam pręt wyjdzie z mocowania, a do tych dwóch śrub przykręcona jest dodatkowa wkładka do której przylutowany jest kabelek uziemienia.