SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Ja z kolejnym wątkiem z cyklu: kupiłem sobie dziwoląga...
Otóż w celach poznawczych, kupiłem sobie, za niezbyt ogromną sumę, taki oto gramofon jak w temacie. Jako, że lubię dziwolągi i "nietypy" więc zauroczył mnie i kupiłem. Sprzedający, miły człowiek, całkiem niepotrzebnie dorzucił mi jeszcze preampa Vivanco wraz zasilaczem - kopyto i jakimiś rca. Pół dnia spędziłem dzisiaj w pracy (sic!) na odszczurzaniu aparatury. A było co robić. Cały mechanizm czyściłem ze starego smaru, który miał konsystencję gumy do żucia. Mycie pokryw, klawiszy, olej w łożysko, zgranie prędkości (aby 0 dla 33 było takim samym 0 dla 45). Ustawienie nacisku i teraz wieczorem gra.
Powiedzcie dlaczego tak niewiele można poczytać o tym prze-ciekawym gramofonie, co to występował pod każda możliwą niemiecką marką (SABA, NORDMENDE, UHER), jako Luxman a podobno ma coś z Sanyo wspólnego. Konstrukcja bardzo fajna, napęd bezgłośny, wózek ramienia bardzo solidny a samo ramię też niegłupie i z mocowanie SME co najważniejsze. Czy ktoś z Was ma ten gramofon lub jakiś inny jego klon. Nie znam resursu tej wkładki więc nie umiem ocenić czy to co słyszę to jest szczyt jej możliwości. Jest to AT52E. Co to jest i czy warto kupować igłę do tego ??
https://www.lpgear.com/product/SABASTTPSP480.html
Otóż w celach poznawczych, kupiłem sobie, za niezbyt ogromną sumę, taki oto gramofon jak w temacie. Jako, że lubię dziwolągi i "nietypy" więc zauroczył mnie i kupiłem. Sprzedający, miły człowiek, całkiem niepotrzebnie dorzucił mi jeszcze preampa Vivanco wraz zasilaczem - kopyto i jakimiś rca. Pół dnia spędziłem dzisiaj w pracy (sic!) na odszczurzaniu aparatury. A było co robić. Cały mechanizm czyściłem ze starego smaru, który miał konsystencję gumy do żucia. Mycie pokryw, klawiszy, olej w łożysko, zgranie prędkości (aby 0 dla 33 było takim samym 0 dla 45). Ustawienie nacisku i teraz wieczorem gra.
Powiedzcie dlaczego tak niewiele można poczytać o tym prze-ciekawym gramofonie, co to występował pod każda możliwą niemiecką marką (SABA, NORDMENDE, UHER), jako Luxman a podobno ma coś z Sanyo wspólnego. Konstrukcja bardzo fajna, napęd bezgłośny, wózek ramienia bardzo solidny a samo ramię też niegłupie i z mocowanie SME co najważniejsze. Czy ktoś z Was ma ten gramofon lub jakiś inny jego klon. Nie znam resursu tej wkładki więc nie umiem ocenić czy to co słyszę to jest szczyt jej możliwości. Jest to AT52E. Co to jest i czy warto kupować igłę do tego ??
https://www.lpgear.com/product/SABASTTPSP480.html
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43746
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Nie wiem co dla Ciebie znaczy "mało", ale ja znajduję kupę informacji

W sensie - Ty chyba jeszcze nie widziałeś gramofonu o którym nie można nic znaleźć w sieci

Tylko co z tego, w tym wypadku?

Przecież nie powiesisz tam jakiegoś headshella i jakąś wkładkę 1/2'' (chyba że na upartego, ale good luck przy wyważaniu potem

Można rozważać starego Concorde'a na zamianę albo ewentualnie jakiś bardzo lekki headshell + Ortofon OM bez ciężarka w daszku, ale obawiam się że może być problem z VTA, bo te Ortofony są chyba wyższe od AT52.
To jest wkładka. Dane techniczne masz w linku który podałeś. Generalnie rzecz biorąc, nic specjalnego.
Jak gra?

