Bo wchodzi reedycja? Nie koniecznie. Są osoby, które wolą pierwsze wydania. Ja też wolę ale nie zawsze mnie na nie stać albo napiszę, że za tą cenę mam dwie, trzy inne płyty. Słucham muzyki. Czy to reedycja czy pierwsze wydanie jakoś tak mnie za bardzo nie podnieca.Te nowe reedycje też nie zawsze są lepsze. Kupujesz z myślą, że dostaniesz coś więcej a tam tylko płyta. Brak wkładki itp. A to powinno być mega wydanie.
Pierwsze wydanie płyty- dobra cena, kupuję. Jak uważam, że za to mam kilka innych płyt, odpuszczam.
O i tak to wygląda.