appel pisze: ↑15 mar 2018, 10:47
Pisałem o "graczu" - na rynku igieł gramofonowych. Czy to producent, czy handlarz - z laicko-konsumenckiego punktu widzenia różnica się zaciera, (vide LPGear i linia vividline)
Nadal nie rozumiem. LPGear to również handlarz. Cała reszta to tylko marketing i tajemnica handlowa.
Europejskim odpowiednikiem LPGear jest np. Tonar. Tyle tylko że wiemy że ciągnie igły od Nagaoki.
appel pisze: ↑15 mar 2018, 10:47
Uważam, że JICO - które przecież teraz jest także handlarzem
Sprzedaje wyprodukowane u siebie produkty pod swoją marką - to trochę różnica jednak.
Co innego kupować meble prosto od stolarza, a co innego kupować szafkę w hipermarkecie.
JICO ogarnia marketing i po prostu w taki, a nie inny sposób promuje swoją firmę.
Gadka że robią to by zaznaczyć że są "poważniejszym graczem" to Twoje dorabianie historii

Konkurencja na rynku wytwórców zamienników igieł jest naprawdę niewielka. Wszyscy się znają
olsza84 pisze: ↑15 mar 2018, 10:54
Tak a pro po gdzieś czytałem, że Jico zamawia gotowe diamenty w jakiejś japońskiej firmie i sam to składa u siebie
To prawda. Wszyscy producenci igieł tak robią. Nikt nie zajmuje się wydobywaniem diamentów na własną rękę.
Jedynie obróbka (a to też ważna rzecz) i "składanie" czyli osadzanie na wsporniku.
Faktycznie gotowe diamenty, już po obróbce, biorą od Namiki do SASów - bo Namiki ma na to patent.
olsza84 pisze: ↑15 mar 2018, 10:54
Może Thakkery, czy inna firma w której się zaopatrują Thakkery, zlecają tylko JICO montaż całości a same diamenty zamawiają z innego źródła? Stąd niższa cena i te nachalne powoływanie się na JICO wśród niemieckich handlarzy?

Nie. Serio smarują sobie tylko gębę cudzą renomą.
Na tej samej zasadzie na zachodnich forach krążą legendy że niby to igły EVG pochodzą od JICO albo że "Pfanstiehl Japan" to JICO.
Trzeba pamiętać że wiele mniejszych firm w tej branży nie ma w ogóle obecności w sieci więc dojście do konkretów nie jest takie proste.
Dodam może jeszcze że zarówno JICO jak i np. Nagaoka... to nie tylko igły czy wkładki gramofonowe, ale też przemysłowa obróbka diamentów - narzędzia specjalistyczne itd.