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Na winyl.net jest mało - w sensie
Luxman jakoś zwykłego headshella w to wsadzał. Ludki też coś wieszali na tej Sabie. Jak gra.. Hmmm no gra. Trochę tak bez blasku, matowo w porównaniu do Thorensa czy Technicsa, mniej szczegółów i smaczków - tak bym to ujął. Ale cóż porównywać skoro inne wkładki, igły. Generalnie na razie mi się nie widzi. Nie mam jak zawiesić Shura bo nie mam prostego headshella tylko Thorensowy wygięty. Przy Luxmanie PX-101 który miał normalnego headshella w instrukcji podana jest max waga wkładki 10g. Jeżeli jest to faktycznie masa wkładki (bez headshella) to nie będzie żadnego problemu z wyważeniem. Zresztą zakres regulacji ciężarka jest dość duży - a ramie króciutkie, więc lekki ruch w tył ciężarkiem i ramie wali w niebo. Tutaj przy ważącej 6g AT ciężarek jest prawie na samym początku regulacji. Cóż kupie jakiegoś Reloopa i popróbuje. Utnę mu "rączkę ??" bo mu manualna obsługa nie będzie potrzebna (zawsze to 0.5g mniej). Wymiary jakie podaje Luxman w instrukcji dla headshella z wkładką są takie. Dobrze kombinuję ?

Luxman jakoś zwykłego headshella w to wsadzał. Ludki też coś wieszali na tej Sabie. Jak gra.. Hmmm no gra. Trochę tak bez blasku, matowo w porównaniu do Thorensa czy Technicsa, mniej szczegółów i smaczków - tak bym to ujął. Ale cóż porównywać skoro inne wkładki, igły. Generalnie na razie mi się nie widzi. Nie mam jak zawiesić Shura bo nie mam prostego headshella tylko Thorensowy wygięty. Przy Luxmanie PX-101 który miał normalnego headshella w instrukcji podana jest max waga wkładki 10g. Jeżeli jest to faktycznie masa wkładki (bez headshella) to nie będzie żadnego problemu z wyważeniem. Zresztą zakres regulacji ciężarka jest dość duży - a ramie króciutkie, więc lekki ruch w tył ciężarkiem i ramie wali w niebo. Tutaj przy ważącej 6g AT ciężarek jest prawie na samym początku regulacji. Cóż kupie jakiegoś Reloopa i popróbuje. Utnę mu "rączkę ??" bo mu manualna obsługa nie będzie potrzebna (zawsze to 0.5g mniej). Wymiary jakie podaje Luxman w instrukcji dla headshella z wkładką są takie. Dobrze kombinuję ?
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Tak to wygląda przy ważącej 6g AT. Headshell z jakąś wkładką niechby ważył max ze 15g ?? Myślę że nie zabraknie regulacji chyba.
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Podłej jakości zdjęcie ale widać że ktoś ożenił Sabę z jakąś wkładką 1/2"
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43746
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Ty zdajesz sobie sprawę że opisujesz wkładkę, a nie "brzmienie gramofonu", tak?

No właśnie.
Pytanie tylko ile ważył Luxmanowy headshell

Lepiej Technicsa (waży 7.5g). Podróby nie są tańsze tylko dlatego że mają inne logo.
Dobrze.
Nie spodziewałem się że przeciwwaga w tym modelu ma taki szeroki zakres. W takim razie mocowanie SME to zasadniczy plus.
To co mnie dziwi to że w instrukcji podali zakres wysokości wkładek 15-19mm, mimo (chyba) braku regulacji wysokości podstawy ramienia?
Więc tak trochę kicha się na VTA, ale przy prostych igłach to w większości wypadków nie ma takiego znaczenia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Oswajam Sabę. Headshell dotarł i ożeniłem go z Goldringiem Elektrą alias Music Hall Tracker. Okazało się że brakuje wysokości w stosunku do AT52E. Można by matą wyregulować ale nie miałem więc podkładki na wkładką zaaplikowałem (pierwsze aluminiową blaszkę, potem wyższe miedziane tulejki). I jest ok. Ale jednak mimo, że byłem optymistą, wyważenie tego Frankeinsteina okazało się problemowe. Pomimo na pozór dużej regulacji zabrakło około 2g. Musiałem dokleić od spodu ciężarka obciążenia. Wyciąłem z blaszki obciążnik i przykleiłem na dwustronnej. Jest git. Gra to pięknie. W porównaniu z AT52E o kondycji mi nieznanej, całość się mocno rozjaśniła (w cieniach
) i nabrała blasku. Przy okazji Goldring generuje wyższe napięcie. Jest tylko jeden delikatny problem. Pomimo idealnego wyważenia, podczas np. zamykania bądź otwierania pokrywy w trakcie pracy gramofonu, całe ramie "podskakuje". Podejrzewam że ciężarek od wyważenia jest za bardzo odsunięty w tył i robi za bezwładną masę. Chyba trzeba go będzie bardziej dociążyć aby pracował na krótszym ramieniu.

- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Może te 1,5g które ja ustawiam to trochę za mało na tą wkładkę. W specyfikacji podane 1,5 - 2,5g. Trochę tak nie mam sumienia ustawiać 2g.
- PhantomLord
- Posty: 246
- Rejestracja: 23 wrz 2016, 08:48
- Gramofon: Kenwood KP-990
- Lokalizacja: Szczecin
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Aj tam nie masz sumienia. Rekomendowany zakres 1,5 - 2,5 g mówi o skrajnych naciskach, tak więc optymalny jest w połowie między tymi wartościami - 2 g. Nie mówimy tutaj o nacisku 4 g, więc spokojnie płyt nie zje
. A jak chcesz płyty traktować mniejszym naciskiem to niestety trzeba się wyposażyć w inną igłę o lepszym szlifie i mniejszym nacisku jednocześnie (jeśli takowe są do tej wkładki).
Pamiętaj, że płytom większą szkodę zrobisz ustawiając zbyt mały nacisk niż zbyt duży! Tak więc Twoje "ostrożne" 1,5 g może robić więcej szkód niż te uśrednione 2 g.

Pamiętaj, że płytom większą szkodę zrobisz ustawiając zbyt mały nacisk niż zbyt duży! Tak więc Twoje "ostrożne" 1,5 g może robić więcej szkód niż te uśrednione 2 g.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43746
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Kto by się spodziewał...

Jeszcze weźmy pod uwagę że to dość lekki headshell (8g?) i lekka wkładka (4.2g).
Nawet nie może, a na pewno.
Bardziej obstawiałbym braki wiedzowe/doświadczenia niż jakieś kłopoty z sumieniem

Trzeba było jakiegoś Ortofona OM kupić

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Krzysztof_67
- Posty: 111
- Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
- Lokalizacja: Łódź
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Odnośnie wyważenia to moim zdaniem źle do tego podszedłeś. Na zdjęciach widać, że ciężarek do ustawiania nacisku jest wycofany. Jeśli ustawiałeś obciążenie tylko za pomocą dużego ciężarka na końcu ramienia to nie dziwię się że musiałeś zwiększyć jego masę. Ten ciężarek służy do zrównoważenia ramienia, nacisk ustawia się pierścieniem na rurce ramienia przy którym jest odpowiednia skala.
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Przemyśl to co sam napisałeś. Przecież jak sam zauważyłeś ciężarek jest wycofany na 0 !!! A i tak przód z wkładką jest za ciężki.
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Porównałem Goldringa Elektre (Music Hall Tracker) do Shure M97xe. Otóż moje odczucia są takie. Oczywiście Goldring jest dość mocno głośniejszy - ale oczywiście wziąłem to pod uwagę. Mimo wszystko poza samą głośnością odnoszę wrażenie że jest bardziej dynamiczny, może efekciarski i podbija skraje pasma. Shure jest spokojniejszy, trochę cieplejszy taki bardziej łagodny. Ale mimo że w Shure góra jest łagodniejsza to jednak trzaski zużytych płyt są przez niego bardziej "nagłaśniane". Goldring mniej trzeszczy. Goldring jest nowy a Shure ma resurs na poziomie - może ok 100g ? Proszę uporządkujcie te moje obserwację jakoś. Chciałbym wiedzieć czy to o czym pisze ma jakieś logiczne i znane Wam przełożenie na klasę wkładek, szlifów czy ja wiem zresztą czego ? Gdybym chciał w jakiś sposób ustalić, wybrać, która mi się bardziej podoba to nie potrafił bym. Wszystko zależy od płyty.
- sk-victor
- Posty: 227
- Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
- Gramofon: Technics SL-1500C
Re: SABA PSP 480 - kolejny liniowiec
Dodam że używam przedwzmacniacz gramofonowy w przedwzmacniaczu NAD C162. Dalej jest końcówka NAD C272. Głośniki to Dynaudio Audience 52SE.